Baryczkowe kaktusiki

[patrysia]

:P :P :P śliczne te twoje kaktusiki :P :P :P

[Baryczka]

Dorotko, Patrysiu - dziękuję

Wrzuciłam do doniczki zbiorczej kilka kaktusików, nie do końca wiem, czy będzie im dobrze razem. Większość już tu pokazywałam, ale mam też coś jeszcze


Te dwa dostałam jako 1cm maleństwa , nie wiem jak się nazywają, są u mnie ok. 3 lat i już trochę podrosły:


Opuncja tworzy nowe człony, może znów zakwitnie w tym roku?


I moje grubosze (2 szt.), wywędrowały na dwór i już u nich widać poprawę, wzmacniają się listka i wokół nich pojawiły się czerwone brzeżki.


Inni balkonowi mieszkańcy, moje ukochane rojniki. To tylko dwa z kilkunastu gatunków jakie posiadam. Większą cześć mam na ogrodzie, rosną tu i tam, czekając aż zdecyduję, gdzie stworzyć dla nich skalniak.

[Grzdyl]

Kamilko,kapitalne te Twoje rojniki.Widziałem w przydomowym ogródku rojniki zajmujące kilka metrów kw.Wyglądają jak wzorzysty dywan.Zastanawiam się jednak,czy te balkonowe nie wymagają jakiegoś zabezpieczenia na zimę.Aż wierzyć się nie chce,że takie wspaniałe,jędrne okazy jak Twoje stoją całą zimę na balkonie.Jak Ty je zimujesz?

[Baryczka]

Władku, te akurat rosną w donicach na balkonie i są na nim cały rok. Balkon jest od strony wschodniej, zadaszony. Tej zimy całe donice były zakryte śniegiem, więc strat nie miałam wcale, ale poprzednia zima trochę je przetrzebiła.
Liczę, że mi w tym roku zakwitnie co nieco, ale jeszcze znaku o tym nie widać. Te w ogrodzie już teraz wypuszczają łodygi, więc za 2-3 tygodnie już powinny zakwitnąć.

[Baryczka]

Dziś dołączył do mojej kolekcji "rozczochraniec" (tak go nazwała moja chrzestnica). Czyżby "Głowa starca"-Cefalocereus? Mam już podobnego, dłuższego trochę (ok. 40cm), którego w najbliższym czasie chcę pokroić na krótsze odcinki.
Nowy jednak ma inne "włosy" i kolce, a starszy jest bardziej "łagodny".

Szybko wrzucam fotkę i lecę go uczesać


Frithia, która zakwitła pod moją nieobecność, na szczęście ma jeszcze jeden pączek (trzeci )
Tutaj jej pąki:


Gymnokalicjum, tak cieszyłam się na te kwiaty, niestety nie rozwinęły się zupełnie:




Coś co skiełkowało w doniczce z gasterią, na razie nie mam pojęcia co to może być. Nic nie wysiewałam...

[Agii]

Baryczko ślicznie się prezentuje" frytka" z pączkami. Wiem jak czujesz się zawiedziona z powodu gymno. Mój kwiatuch na gymnolu też do końca nie pokazał swojego uroku. Wcale mnie to nie dziwi , ciągle zachmurzenie i brakuje im słonka

[Edzia89]

piękny gimnolek Szkoda, że się nie rozwinął, no ale to przez tą naszą pogodę, ciągle pod chmurą i brak słońca... ale po rozwinięciu pewnie kwiaty byłyby białe ) mój tez całkowicie się nie rozwijał.....

[Delete]

Piękna kolekcja. Aż pozazdrościć. ;]

Mam takie pytanko. A mianowicie, nie wiesz czasem gdzie we Wrocławiu można kupić jakieś kaktusy?

Do Wrocka mam pół godziny drogi, ale szukanie sklepów zajęłoby mi wieki. ;]

[Baryczka]

Dziękuję za wizytę u mnie i pochwały, przekażę moim roślinkom

Delete- napisałam Ci PW.

[Zgredo]

Szkoda, że nie rozwinęły się do końca, szczególnie białe kwiaty mnie zachwycają, choć Frithia tez bardzo mi się spodobała. Bardzo jestem ciekawa, co to za maluszek Ci się pojawił

[dianek]

Baryczko boskie ! tak mnie zachwyciliście ze zaczynam zbierać kolekcje dla siebie...
ta włochata czupryna jak się nazywa ?:> czy on pod tą czupryną ma kolce ?:> zauroczył mnie

[Baryczka]

Zgredo, Dianek- dziękuję za wizytę.

Diano- polecam kaktusy ze względu na to, że nie zajmują wiele miejsca. No, i nic im się nie stanie, gdy się czasem o nich zapomni ;)
ten z czuprynką to pewnie Cefalocereus, nie jestem pewna, bo sama dopiero się uczę nazw moich kaktusów. Mój pd czuprynką ma kolce, ale cieniutkie i dość miękkie.

Na szybko zrobiłam fotki moim domowym sukulentom. Oto one:

Crassula ovata, jest u mnie od dawna, nie umiem dokładnie policzyć, ale może mieć ze 14 lat. Od początki prowadzę ją na "drzewko". Mam też drugą, w podobnym wieku, ale fotki mi nie wyszły (będę miała co pokazać następnym razem).
Moje grubosze, zwykle spędzają lato na zewnątrz, teraz wyniosę je, gdy skończymy remont, nie chciałabym, by się zniszczyły.


Przy niej, na kamieniach stoi inna Crassula, która rośnie w małym dzbanuszku i chyba jej to służy.



Gasteria brodawkowata- dobrze u mnie rośnie, więc mam dwie. Jedna z nich kwitła w zeszłym roku, niestety nie mam fotek.




I roślinki z wymiany, od forumki Ewy/Eba.
Ewo, dziękuje bardzo roślinki mają się dobrze i widać, że rosną
Orbea variegata, Gasteria i ...Ewo, możesz pomóc?

[magi]

jakie piękne drzewko szczęścia

możesz podpowiedzieć jak takie wyprowadzić ??

u mnie rośnie coś takiego - sadzony bodajże wiosną ub roku - w tej chwili jest taki przekoszony po upadku
i marzy mi się takie drzewko jak twoje

to mój połamaniec