Na pohybel zimie - jokaer

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marek L
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 980
Od: 5 maja 2012, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Włodawa

Re: Na pohybel zimie - jokaer

Post »

Zimowisko słoneczne to tylko moje marzenie ...... ale dla sukulentów to chyba jedyna opcja.
Niby mamy taka paskudną pochmurną pogodę ale zraz po wigilii w obrządku wschodnim będzie piękne słoneczko,
więc wytrzymaj do piątku :D
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Na pohybel zimie - jokaer

Post »

Reanimacja się powiodła, choć nie było łatwo.

Usunęłam wszystkie korzonki i postawiłam go w pustym kubeczku
nad odrobiną wody. Obrazek Obrazek


Stał tak bardzo długo i chyba dopiero w lutym pojawił się jakiś korzonek,
wtedy go położyłam na wilgotnym papierze.
Korzonki ciut się powiększyły i w końcu ulokowałam go w doniczce.

I wreszcie ruszył na całego.

Obrazek
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Na pohybel zimie - jokaer

Post »

Gratuluję! ;:215

Warto się nieco natrudzić po roślina ładna. ;:173
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Na pohybel zimie - jokaer

Post »

Trochę z innej beczki.

Zaplanowałam sobie mnóstwo pracy na dziś. W pewnym momencie rozbolał mnie palec, ale tak strasznie, że nie mogłam go zginać. Boli mnie dalej i dalej nie moge zginać.
Nie mogłam pojąć co się stało, czy pękła mi zyłka, ale nie ma siniaka. Uderzyć się nie uderzyłam.
No i sobie przypomniałam, że wbiłam sobie kolec kaktusa, jak szukałam czegoś w spiżarni, ręką zahaczyłam o skrzynkę z kaktusami, kolce wystawały i cyk. Zabolało mnie, nawet przy wyciaganiu mnie bolało. Wzięłam nawet ten palec pod mikroskop, bo gołym okiem to tak ledwo co widać i faktycznie jest ślad .
To już minęło kilka dobrych godzin i nic mi nie przechodzi. Masakra. A ten kolec wbił mi się w staw środkowy palca. W tym miejscu ukłucia mam spuchnięte, boli no i nie zginam palca.

Mam dość kaktusów. Pierwszy raz mnie takie coś spotyka, a nieraz się przecież pokłułam.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Na pohybel zimie - jokaer

Post »

Takie rzeczy się zdarzają. Po prostu trzeba uważać a jeśli już cierń się wbije to jakoś to przecierpieć...

Ręce pokłute mam cyklicznie. Raz więcej cierni a raz mniej ale coś uwiera zawsze. Najgorsze wydawały mi się zawsze te z haczykami na końcach (np. parodii) ale dopiero kiedy zająłem się trichocereusami wiem co to jest ból po ukłuciu i ból przy wyjmowaniu. Ciernie tricho są długie, mocne, szydłowate - i kruche, łamią się zaraz po wejściu w ciało. Masakra! ;:145
Nie robię jednak z tego tragedii. Traktuję to jako "dopust Boży", ot, drobną dolegliwość która nie ma szans przesłonić tych dobrych stron naszego pięknego hobby. :)

Trzymaj się, ból szybko minie a pierwsze kwiaty wynagrodzą Ci z nawiązką cierpienia. ;:333 ;:333

I tego ogromu pięknych kwiatów, oczywiście, szczerze życzę. ;:173
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Na pohybel zimie - jokaer

Post »

Henryku, bardzo Ci dziękuję za tak empatyczny odzew. ;:196 :oops:

Mówisz, ból szybko minie.
A skąd. Dalej ten staw jest opuchnięty i obolały.
Takie coś mnie jeszcze nie spotkało, dlatego o tym napisałam.
Och, ile razy byłam pokłuta, przecież nie tylko kaktusami, bo nie wspomnę o jakichś jeżynach czy innych badziewiach. O, malina czarna, ta to dopiero jest ...!

No w każdym razie, póki co pałam oburzeniem do całej gromadki moich kaktusów
i szczerze mam chotę się ich pozbyć.

Żeby nie było tylko plotkarsko, to tak prezentuje się na chwilę obecną uratowane drzewko w ub roku.

Obrazek
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Na pohybel zimie - jokaer

Post »

jokaer napisał(a):
(...) pałam oburzeniem do całej gromadki moich kaktusów i szczerze mam ochotę się ich pozbyć (...)
Proszę Cię: nie idź tą drogą! ;:185
Oczywiście teraz to nie wygląda dobrze ale wiosna już wkrótce i rośliny - nie tylko kaktusy - swoimi kwiatami i owocami wynagrodzą strapienia i bóle. ;:218

Bądź silna! I... cierpliwa. ;:108 ;:173
Aniakak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 760
Od: 9 sie 2013, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Na pohybel zimie - jokaer

Post »

Ja ze względu na dzieci nie mam kaktusów, choć mam kilka ale nie kłujących. Kiedyś miałam echinopsisa , takiego z długimi cierniami . Stał na stoliku i mój mąż w nocy chciał wziąść wodę a złapał kaktusa akurat tego . Lepiej nie mówić co się działo, roślinki masz wspaniałe, wyniesiesz na pole to nie będę przeszkadzać a odwdzięcza się pięknymi kwiatami .
Pozdrawiam Anna
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Na pohybel zimie - jokaer

Post »

Aniu, dziękuję. Mój mąż tez się kiedyś nabił ;:oj na dużego i bardzo ciernistego Ferocactusa.
Na szczęście tylko swetrem się zaczepił.

Henryku, miałeś rację. Trochę mi złość przeszła.
Kaktusy poprzesadzane, sukulenty też prawie wszystkie.
Kaktusy zaczęły kwitnie i ... niesamowitą niespodziankę zrobiło mi Sedum burrito :shock:

Obrazek
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Na pohybel zimie - jokaer

Post »

Przepiękne zdjęcie! To chyba niecodzienny widok kwitnącego S.buritto! Gratuluję Jolu. ;:138
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Na pohybel zimie - jokaer

Post »

Krysiu, dziękuję, no byłam tak zaskoczona :roll: tym kwiatuszkiem.
Ja je przesadziłam parę dni temu, bo raczej nieciekawie im było
i od razu ten kwiatuszek się pojawił. ;:3
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”