Baryczkowe kaktusiki
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Władku, o gustach się nie dyskutuje Dziękuję za wizytę.
A zapach s. jest naprawdę ładny, kiedyś miałam kaktusa (nie znam jego nazwy), który gdy zakwitł po prostu śmierdział zepsutymi jajkami. To był smrodek!
A zapach s. jest naprawdę ładny, kiedyś miałam kaktusa (nie znam jego nazwy), który gdy zakwitł po prostu śmierdział zepsutymi jajkami. To był smrodek!
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
Chodzi Ci zapewne o Stapelię.Rzeczywiście,zapach tych prawdziwych Stapelii,nie odmian hodowlanych,jest delikatnie mówiąc smrodem do kwadratu. Ponieważ,jak słusznie zauważyłaś,o gustach się nie dyskutuje,może i ten zapach komuś się podoba ;:207 ,muchom na pewno.
Pozdrawiam,Władek.
Wykształcenie - coś, co mądremu mówi, jak mało wie, natomiast głupiemu, jak wiele potrafi. (J. Tuwim)
Wykształcenie - coś, co mądremu mówi, jak mało wie, natomiast głupiemu, jak wiele potrafi. (J. Tuwim)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 16 lut 2009, o 18:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 16 lut 2009, o 18:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 16 lut 2009, o 18:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Kochani- dziękuje za odwiedziny i, jakże oryginalny temat rozmowy. Żałuję, że nie mogłam w niej uczestniczyć.
Co do dzieciaczków, to nie posiadam własnych (jeszcze), ale mam małą chrzestnicę, która od początku mówiła na moje kaktusy:"nu nu", bo wiedziała,,że nie wolno ich tykać. Dziś lat ma 4,5 i już ją uczę, jak się moje roślinki nazywają, jak o nie dbać itp. Ogólnie uważam, że wcześnie trzeba dzieciątko uczyć szacunku dla przyrody
Właśnie poznała nowe słowo: tułów, bo oglądałyśmy motylki na ogrodzie. Fajnie tak dzieciaczka czegoś nauczyć
A wracając do meritum: Dziś przesadzałam moje kaktusy, pokłułam się jak nigdy! Następne przesadzanie...zwalę na kogoś innego!
P.S. Chciałabym Stapelię, czy ma ktoś na wymianę?
Co do dzieciaczków, to nie posiadam własnych (jeszcze), ale mam małą chrzestnicę, która od początku mówiła na moje kaktusy:"nu nu", bo wiedziała,,że nie wolno ich tykać. Dziś lat ma 4,5 i już ją uczę, jak się moje roślinki nazywają, jak o nie dbać itp. Ogólnie uważam, że wcześnie trzeba dzieciątko uczyć szacunku dla przyrody
Właśnie poznała nowe słowo: tułów, bo oglądałyśmy motylki na ogrodzie. Fajnie tak dzieciaczka czegoś nauczyć
A wracając do meritum: Dziś przesadzałam moje kaktusy, pokłułam się jak nigdy! Następne przesadzanie...zwalę na kogoś innego!
P.S. Chciałabym Stapelię, czy ma ktoś na wymianę?
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Kamilko ja tak trochę w biegu.Byłam w ostatni piątek w Krotoszynie na targu ,sprzedawca miał bardzo dużt wybór kaktusików powiedział mi że będzie często tam zaglądał-jak byś była zainteresowana.A we Wrocławiu była w Obi była duża kolekcja orchideii .Pozdrawiam
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Ebo- dziękuję za propozycję i odwiedziny.
Grażynko- znam tego sprzedawcę, ale jakoś nigdy u niego nic nie kupiłam. Zawsze tak jakoś w biegu, szukam najważniejszych rzeczy i brak mi czasu, by spojrzeć na jego kolekcję, a ochotę na to mam, a jakże! Na orchidee niestety nie mam już miejsca, muszę się wstrzymać z kupowaniem, wyjątek stanowi tylko Phal. equestris (zachorowałam na niego). Miło, że zajrzałaś, ja ostatnio mam coraz mniej czasu na forum...
Nowy nabytek, jakiś Aloes
Grażynko- znam tego sprzedawcę, ale jakoś nigdy u niego nic nie kupiłam. Zawsze tak jakoś w biegu, szukam najważniejszych rzeczy i brak mi czasu, by spojrzeć na jego kolekcję, a ochotę na to mam, a jakże! Na orchidee niestety nie mam już miejsca, muszę się wstrzymać z kupowaniem, wyjątek stanowi tylko Phal. equestris (zachorowałam na niego). Miło, że zajrzałaś, ja ostatnio mam coraz mniej czasu na forum...
Nowy nabytek, jakiś Aloes
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila