Agita- kolejne sezony storczykowe
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Dziękuję za wszystkim za miłe słowa
Niestety po tygodniu kolorki dość mocno się zmieniły; bordowe kreseczki zrudziały i teraz są takie bardziej brązowe i jestem nieco rozczarowana, wolałam pierwszą wersję- postaram się wrzucić zdjęcie, za to zmienił się też zapach, tym razem na plus: wcześniej był typowo kwiatowy, teraz jest cytrynowy, bardzo przyjemny...
Asiu, niesamowite tempo reakcji na mój wpis, jesteś niezawodna! ;-) Ja też tęsknię, ale czasu wciąż brak- właśnie tak wczoraj myślałam, że nawet nie mam kiedy nacieszyć się tym kwitnieniem, usiąść i pogapić się nań tak po prostu...
Ajania, oj tak, cieszy jak nie wiem co, jeszcze taki śliczniutki się trafił
Lana, nie mam orchidarium, to takie zwykłe małe akwarium po chomiku Całe zapchane przerośniętymi już siewkami. Nie mają żadnych super warunków, raczej asceza panuje w stosunku do potrzeb, na szczęście dają radę. Tylko opornie kwitną, to dopiero trzeci botanik mojej własnej hodowli od malucha (albo czwarty, licząc podwójnie 2 pierwsze equestrisy), a lat już kilka minęło odkąd je mam... Nic to, cierpliwości
Beatrice- jak wyżej, kwitnienia raz na jakiś czas, szału nie ma. Zaniedbuję je, niestety...
Niestety po tygodniu kolorki dość mocno się zmieniły; bordowe kreseczki zrudziały i teraz są takie bardziej brązowe i jestem nieco rozczarowana, wolałam pierwszą wersję- postaram się wrzucić zdjęcie, za to zmienił się też zapach, tym razem na plus: wcześniej był typowo kwiatowy, teraz jest cytrynowy, bardzo przyjemny...
Asiu, niesamowite tempo reakcji na mój wpis, jesteś niezawodna! ;-) Ja też tęsknię, ale czasu wciąż brak- właśnie tak wczoraj myślałam, że nawet nie mam kiedy nacieszyć się tym kwitnieniem, usiąść i pogapić się nań tak po prostu...
Ajania, oj tak, cieszy jak nie wiem co, jeszcze taki śliczniutki się trafił
Lana, nie mam orchidarium, to takie zwykłe małe akwarium po chomiku Całe zapchane przerośniętymi już siewkami. Nie mają żadnych super warunków, raczej asceza panuje w stosunku do potrzeb, na szczęście dają radę. Tylko opornie kwitną, to dopiero trzeci botanik mojej własnej hodowli od malucha (albo czwarty, licząc podwójnie 2 pierwsze equestrisy), a lat już kilka minęło odkąd je mam... Nic to, cierpliwości
Beatrice- jak wyżej, kwitnienia raz na jakiś czas, szału nie ma. Zaniedbuję je, niestety...
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Twierdzę tak samo!Agita pisze:Ja też tęsknię, ale czasu wciąż brak- właśnie tak wczoraj myślałam, że nawet nie mam kiedy nacieszyć się tym kwitnieniem, usiąść i pogapić się nań tak po prostu...
Gdzież że podziały się czasy, gdy na FO byłam codziennie?
Agnieszko, zakwitł Phal od Ciebie. Ależ jest piękny!
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Kamilko, witaj, myślałam sobie ostatnio o Tobie (co słychać, jak synuś, a może jesteś już podwójną mamą, a my nic o tym nie wiemy? )
Jaki phal. ode mnie, który- napisz, zrób zdjęcie, narysuj..? Nawet już nie pamiętam co możesz mieć ode mnie, chyba nie to małe biało- bordowe keiki?
Jaki phal. ode mnie, który- napisz, zrób zdjęcie, narysuj..? Nawet już nie pamiętam co możesz mieć ode mnie, chyba nie to małe biało- bordowe keiki?
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2804
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko ślicznie zakwitł, piszesz że nie masz czasu niestety teraz to wszyscy jacyś zaganiani, sama też sporo mniej czasu spędzam na forum ale i mało sie dzieje. U siebie na roślinach też potrafię nie zobaczyć rosnącego pęda, no chyba że mi juz oko chce wykuć
Kiedyś to było wesoło, ale z tych osób które ja pamiętam to teraz chyba tylko Ty i Asia/Art tu zaglada.
Kiedyś to było wesoło, ale z tych osób które ja pamiętam to teraz chyba tylko Ty i Asia/Art tu zaglada.
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Kilka osób jeszcze by się znalazło, tylko większość pojawia się z częstotliwością podobną mojej....
Forum niestety chyba nam umarło śmiercią naturalną, aż przykro zaglądać. Z drugiej strony, czego się spodziewać, skoro sama się nie udzielam?
Co zrobić- życie...
Miło, że wpadłaś, Kasiu
Forum niestety chyba nam umarło śmiercią naturalną, aż przykro zaglądać. Z drugiej strony, czego się spodziewać, skoro sama się nie udzielam?
Co zrobić- życie...
Miło, że wpadłaś, Kasiu
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
A proszę! Zgadłaś!
Mam nadzieję, że nie rozjechałam strony tym zdjęciem. W telefonie nie widzę tego.
Otóż, Agnieszko, nadal jestem pojedynczą mamą Piotrusia, który lada dzień kończy 2.5 roku. Mam całe parapety storczyków i odrobinę kaktusów. I jak co roku od lat, znów przynosząc werandowane storczyki do domu, nie mam jak ich upchnąć :/ Nosz taka karma chyba.
I choć od pewnego czasu hołduję minimalizmowi, to w tej dziedzinie liczebność okazów raczej się nie zmniejszy.
Więcej zdj wrzucę u siebie, jak uda mi się współpraca ze zmniejszaczem ;)
Pozdrawiam!
Mam nadzieję, że nie rozjechałam strony tym zdjęciem. W telefonie nie widzę tego.
Otóż, Agnieszko, nadal jestem pojedynczą mamą Piotrusia, który lada dzień kończy 2.5 roku. Mam całe parapety storczyków i odrobinę kaktusów. I jak co roku od lat, znów przynosząc werandowane storczyki do domu, nie mam jak ich upchnąć :/ Nosz taka karma chyba.
I choć od pewnego czasu hołduję minimalizmowi, to w tej dziedzinie liczebność okazów raczej się nie zmniejszy.
Więcej zdj wrzucę u siebie, jak uda mi się współpraca ze zmniejszaczem ;)
Pozdrawiam!
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Dzieńdoberek wszystkim!
A pomyślałam sobie, że coś pokażę... Kwitnie mi taki jeden (aerangis) już drugi raz, rok po roku.
A pomyślałam sobie, że coś pokażę... Kwitnie mi taki jeden (aerangis) już drugi raz, rok po roku.
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2804
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko jak miło że się odezwałaś. A co to za cudo Ci zakwitło zdradź jak się nazywa ten aerangis i kilka słów o uprawie proszę.
Mam ich kilka ale do kwitnienia nie mogę zmusić.
Mam ich kilka ale do kwitnienia nie mogę zmusić.
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Kasiu, witaj, miło Cię gościć ;-)
Wg fiszki jest to Aerangis distincto X Aerangis Modesta "Tilo".
Uprawa jest... przypadkowa, że tak powiem. Raz na jakiś czas podlewam (jak mi się przypomni), czasem z minimalną ilością jakiejś odzywki (głównie humusowej, żeby nie zasolić, bo często podlewam po nocach po ciemku i wszystko też dawno nie przesadzane). I tyle.
Nie będę kryć; podlewam zbyt rzadko, roślinki mocno przesychają, większość moich roślin przez to cierpi. Tak mi się wydaje. Szału w kwitnieniach nie ma
Miałam już kiedyś Aerangis stylosa, który zakwitł raz, po czym padł. Ten się na szczęście ładnie trzyma, przyrasta w listki.
Ale to raczej nie dzięki mojej starannej uprawie... Twardziel z niego po prostu
Wg fiszki jest to Aerangis distincto X Aerangis Modesta "Tilo".
Uprawa jest... przypadkowa, że tak powiem. Raz na jakiś czas podlewam (jak mi się przypomni), czasem z minimalną ilością jakiejś odzywki (głównie humusowej, żeby nie zasolić, bo często podlewam po nocach po ciemku i wszystko też dawno nie przesadzane). I tyle.
Nie będę kryć; podlewam zbyt rzadko, roślinki mocno przesychają, większość moich roślin przez to cierpi. Tak mi się wydaje. Szału w kwitnieniach nie ma
Miałam już kiedyś Aerangis stylosa, który zakwitł raz, po czym padł. Ten się na szczęście ładnie trzyma, przyrasta w listki.
Ale to raczej nie dzięki mojej starannej uprawie... Twardziel z niego po prostu
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Witaj Agnieszko miło, że po dłuższym czasie znów się pojawiłaś
Bardzo ładne kwitnienie, tym bardziej, że jak pisałaś, że uprawa jest "przypadkowa".
Widać bardzo Cię lubi
Ja też moje storczyki zapominam podlewać, stąd przenoszę wszystko do hydroponiki, bo skleroza coraz większa
Bardzo ładne kwitnienie, tym bardziej, że jak pisałaś, że uprawa jest "przypadkowa".
Widać bardzo Cię lubi
Ja też moje storczyki zapominam podlewać, stąd przenoszę wszystko do hydroponiki, bo skleroza coraz większa
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Witaj Agnieszko, "nowa" Cię pozdrawia Kiedy przeczytałam o tym, że hołdujesz minimalizmowi to po prostu się roześmiałam - masz rację, w stosunku do storczyków trzeba byłoby chyba mieć wieloletnie (żeby nie powiedzieć wielowiekowe) doświadczenie, aby narzucić sobie taką dyscyplinę
Miło się patrzy na Twoje zdjęcia, powodzenia!
Miło się patrzy na Twoje zdjęcia, powodzenia!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1484
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko lata świetlne Ciebie nie było, ale wracaj nawet raz na jakiś czas, jest nas garstka starej ,,wiary" ja też miałam dłuuuuga przerwę. Każda z nas cierpi na chroniczny brak czasu ,
Aerangis piękny !
Aerangis piękny !
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko - ja po czasie dopiero (z przyczyn niezależnych ode mnie...)
Nie muszę Cię przekonywać jak bardzo cieszy mnie każdorazowo Twój powrót, nawet na krótko.
Tak z sentymentu zrobiłam sobie kiedyś małą czarną i przewertowałam Twoje obydwa wątki, delektując się po drodze
naprawdę pięknymi kwitnieniami. Zawsze też powalał mnie u Twoich storczyków stan korzeni
Powtórzę za koleżankami - wracaj do nas co jakiś czas i chwal się I nie zapominaj o nas
Piękny, zwiewny w odbiorze Aerangis, z kwiatami jak tańczące baletnice..
Nie muszę Cię przekonywać jak bardzo cieszy mnie każdorazowo Twój powrót, nawet na krótko.
Tak z sentymentu zrobiłam sobie kiedyś małą czarną i przewertowałam Twoje obydwa wątki, delektując się po drodze
naprawdę pięknymi kwitnieniami. Zawsze też powalał mnie u Twoich storczyków stan korzeni
Powtórzę za koleżankami - wracaj do nas co jakiś czas i chwal się I nie zapominaj o nas
Piękny, zwiewny w odbiorze Aerangis, z kwiatami jak tańczące baletnice..
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III