Moje kaktusy- Bartii9512
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Moje kaktusy- Bartii9512
Tomek(blabla) jest od Lobiwek, więc powinien to wiedzieć z własnego doświadczenia, ale wg mnie nie.
Ja dopiero zaczynam zabawę z wysiewami.
Ja dopiero zaczynam zabawę z wysiewami.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- bartii9512
- 500p
- Posty: 858
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Moje kaktusy- Bartii9512
Ok to zapytam Tomka i dzięki za odpowiedź :P :P
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
- bartii9512
- 500p
- Posty: 858
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Moje kaktusy- Bartii9512
Dzisiaj się trochę "pobawiłem" w szczepienie :-P takiej siewki z nasion które wybrałem z owocu pożyczonego od takiego kaktusa z marketu zasiałem nasiona a tu minął tydzień i nic, drugi tydzień i tez nic a ja stwierdziłem ze nic już z tego nie będzie i trochę to wymieszałem i miałem to wyrzucić ale zapomniałem, przypominało mi się po miesiącu, poszedłem wywalić, patrze a tu dwie małe zielone siewki, jedna padła w kilka dni po wsadzeniu w inny substrat a drugą sobie zaszczepiłem, zobaczymy co z tego wyjdzie. Normalnie uwielbiam szczepić
A tu fotka:
Trochę niewyraźna ale idzie coś zobaczyć
A tu fotka:
Trochę niewyraźna ale idzie coś zobaczyć
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
-
- 200p
- Posty: 334
- Od: 1 kwie 2010, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: k. Wrocławia
Re: Moje kaktusy- Bartii9512
Witam.
Pierwszy raz na Twoim wątku i nie omieszkam pochwalić. Widzę, ze się wprawiasz w szczepieniu.. No no... Nowa pasja się szykuje . Mnie to by ręka zaczęła się trząść zbliżając nóż do jakiegoś kaktusa i mając go bezlitośnie obciąć .
A co do ostatniego szczepienia to nie za malutka ta siewka na szczepienie? Ja się nie znam, ale wygląda wręcz mikrusio w porównaniu z podstawką...
Pierwszy raz na Twoim wątku i nie omieszkam pochwalić. Widzę, ze się wprawiasz w szczepieniu.. No no... Nowa pasja się szykuje . Mnie to by ręka zaczęła się trząść zbliżając nóż do jakiegoś kaktusa i mając go bezlitośnie obciąć .
A co do ostatniego szczepienia to nie za malutka ta siewka na szczepienie? Ja się nie znam, ale wygląda wręcz mikrusio w porównaniu z podstawką...
Pozdrawiam, Ania.
- bartii9512
- 500p
- Posty: 858
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Moje kaktusy- Bartii9512
Dzięki za pochwałę . Siewka miała ok 1mm, na pewno niektórzy szczepią jeszcze mniejsze, kilka dni po skiełkowaniu a to było szczepienie jakby ratunkowe, bo jak już pisałem siewki były 2 ale jedna zgniła po przesadzeniu w inny substrat, wiec ta postanowiłem zaszczepić. A co do trzęsienia się rak, to mi się tez trzęsą ale nie przy cieciu tylko przy przykładaniu siewki wtedy najmniejsze ruszenie sprawia jakiś kłopot szczególnie przy takich rozmiarach siewki. W przyszłym tyg. albo za 2 tyg. będę szczepił na pereskiopsis
A co do pereskiopsis to może ktoś wie czy będą rosły dobrze w kupnej ziemi do kaktusów? Bo mam niektóre posadzone podwójnie w jednej doniczce i chciałbym je dzisiaj przesadzić żeby już wszystko później było gotowe do szczepienia
A co do pereskiopsis to może ktoś wie czy będą rosły dobrze w kupnej ziemi do kaktusów? Bo mam niektóre posadzone podwójnie w jednej doniczce i chciałbym je dzisiaj przesadzić żeby już wszystko później było gotowe do szczepienia
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
- bartii9512
- 500p
- Posty: 858
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Moje kaktusy- Bartii9512
kilka fotek mojego prawie 3 tygodniowego wysiewu. Zrobiłbym więcej ale była szybka zaparowana
Aylostera donaldiana
Lobivia winteriana- Czyżby bezchlorofil?
Mediolobivia pygmaea var. orurensis
A i jeszcze jedno, czy taka wilgotność podłoża (patrz zdjęcie 1- najświeższe, z wczoraj ) wystarczy żeby pozostałe jeszcze wykiełkowały, czy jeszcze trochę podlać, bo na niektórych poletkach wykiełkowało 2 na ok 40 nasion na jednym poletku nawet nic nie ma
Jeśli ktoś chciałby kupić pereskiopsis to pisać na pw bo wiem ze ktoś się kiedyś mnie pytał o pereskiopsis.
Aylostera donaldiana
Lobivia winteriana- Czyżby bezchlorofil?
Mediolobivia pygmaea var. orurensis
A i jeszcze jedno, czy taka wilgotność podłoża (patrz zdjęcie 1- najświeższe, z wczoraj ) wystarczy żeby pozostałe jeszcze wykiełkowały, czy jeszcze trochę podlać, bo na niektórych poletkach wykiełkowało 2 na ok 40 nasion na jednym poletku nawet nic nie ma
Jeśli ktoś chciałby kupić pereskiopsis to pisać na pw bo wiem ze ktoś się kiedyś mnie pytał o pereskiopsis.
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Moje kaktusy- Bartii9512
Nie za duża granulacja ? Ciężko będą chyba miały z korzeniami przy takich kamykach.
Gdyby były mniejsze, to i wilgoć bardziej by się utrzymywała na powierzchni i może by więcej wzeszło. Tak sądzę.
Gdyby były mniejsze, to i wilgoć bardziej by się utrzymywała na powierzchni i może by więcej wzeszło. Tak sądzę.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- bartii9512
- 500p
- Posty: 858
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Moje kaktusy- Bartii9512
Taką mi granulacje zalecili doświadczeni kaktusiarze :P :P więc powinna chyba być dobra
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
- bartii9512
- 500p
- Posty: 858
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Moje kaktusy- Bartii9512
Witam!
Teraz czas żebym ja coś pokazał :P :P... ostatnio kupiłem sobie Echinocactusa grusonii, trochę niezadbany był tam w sklepie a jak wyjąłem go z doniczki to ziemia była pod pleśniała
To jest pierwsza przyjęta siewka która sam zaszczepiłem na pereskiopsis Jest to Lobivia winteriana. Sczepiłem ją tak jakby ratunkowo bo zostały mi tylko 3 siewki i jedną zaszczepiłem na wszelki wypadek :P
Teraz fotka szklarenki która mam już z 2 miesiące ale dopiero teraz ja sfotografowałem. Są tam tylko Lobivie i echinopsis bo reszta się przypiekała heeh...
A na koniec dzisiejszy gość... może ktoś wie jak się nazywa? :P :P
Teraz czas żebym ja coś pokazał :P :P... ostatnio kupiłem sobie Echinocactusa grusonii, trochę niezadbany był tam w sklepie a jak wyjąłem go z doniczki to ziemia była pod pleśniała
To jest pierwsza przyjęta siewka która sam zaszczepiłem na pereskiopsis Jest to Lobivia winteriana. Sczepiłem ją tak jakby ratunkowo bo zostały mi tylko 3 siewki i jedną zaszczepiłem na wszelki wypadek :P
Teraz fotka szklarenki która mam już z 2 miesiące ale dopiero teraz ja sfotografowałem. Są tam tylko Lobivie i echinopsis bo reszta się przypiekała heeh...
A na koniec dzisiejszy gość... może ktoś wie jak się nazywa? :P :P
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
- bartii9512
- 500p
- Posty: 858
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Moje kaktusy- Bartii9512
Mam pytanie moje kaktusy (mammillarie i kilka ok. 1.5 rocznych siewek lobivi) są jeszcze na dworze, zaryzykować i zostawić je jeszcze jedna noc czy lepiej chować do domu? Jedną noc były by w 20*C ale jutro już by poszły do "skrytki" u babci
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje kaktusy- Bartii9512
Lepiej zabierz. U Tomka (blabla) w wątku nawinął się podobny temat. ;)
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
- bartii9512
- 500p
- Posty: 858
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Moje kaktusy- Bartii9512
Czyli jednak chowam, nic im się odrazu nie stanie jak jedna noc w cieplejszym pomieszczeniu sobie spędzą.
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moje kaktusy- Bartii9512
Co do tego, Tomek (blabla) i Grzdyl powiedzieli, że jest to C. jamacaru fma. monstruosa
Fajne masz te roślinki - szczepione gymno ładnie podrosło. Wydaje mi się, czy zaszczepiłeś na M. geometrizans?
Na podkładkę pod Gymnocalycium mihanovichii polecam też Pilosocereus azureus - ja zaszczepiłem właśnie na Pilosocereusie ( było to gdzieś w połowie sierpnia ) i do dzisiaj urosło już o jakąś 1/5
Jeszcze jedno - tamta czerwona siewka rzeczywiście była bezchlorofilowa?
Pozdrawiam
Aleksander ;)