Storczyki dzikiej
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczyki dzikiej
Dzika znów po oczach dałaś tymi pięknymi zdjeciami.
Mam pytanie. Czytając Twój wątek widziałam, że używasz nawozów Petersa. Dalej go uzywasz ? Jeśli tak to dajesz tą łyżeczkę na 5l czy inne stężenie? I jak często nawozisz ?
Ja też go używam i widzę że rośliny przeżywają szał lisciowo-korzeniowy, więc na razie sobie go chwale.
Mam pytanie. Czytając Twój wątek widziałam, że używasz nawozów Petersa. Dalej go uzywasz ? Jeśli tak to dajesz tą łyżeczkę na 5l czy inne stężenie? I jak często nawozisz ?
Ja też go używam i widzę że rośliny przeżywają szał lisciowo-korzeniowy, więc na razie sobie go chwale.
Re: Storczyki dzikiej
Zawsze, ale to zawsze czekam na nową porcję zdjęć z niecierpliwością. Tradycyjnie się NIE zawiodłam. Śliczności Aniu .A co to za Dtps. szykuje Ci się do kwitnienia ?
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Storczyki dzikiej
Dzień dobry!
Jeszcze pomyślicie, że zaniemówiłam. Zdjęcia wklejam, ale nic nie piszę. Nie mam wieczorem już sił.
Wiosną większość moich phalaenopsis wypuściła dużo pędów z dużą ilością pąków, ale czasu mi nie starczyło, żeby je w pełnym rozkwicie uwiecznić. Przekwitły. Obecnie większość kwitnie na przedłużeniach, ale już nie tak obficie jak wiosną.
Zaczynam nawozić w momencie, kiedy pojawiają się pędy i tak do przekwitnięcia, co drugie podlewanie. Potem przestaję nawozić i znowu zaczynam, kiedy pokazują się zaczątki pędów. Zimą nawożę w czasie słonecznych dni, wtedy rośliny lepiej przyswajają składniki.
*Kasia, aknit13, Agnieszka455, gloff, duju, Art, MirkaS, ajania, zabkamarta, lexie30 bardzo dziękuję za odwiedziny i tak miłe wpisy. Przepraszam, że tak długo nie odpisywałam.
Czarów i zaklęć nie stosuję
Czasami przekleństwa w stosunku do tych, którym strajkować się zachciewa.
Jeszcze pomyślicie, że zaniemówiłam. Zdjęcia wklejam, ale nic nie piszę. Nie mam wieczorem już sił.
Wiosną większość moich phalaenopsis wypuściła dużo pędów z dużą ilością pąków, ale czasu mi nie starczyło, żeby je w pełnym rozkwicie uwiecznić. Przekwitły. Obecnie większość kwitnie na przedłużeniach, ale już nie tak obficie jak wiosną.
Dalej używam, ale cały czas 1/2 łyżeczki na 5l, od początku tak było. W pierwszym sezonie stosowania nawozu bardzo wzmocniły korzenie i liście, w następnym większość miała dużo więcej kwiatów. Niektóre już co roku mają ich bardzo dużo.zabkamarta pisze: Mam pytanie. Czytając Twój wątek widziałam, że używasz nawozów Petersa. Dalej go uzywasz ? Jeśli tak to dajesz tą łyżeczkę na 5l czy inne stężenie? I jak często nawozisz ?
Ja też go używam i widzę że rośliny przeżywają szał lisciowo-korzeniowy, więc na razie sobie go chwale.
Zaczynam nawozić w momencie, kiedy pojawiają się pędy i tak do przekwitnięcia, co drugie podlewanie. Potem przestaję nawozić i znowu zaczynam, kiedy pokazują się zaczątki pędów. Zimą nawożę w czasie słonecznych dni, wtedy rośliny lepiej przyswajają składniki.
Znasz, znasz. U Ciebie też zaczyna taki kwitnąć.ajania pisze:A co to za Dtps. szykuje Ci się do kwitnienia ?
Tak. Takie lawendowe. Ta phalaenopsis jest bardzo podobna do Valery, ale na doniczce ma napisane Confussion. Zakwita bardzo obficie i długo utrzymuje ten piękny kolor.MirkaS pisze: Czy to poniżej to jakiś Dtps ? Czy kwiaty faktycznie są takie lawendowe ?
Deszczówki. Jeśli akurat nie mam, przegotowuję wodę na dzień, dwa przed podlewaniem. U mnie woda jest bardzo twarda.ajania pisze:Czy mozesz zdradzic jakiej wody uzywasz do podlewania swoich Phalaenopsis ?
Ja unikam takich, jakoś do mnie nie przemawiają. A tu jedna z moich najulibieńszych phalaenopsis po 6 latach wycina taki numer!!! Mam nadzieję, że to jednorazowy wybryk, bo następnych takich kwiatów u niej nie przeżyjęArt pisze: A ten z pomarańczową warżką to w części forma peloric. Niektórzy na takie właśnie "polują" uznając je za ciekawostki w kolekcjach.
*Kasia, aknit13, Agnieszka455, gloff, duju, Art, MirkaS, ajania, zabkamarta, lexie30 bardzo dziękuję za odwiedziny i tak miłe wpisy. Przepraszam, że tak długo nie odpisywałam.
Czarów i zaklęć nie stosuję
Czasami przekleństwa w stosunku do tych, którym strajkować się zachciewa.
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczyki dzikiej
Właśnie już tego się bałamdzika pisze:Dzień dobry!
Jeszcze pomyślicie, że zaniemówiłam.
Dziękuję bardzo za wyjaśnienie odnośnie Petersa. Z tej co rozumiem, to używasz tylko ten BB. Ja oprócz BB używam też GM między kwitnieniami. Zaczęłam go używać po przestudiowaniu "od deski do deski" Twojego wątku i jestem nim miło zaskoczona. Stosuje go od wiosny i, tak jak pisałaś, mam szał korzeni i liści. Mam nadzieję że kolejne sezony będą bogatsze w kwitnienie. I dziękuję że podałaś jak go stosujesz, bo widzę, że ja za dużo i za często daje. Spróbuję tak jak Ty to stosować. Przynajmniej na dłużej mi nawozu starczy
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Storczyki dzikiej
GM też mam i stosuję po zakończeniu BB. Też co 2 tyg, oprócz miesięcy zimowych, kiedy storczyki nie wypuszczają liści. Myślałam, że pytasz tylko o BB.
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczyki dzikiej
Aha to dzięki za dopowiedzenie. Właśnie już nie pamiętałam, co dokładnie pisałaś w swoim wątku- pamięć nie ta, bo było to już parę miesięcy temu jak to czytałam.
W takim razie zmniejsze ilość i częstotliwość, bo po Twoich szałowych kwitnieniach widzę, że to wystarczy. A tak się właśnie bałam przenawożenia i czekałam, aż się pojawisz na forum, żeby zadać Ci to pytanie
W takim razie zmniejsze ilość i częstotliwość, bo po Twoich szałowych kwitnieniach widzę, że to wystarczy. A tak się właśnie bałam przenawożenia i czekałam, aż się pojawisz na forum, żeby zadać Ci to pytanie
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Storczyki dzikiej
No tak sobie pomyślałam Same zdjęcia, wiadomo one najważniejsze i w dodatku piękne, ale miło się czyta Twoje wpisy.dzika pisze:Dzień dobry!
Jeszcze pomyślicie, że zaniemówiłam.
Pozdrawiam - Justyna
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Storczyki dzikiej
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczyki dzikiej
Phalaenopsis Sogo Relex piękny woskowy kwiat i
Doritaenopsis Tzu Chiang Sapphire - uwielbiam wszysztkie Dotris więc mnie powala od pierwszego spojrzenia poza tym reszta też piękna
Doritaenopsis Tzu Chiang Sapphire - uwielbiam wszysztkie Dotris więc mnie powala od pierwszego spojrzenia poza tym reszta też piękna
Re: Storczyki dzikiej
Mam pytanko, po jakim czasie przesadzasz nowo zakupione storczyki? Wydaje mi się, że mają małe doniczki. Czy to te, w których zostały kupione?
Re: Storczyki dzikiej
Witaj
Fantastyczna kolekcja storczyków. Gratuluję Widziałem, że duża część twojej kolekcji to storczyki z gatunku Phaalenopsis.
Przyznaję, że u mnie też one zajmują czołową lokatę wśród wszystkich roślin. Nie dla tego, że są łatwe w uprawie, ale dla tego, że mają różnicową bardzo mocno kolorystykę.
Fantastyczna kolekcja storczyków. Gratuluję Widziałem, że duża część twojej kolekcji to storczyki z gatunku Phaalenopsis.
Przyznaję, że u mnie też one zajmują czołową lokatę wśród wszystkich roślin. Nie dla tego, że są łatwe w uprawie, ale dla tego, że mają różnicową bardzo mocno kolorystykę.
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Storczyki dzikiej
Duju, zabkamarta, *Kasia, RichardK dziękuję za odwiedziny!
Kasiu, przesadzam storczyki jak przekwitną, czasami dopiero rok lub dwa po zakupie. Wszystko zależy jakie mają podłoże. Jeśli jest zbyt drobne i widać, że korzenie są w nie najlepszej kondycji, przesadzam od razu po sklepowym przekwitnieniu. Jeśli jest grube i korzenie są ładne i zdrowe, to tak jak pisałam, dopiero po jakimś czasie.
RichardK witaj w moich progach!
Fakt, u mnie dominują phalaenopsis. Głównie dlatego, że najlepiej ze mną współpracują i długo kwitną. W zasadzie moja kolekcja to królestwo hybryd. Są najmniej problemowe i wytrzymują dłuższe okresy suszy.
Większość moich storczyków jest albo w fazie przekwitania, albo wypuszczania nowych pędów. Kwitną nieliczne, ale pokaże to co kwitnie, żeby zostawić w tym wpisie trochę kolorów
Phalaenopsis hielogryphica, pierwsze kwitnienie:
Sogo Relex pięknie pachnie
Nowa mini: