Narodowiec to prezent - dostałam od brata na urodziny w zeszłym roku, bodajże, ciernie miał pomalowane właśnie na czerwono. Brat opowiedził, że były jeszcze niebieskie i żółte i zapytał od czego zależy kolor cierni. ale miał minę, jak mu powiedziałam, że od koloru farby w puszce
Był mocno napompowany (kaktus, nie brat, naturalnie ;) ), ale ładnie z niego zeszło i ładnie odrasta
Henryku - już bym bardzo chciała mieć co pokazać w końcu! Tęskni mi się z kwiatkami...
mataan pisze:Mimo obietnic składanych sobie, ściągnąłem ostatnio 6 hoj
o nie nie, ze mna tak nie będzie
a przed adeniami jeszcze trochę pracy jest, na razie udało się tylko do połowy
(btw. te, które Tobie wysłałam nie były w żdnym razie problemowe, ani nawet narażone - od nasionka były w zupełnie innym miejscu i 'towarzystwie' )