Storczyki Moni
- Monnia445
- 200p
- Posty: 283
- Od: 8 gru 2017, o 22:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: sandomierz
Re: Storczyki Moni
Nareszcie jestem... Przeszłam chyba wysokie góry i gęste lasy żeby tu do Was dotrzeć. Ale najważniejsze, że już ze wszystkim się po troszku uporałam i mogę pokazać co się u mnie dzieję.
A dzieję się ostatnio od groma... I mam nie tylko na myśli storczyki, ale też cały ogród. Wszystko rośnie i kwieci się
Dziś z rana byłam na łące za moim warzywniakiem, z tyłu domu i taką tam trawę spotkałam, że ledwo dałam radę przejść. Po tych deszczach wszystko się strasznie rozrasta i pnie w górę.
Poszłam tam żeby nazbierać ociupinkę pokrzyw do mojej gnojówki i po jakieś kwiatki do plecenia wianków na dziś wieczór. No i pokrzywę znalazłam, ale za to kwiatów niewiele się znalazło...
Nic specjalnego nie wpadło mi do rąk, prócz chabrów i rumianku.
Ale macham na to ręką, bo wiem, że zawsze znajdę u siebie kupę innych roślin. Przecież takie goździki, czy róże będą jak znalazł Doprawię w dodatku ziołami i to dopiero będzie prawdziwy i miły wianek świętojański. Róż może trochę szkoda, ale na taką okazję chyba same wskoczą mi do miski bez proszenia.
Nie wiem, jak Wy, ale ja lubię takie święta Być może, z tego powodu, że pare starych lat i zwyczajów ze sobą zabrałam.
I myślę sobie... że fajnie tak jest witać lato każdego roku.
Noc Świętojańska
Ja jestem noc czerwcowa,
królowa jaśminowa,
Zapatrzcie się w moje ręce,
wsłuchajcie się w śpiewny chód...
Ale zanim mur gwiezdny ją oplótł
idzie krokiem tanecznym przez ogród;
Do ogrodu przez ciemne ulice
dzwonią nocy ciężkie zausznice...
I przy każdym tanecznym obrocie
szmaragdami błyszczą kołki w płocie.
Wreszcie do nas, pod samo okno
i tak tańczy i śpiewa nam...
(Konstanty I. Gałczyński)
A teraz Ja i Moje Storczyki powitamy lato tutaj
Pierwsza w kolejce jest moja Biała Dama i ilustracja innej, różowej katleji, którą zrobiłam już dawno temu...
Tym razem zakwitła trzema kwiatami Ucieszyłam się bardzo z tego kwitnienia, bo zazwyczaj miała dwa kwiaty. I jest naprawdę taka biała, jak pościel dopiero co wyprana i założona. Brakuje mi tylko jakiegoś wyrazistego zapachu jaki powinna mieć świeża pościel
No i jest też Białe Dendrobium, które bardzo mi się podoba ostatnio. Teraz jak patrzę, to zadowolona jestem, że je mam u siebie, bo na początku byłam niepewna. Ale wydaję mi się, że było warto
I tu kolejne dendrobium, które podbiło moje serce Ten środeczek jest strasznie hipnotyzujący dla mnie. Jakby delikatny rabarbar w głębi... Subtelność, której ciężko jest się oprzeć
Teraz trochę różu i pasiastych kolorów, żeby załamać biel
Różowa jeden pęd już zaczyna gubić, ale drugi wciąż w kwiatkach. Tylko na tym wspólnym zdjęciu, gdzieś go ucięłam przypadkowo...
Pistacjowy tez bardzo ładnie w tym roku
Na dole, phalaenopsis, którego chyba nigdy jeszcze nie pokazywałam. Czerwony kolorek, który delikatnie pachnie w słoneczku
A tutaj laleczka ze swoim lustereczkiem, w którym odbija się jakaś malutka piękność Pomyślałam, że to fajny i ciekawy pomysł na zdjęcie
Laleczka, pyta - "Zwierciadełko, powiedz przecie,
Kto jest najpiękniejszy w świecie?"
Zwierciadełko, odpowiada- "Oczywiście, że Ty szmaciana panienko"
Żółte Oncidium Ponownie zakwitło, w dość krótkim czasie. Wciąż oglądam te tancerki... i powiem Wam - JAK ONE POTRAFIĄ TAŃCZYĆ!
Dendrobium pierardii
I nowość i nowe, pierwsze jej kwitnienie. Zakochana jestem w tych kwiatach... Dlatego muszę dać więcej niż tylko dwa zdjęcia, ale myślę, że sami też zrozumiecie dlaczego
Teraz inna lalunia prezentuje I to nie byle kogo, bo jedną z moich ulubionych katleji.
Jogurtowo-różowa
Phalaenopsis Phoenix
Jak na razie tylko dwoma kwiatkami. Byłoby więcej ale zasuszył kilka. Podejrzewam, że to z powodu przeciągu, bo pewnego razu, jak sprzątałam to zmieniłam mu miejsce. Widocznie nie spodobało mu się to... No, ale jest też jeszcze młody, więc liczę, że się poprawi na przyszłość
Różowa hybrydka, która też pachnie w słońcu
A teraz otwieram drzwi, a one wchodzą całe na biało i różowo! Moje Skrzydlate Anioły
Wszystkie białe falenopsisy się chyba zgadały i zrobiły takie przedstawienie. Jeszcze chyba nigdy, tak biało w domu nie miałam Truskawki obok są z mojego ogródka. W tym roku nie będzie ich u mnie za wiele, ale na ciasto, czy parę dżemów wystarczy. Dobrze, że rok temu zrobiłam duże zapasy i się nie muszę martwić na zapas
Daysy dziękuje za tak piękne słowa. O storczykach i o tym jak o nie dbam pisałam trochę u siebie... Ale zawsze mogę pisać dużo więcej, jeśli będziesz chciała Jak tylko znajdę więcej czasu i będę wiedziała o czym mam pisać Jedyne, co to musimy się pod jednym względem dogadać. Ty mnie nauczysz róż, a ja Ciebie storczyków
A tutaj specjalnie dla Ciebie kilka moich, starych róż, które kwitną. Reszta jest bardziej oporna i młodsza. Może dlatego jest, jak jest.
W ogrodzie nie widziałam żadnych świetlików Za to guniaków czerwczyków jest już pełno
Jak na razie, zostawiam Was i biegnę do lasu szukać kwiatu paproci
Miejcie dziś krótką i przyjemną noc!
A dzieję się ostatnio od groma... I mam nie tylko na myśli storczyki, ale też cały ogród. Wszystko rośnie i kwieci się
Dziś z rana byłam na łące za moim warzywniakiem, z tyłu domu i taką tam trawę spotkałam, że ledwo dałam radę przejść. Po tych deszczach wszystko się strasznie rozrasta i pnie w górę.
Poszłam tam żeby nazbierać ociupinkę pokrzyw do mojej gnojówki i po jakieś kwiatki do plecenia wianków na dziś wieczór. No i pokrzywę znalazłam, ale za to kwiatów niewiele się znalazło...
Nic specjalnego nie wpadło mi do rąk, prócz chabrów i rumianku.
Ale macham na to ręką, bo wiem, że zawsze znajdę u siebie kupę innych roślin. Przecież takie goździki, czy róże będą jak znalazł Doprawię w dodatku ziołami i to dopiero będzie prawdziwy i miły wianek świętojański. Róż może trochę szkoda, ale na taką okazję chyba same wskoczą mi do miski bez proszenia.
Nie wiem, jak Wy, ale ja lubię takie święta Być może, z tego powodu, że pare starych lat i zwyczajów ze sobą zabrałam.
I myślę sobie... że fajnie tak jest witać lato każdego roku.
Noc Świętojańska
Ja jestem noc czerwcowa,
królowa jaśminowa,
Zapatrzcie się w moje ręce,
wsłuchajcie się w śpiewny chód...
Ale zanim mur gwiezdny ją oplótł
idzie krokiem tanecznym przez ogród;
Do ogrodu przez ciemne ulice
dzwonią nocy ciężkie zausznice...
I przy każdym tanecznym obrocie
szmaragdami błyszczą kołki w płocie.
Wreszcie do nas, pod samo okno
i tak tańczy i śpiewa nam...
(Konstanty I. Gałczyński)
A teraz Ja i Moje Storczyki powitamy lato tutaj
Pierwsza w kolejce jest moja Biała Dama i ilustracja innej, różowej katleji, którą zrobiłam już dawno temu...
Tym razem zakwitła trzema kwiatami Ucieszyłam się bardzo z tego kwitnienia, bo zazwyczaj miała dwa kwiaty. I jest naprawdę taka biała, jak pościel dopiero co wyprana i założona. Brakuje mi tylko jakiegoś wyrazistego zapachu jaki powinna mieć świeża pościel
No i jest też Białe Dendrobium, które bardzo mi się podoba ostatnio. Teraz jak patrzę, to zadowolona jestem, że je mam u siebie, bo na początku byłam niepewna. Ale wydaję mi się, że było warto
I tu kolejne dendrobium, które podbiło moje serce Ten środeczek jest strasznie hipnotyzujący dla mnie. Jakby delikatny rabarbar w głębi... Subtelność, której ciężko jest się oprzeć
Teraz trochę różu i pasiastych kolorów, żeby załamać biel
Różowa jeden pęd już zaczyna gubić, ale drugi wciąż w kwiatkach. Tylko na tym wspólnym zdjęciu, gdzieś go ucięłam przypadkowo...
Pistacjowy tez bardzo ładnie w tym roku
Na dole, phalaenopsis, którego chyba nigdy jeszcze nie pokazywałam. Czerwony kolorek, który delikatnie pachnie w słoneczku
A tutaj laleczka ze swoim lustereczkiem, w którym odbija się jakaś malutka piękność Pomyślałam, że to fajny i ciekawy pomysł na zdjęcie
Laleczka, pyta - "Zwierciadełko, powiedz przecie,
Kto jest najpiękniejszy w świecie?"
Zwierciadełko, odpowiada- "Oczywiście, że Ty szmaciana panienko"
Żółte Oncidium Ponownie zakwitło, w dość krótkim czasie. Wciąż oglądam te tancerki... i powiem Wam - JAK ONE POTRAFIĄ TAŃCZYĆ!
Dendrobium pierardii
I nowość i nowe, pierwsze jej kwitnienie. Zakochana jestem w tych kwiatach... Dlatego muszę dać więcej niż tylko dwa zdjęcia, ale myślę, że sami też zrozumiecie dlaczego
Teraz inna lalunia prezentuje I to nie byle kogo, bo jedną z moich ulubionych katleji.
Jogurtowo-różowa
Phalaenopsis Phoenix
Jak na razie tylko dwoma kwiatkami. Byłoby więcej ale zasuszył kilka. Podejrzewam, że to z powodu przeciągu, bo pewnego razu, jak sprzątałam to zmieniłam mu miejsce. Widocznie nie spodobało mu się to... No, ale jest też jeszcze młody, więc liczę, że się poprawi na przyszłość
Różowa hybrydka, która też pachnie w słońcu
A teraz otwieram drzwi, a one wchodzą całe na biało i różowo! Moje Skrzydlate Anioły
Wszystkie białe falenopsisy się chyba zgadały i zrobiły takie przedstawienie. Jeszcze chyba nigdy, tak biało w domu nie miałam Truskawki obok są z mojego ogródka. W tym roku nie będzie ich u mnie za wiele, ale na ciasto, czy parę dżemów wystarczy. Dobrze, że rok temu zrobiłam duże zapasy i się nie muszę martwić na zapas
Daysy dziękuje za tak piękne słowa. O storczykach i o tym jak o nie dbam pisałam trochę u siebie... Ale zawsze mogę pisać dużo więcej, jeśli będziesz chciała Jak tylko znajdę więcej czasu i będę wiedziała o czym mam pisać Jedyne, co to musimy się pod jednym względem dogadać. Ty mnie nauczysz róż, a ja Ciebie storczyków
A tutaj specjalnie dla Ciebie kilka moich, starych róż, które kwitną. Reszta jest bardziej oporna i młodsza. Może dlatego jest, jak jest.
W ogrodzie nie widziałam żadnych świetlików Za to guniaków czerwczyków jest już pełno
Jak na razie, zostawiam Was i biegnę do lasu szukać kwiatu paproci
Miejcie dziś krótką i przyjemną noc!
Re: Storczyki Moni
Moniu, oglądając i czytając Twój post, miałam chyba rozdziawioną buzię, a za drugim razem, pomimo pochmurnej aury
i deszczowego dnia cały czas się uśmiechałam.
Tyyyle piękności i artyzmu pokazałaś, że ach i och to jedyne słowa, które mogłam z siebie wydobyć
Oglądają piękny bukiet piwonii pomyślałam sobie, że TO chyba jest Twój ulubiony kolor, choć masz ich wiele.
Przeważają barwy pastelowe (nie jak u mnie sporo ostrych i energetycznych).
Ha, ha, może jest w tym to coś z naszych charakterów
Czekałam długo na ten cudowny klimat, jaki u Ciebie jest niepowtarzalny i doczekałam się
Różowy falenopsis na wysokim stojaku ma chyba ze 100 kwiatów lub więcej - liczyłaś ?
Żółte Oncidium (miałam kiedyś malutkie) - cudowne ! Jakie warunki mu zapewniasz, że te 'tancerki' tak pięknie i gromadnie tańczą ?
Biała dama, trzy-kwiatowa u mojej Sandry nie pachniała zbyt dobrze, ale urody jej nie brakuje.
"Rabarbarowe" Dendrobium ma niespotykaną fakturę płatków, takie jakby karbowane. Kolorystykę również.
Białe falenopsisy dosłownie zaszalały u Ciebie - ile ty ich masz ??? W tej dużej gromadce efekt jest powalający !
A ten Mini w lustrzanym odbiciu niezwykle uroczy. I super pomysł na zdjęcie
Dendrobium pierardii - nigdy się u mnie nie uchowało, zawsze go coś atakowało. Tym bardziej chylę czoła przed kwitnieniem Twojego.
Zawsze mi sie podobało
No i Twoje ilustracje, róże i klimat (te kredki w tle 3-go zdj.) wszystko mówią - z jaką artystyczną duszą sie tu spotykamy
Super 'uczta' !
i deszczowego dnia cały czas się uśmiechałam.
Tyyyle piękności i artyzmu pokazałaś, że ach i och to jedyne słowa, które mogłam z siebie wydobyć
Oglądają piękny bukiet piwonii pomyślałam sobie, że TO chyba jest Twój ulubiony kolor, choć masz ich wiele.
Przeważają barwy pastelowe (nie jak u mnie sporo ostrych i energetycznych).
Ha, ha, może jest w tym to coś z naszych charakterów
Czekałam długo na ten cudowny klimat, jaki u Ciebie jest niepowtarzalny i doczekałam się
Różowy falenopsis na wysokim stojaku ma chyba ze 100 kwiatów lub więcej - liczyłaś ?
Żółte Oncidium (miałam kiedyś malutkie) - cudowne ! Jakie warunki mu zapewniasz, że te 'tancerki' tak pięknie i gromadnie tańczą ?
Biała dama, trzy-kwiatowa u mojej Sandry nie pachniała zbyt dobrze, ale urody jej nie brakuje.
"Rabarbarowe" Dendrobium ma niespotykaną fakturę płatków, takie jakby karbowane. Kolorystykę również.
Białe falenopsisy dosłownie zaszalały u Ciebie - ile ty ich masz ??? W tej dużej gromadce efekt jest powalający !
A ten Mini w lustrzanym odbiciu niezwykle uroczy. I super pomysł na zdjęcie
Dendrobium pierardii - nigdy się u mnie nie uchowało, zawsze go coś atakowało. Tym bardziej chylę czoła przed kwitnieniem Twojego.
Zawsze mi sie podobało
No i Twoje ilustracje, róże i klimat (te kredki w tle 3-go zdj.) wszystko mówią - z jaką artystyczną duszą sie tu spotykamy
Super 'uczta' !
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Re: Storczyki Moni
Witaj Moniu. Weszłam do Ciebie i oniemiałam...
Cóż za piękne, artystyczne zdjęcia, piękne wiersze i te wspaniałe storczyki. Ten storczyk różowy phalenopsis - Twój anioł na wysokim stojaku to chyba oszalał z miłości do Ciebie, że wypuścił tyle kwiatów. Co mi dajesz ,że tak wspaniale kwitnie?
Szmaciane panienki i zdjęcie storczyka w lustrze - bajka. Widać, że masz artystyczną duszę.
Oprócz róż to moje ulubione kwiaty domowe. Był czas, że nie chciały u mnie rosnąć, ale z perspektywy czasu to chyba je ususzyłam. Bałam się, że je przeleję to poszło w drugą stronę.
Ale od 3-4 lat rosną spokojnie, kwitną i nawet udało mi się pozyskać dwa młode z takich malutkich na końcach pędów.
Pozdrawiam
Cóż za piękne, artystyczne zdjęcia, piękne wiersze i te wspaniałe storczyki. Ten storczyk różowy phalenopsis - Twój anioł na wysokim stojaku to chyba oszalał z miłości do Ciebie, że wypuścił tyle kwiatów. Co mi dajesz ,że tak wspaniale kwitnie?
Szmaciane panienki i zdjęcie storczyka w lustrze - bajka. Widać, że masz artystyczną duszę.
Oprócz róż to moje ulubione kwiaty domowe. Był czas, że nie chciały u mnie rosnąć, ale z perspektywy czasu to chyba je ususzyłam. Bałam się, że je przeleję to poszło w drugą stronę.
Ale od 3-4 lat rosną spokojnie, kwitną i nawet udało mi się pozyskać dwa młode z takich malutkich na końcach pędów.
Pozdrawiam
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Storczyki Moni
Weszłam i tchu mi brakło. Na pierwszy rzut piwonie - boskie. Reszta zdjęć powala. Te zdjęcie z lustereczkiem - super pomysł. A białaski efekt powalający Chociaż ten róż na stojaku
Pięknie jest u Ciebie, nie mogę stąd wyjść i wracam do zdjęć, wracam...
Pięknie jest u Ciebie, nie mogę stąd wyjść i wracam do zdjęć, wracam...
Pozdrawiam - Justyna
Re: Storczyki Moni
Moniu, przez chwilę byłam w innym , lepszym , prawie bajkowym świecie. Gratuluję przede wszystkim wyobraźni i zdolności artystycznych. A rośliny .... Cudne Warto było czekać na tyle pięknych zdjęć
Ponieważ jestem Cattleyowa , czy Cattleya jogurtowo- różowa ma jakąś nazwę? Jaka subtelna
Ponieważ jestem Cattleyowa , czy Cattleya jogurtowo- różowa ma jakąś nazwę? Jaka subtelna
Re: Storczyki Moni
Ależ uczta dla oka! Uwielbiam do ciebie zaglądać. Piękne kwitnienia i równie piękny wystrój i klimat. Choć sama jestem minimalistką to cudownie było przenieść się na chwilę do tak bajkowego świata
Gratuluję 3 kwiatów Białej Damy. Ciekawa jestem ile czasu u ciebie się utrzymują? Płatki ma nieco inne niż moja. Takie bardzo delikatne.
Oniemiałam na widok różowej hybrydy na stojaku. Wielkie brawa !!!
Noi dendrobium pierardi - coż za subtelność
Gratuluję 3 kwiatów Białej Damy. Ciekawa jestem ile czasu u ciebie się utrzymują? Płatki ma nieco inne niż moja. Takie bardzo delikatne.
Oniemiałam na widok różowej hybrydy na stojaku. Wielkie brawa !!!
Noi dendrobium pierardi - coż za subtelność
Re: Storczyki Moni
Estetyka i minimalizm pokazywany na fotografiach zmusza mnie by zostać tu na dłużej. Interesująca kolekcja
- Gandalfwhite
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 546
- Od: 18 lis 2018, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4551
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Storczyki Moni
Moniko, a czego ja mam Cię uczyć, jak Ty masz takie cudne róże. Chyba będę u Ciebie pobierać lekcje uprawy nie tylko storczyków ale i róż .
Lady nasz cudną,moje w donicach niezbyt ładnie wyglądają, próbuję im jakoś nadać kształt, póki co przypominają pająki o długich chudych nóżkach , może faktycznie nie bardzo nadają się do donic.
Nie wiem czy dobrze nazwę, gdyby co popraw mnie, prowadzisz piękny zielnik a Twoje laleczki są przecudne
Dendrobium dostałam kiedyś od córci, kwitł prześlicznie, niestety nie umiałam go pielęgnować a rzeczywiście widok jest zachwycający.
Można dostać zawrotu głowy od urody i ilości Twoich storczyków. Nie umiałabym powiedzieć który najpiękniejszy.
Lady nasz cudną,moje w donicach niezbyt ładnie wyglądają, próbuję im jakoś nadać kształt, póki co przypominają pająki o długich chudych nóżkach , może faktycznie nie bardzo nadają się do donic.
Nie wiem czy dobrze nazwę, gdyby co popraw mnie, prowadzisz piękny zielnik a Twoje laleczki są przecudne
Dendrobium dostałam kiedyś od córci, kwitł prześlicznie, niestety nie umiałam go pielęgnować a rzeczywiście widok jest zachwycający.
Można dostać zawrotu głowy od urody i ilości Twoich storczyków. Nie umiałabym powiedzieć który najpiękniejszy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2804
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczyki Moni
Hej Moniko, dzisiaj byłam w Twoim mieście. I wieczorem dopiero mi się przypomniało że Ty z Sandomierza. Kurcze gdybym wcześniej wiedziała to bym Ci pomachała
- Monnia445
- 200p
- Posty: 283
- Od: 8 gru 2017, o 22:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: sandomierz
Re: Storczyki Moni
Wszędzie zdążyłam już poodpisywać i teraz siebie na sam koniec zostawiłam Pełno tu miłych i ładnych słów.
Będę rozpływać się w tych wszystkich pochwałach całą noc...
Asiu, dziękuje za to, co napisałaś
Kolor piwonii to jeden z moich ulubionych kolorów Ale mam ich wiele, tak jak sama napisałaś... Pastele lubię bardzo
I też mi się, coś wydaję, że kolory, które nam się podobają, mają trochę czegoś z nas samych.
Różowy falenopsis naprawdę ma sporo kwiatków w tym roku. Tyle, że on nie jest sam. Mały sekret wychodzi na jaw To mamusia z maluchem, który kwitnie razem z nią.
Może i jest tam sto kwiatków, ale dokładnie nie wiem, bo nie liczyłam. Chociaż mam wrażenie, że mniej.
Z Oncidium nie robię nic nadzwyczajnego. One są jak reszta storczyków dla mnie. Niewymagające, łatwe. A tańczą to one same. Ja jedynie czasem pokaże nowe ruchy i pchnę na parkiet
Tak, tak urody jej nie brakuje, ale popachnieć mogłaby troszkę
Te Rabarbarowe dendrobium strasznie mi się podoba. Kolor i cała ona. No i smakuje mi też dobry rabarbar
Białych mam dużą gromadę. Nie wszystkie zawsze tak ładnie kwitną. W tym roku tak mi się trafiło, że wszystkie na raz prawie.
Dendrobium pierardii jest u mnie dość świeże i też nie wiem, jak długo będzie zdrowe. Mam taką nadzieję, że nic się do niego nie przyczepi. Mogłabyś napisać dokładniej, co się działo z Twoim.
Przyda mi się większe zabezpieczenie w razie tego złego... bo już mi trzy razy próbowała umrzeć.
Pomysł z lustereczkiem też myślę, że fajny. Taki ciekawy i inny
Za ostatnie zdanie jeszcze raz Ci tu dziękuje
Irenko dzięki że zaglądnęłaś do mnie I dziękuje za te poukładane literki w takie słowa. Nic takiego specjalnego im nie daje. Chyba, że nawet ja sama o tym nie wiem, co im daje
One po prostu sobie kwitną jak wszystko inne.
A u mnie właśnie oprócz storczyków, to róże są ulubione. Moim zdaniem to zawsze lepiej ususzyć niż przelać, dlatego poszło w dobrą stronę jak dla mnie
Dobrze, że już spokojnie i kwitną. Te dwa młode na końcach pedzików to keiki- malutkie roślinecznki, które można włożyć w doniczkę i za pare lat będę jak duży, zwyczajny storczyk.
Justynko, dziękuje Nie wychodź I wracaj kiedy tylko chcesz
Reniu ten świat jest cały czas otwarty Przychodź i wychodź kiedy chcesz. Jogurtowa katlejka na pewno pasowałaby do Twojej cattleyowej kolekcji. Tylko, że ja nie znam jej nazwy. Na doniczce może kiedyś była, ale jak przesadzałam to znikneła. Nie jestem pewna nawet, czy w ogóle tam była jakaś nazwa...
Spróbuje jeszcze poszukać w moich starych zielnikach z ilustracjami moich storczyków. Mam takie przeczucie, że może gdzieś ją podpisałam. Jak się tylko dowiem, to dam Ci pierwszej znać
Dziękuje
I Tobie Olciu, dziękuje. Kwiatki na Białej Damie są przez jakiś czas i potem opadają. Chyba podobnie jak inne katlejki u mnie. Ale jak już miałabym pisać to może z półtora, dwa miesiące.
I_y+n-f, witam u siebie! Masz ciężką nazwe do napisania jak dla mnie Po dłuższym czasie może zdradzisz swoje imię, to będzie mi łatwiej. Zawsze wole po imieniu, jeśli się da
Grzegorzu, cieszę się, żę Ci się podobają zdjęcia
Daysy, dobrze dobrze już z tymi moimi różami... Widziałam Twoje i jestem pewna że razem możemy się jeszcze czegoś pouczyć
Twoje Lady może są jeszcze młode i dlatego wyglądają jak pajączki. Albo i rzeczywiście nie nadają się do donic.
Zielnik, książka o storczykach i jak kolwiek by to nazywać. Wszystko jedno. Po prostu rośliny na papierze z moimi dopiskami
Na laleczki lubię patrzeć i z nimi rozmawiać, Bo one zawsze słuchają. Tak samo jak storczyki i róże. Niektóre sama robię i szyje im sukieneczki.
Dendrobium ładnie kwitnie i nie jest za bardzo trudne, wiec jakbyś chciała to możesz śmiało kupować. A resztą się zajmiemy tak jak pisałam wcześniej.
Kasiu fajnie, że byłaś u mnie Spory kawałek drogi przejechałaś i cieszę się, bo zawsze to jest takie miłe wiedzieć, żę ktoś był. Może nawet chodziłyśmy tymi samymi uliczkami w ten dzień Kto tam wie.
Mam nadzieję, że Ci się Sanomierz podobał i jeszcze będę miałą następną szanse Ci odmachać
Będę rozpływać się w tych wszystkich pochwałach całą noc...
Asiu, dziękuje za to, co napisałaś
Kolor piwonii to jeden z moich ulubionych kolorów Ale mam ich wiele, tak jak sama napisałaś... Pastele lubię bardzo
I też mi się, coś wydaję, że kolory, które nam się podobają, mają trochę czegoś z nas samych.
Różowy falenopsis naprawdę ma sporo kwiatków w tym roku. Tyle, że on nie jest sam. Mały sekret wychodzi na jaw To mamusia z maluchem, który kwitnie razem z nią.
Może i jest tam sto kwiatków, ale dokładnie nie wiem, bo nie liczyłam. Chociaż mam wrażenie, że mniej.
Z Oncidium nie robię nic nadzwyczajnego. One są jak reszta storczyków dla mnie. Niewymagające, łatwe. A tańczą to one same. Ja jedynie czasem pokaże nowe ruchy i pchnę na parkiet
Tak, tak urody jej nie brakuje, ale popachnieć mogłaby troszkę
Te Rabarbarowe dendrobium strasznie mi się podoba. Kolor i cała ona. No i smakuje mi też dobry rabarbar
Białych mam dużą gromadę. Nie wszystkie zawsze tak ładnie kwitną. W tym roku tak mi się trafiło, że wszystkie na raz prawie.
Dendrobium pierardii jest u mnie dość świeże i też nie wiem, jak długo będzie zdrowe. Mam taką nadzieję, że nic się do niego nie przyczepi. Mogłabyś napisać dokładniej, co się działo z Twoim.
Przyda mi się większe zabezpieczenie w razie tego złego... bo już mi trzy razy próbowała umrzeć.
Pomysł z lustereczkiem też myślę, że fajny. Taki ciekawy i inny
Za ostatnie zdanie jeszcze raz Ci tu dziękuje
Irenko dzięki że zaglądnęłaś do mnie I dziękuje za te poukładane literki w takie słowa. Nic takiego specjalnego im nie daje. Chyba, że nawet ja sama o tym nie wiem, co im daje
One po prostu sobie kwitną jak wszystko inne.
A u mnie właśnie oprócz storczyków, to róże są ulubione. Moim zdaniem to zawsze lepiej ususzyć niż przelać, dlatego poszło w dobrą stronę jak dla mnie
Dobrze, że już spokojnie i kwitną. Te dwa młode na końcach pedzików to keiki- malutkie roślinecznki, które można włożyć w doniczkę i za pare lat będę jak duży, zwyczajny storczyk.
Justynko, dziękuje Nie wychodź I wracaj kiedy tylko chcesz
Reniu ten świat jest cały czas otwarty Przychodź i wychodź kiedy chcesz. Jogurtowa katlejka na pewno pasowałaby do Twojej cattleyowej kolekcji. Tylko, że ja nie znam jej nazwy. Na doniczce może kiedyś była, ale jak przesadzałam to znikneła. Nie jestem pewna nawet, czy w ogóle tam była jakaś nazwa...
Spróbuje jeszcze poszukać w moich starych zielnikach z ilustracjami moich storczyków. Mam takie przeczucie, że może gdzieś ją podpisałam. Jak się tylko dowiem, to dam Ci pierwszej znać
Dziękuje
I Tobie Olciu, dziękuje. Kwiatki na Białej Damie są przez jakiś czas i potem opadają. Chyba podobnie jak inne katlejki u mnie. Ale jak już miałabym pisać to może z półtora, dwa miesiące.
I_y+n-f, witam u siebie! Masz ciężką nazwe do napisania jak dla mnie Po dłuższym czasie może zdradzisz swoje imię, to będzie mi łatwiej. Zawsze wole po imieniu, jeśli się da
Grzegorzu, cieszę się, żę Ci się podobają zdjęcia
Daysy, dobrze dobrze już z tymi moimi różami... Widziałam Twoje i jestem pewna że razem możemy się jeszcze czegoś pouczyć
Twoje Lady może są jeszcze młode i dlatego wyglądają jak pajączki. Albo i rzeczywiście nie nadają się do donic.
Zielnik, książka o storczykach i jak kolwiek by to nazywać. Wszystko jedno. Po prostu rośliny na papierze z moimi dopiskami
Na laleczki lubię patrzeć i z nimi rozmawiać, Bo one zawsze słuchają. Tak samo jak storczyki i róże. Niektóre sama robię i szyje im sukieneczki.
Dendrobium ładnie kwitnie i nie jest za bardzo trudne, wiec jakbyś chciała to możesz śmiało kupować. A resztą się zajmiemy tak jak pisałam wcześniej.
Kasiu fajnie, że byłaś u mnie Spory kawałek drogi przejechałaś i cieszę się, bo zawsze to jest takie miłe wiedzieć, żę ktoś był. Może nawet chodziłyśmy tymi samymi uliczkami w ten dzień Kto tam wie.
Mam nadzieję, że Ci się Sanomierz podobał i jeszcze będę miałą następną szanse Ci odmachać
- py1szczak2
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 11 sie 2019, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Storczyki Moni
Ależ pięknie kwitną Twoje kwiaty
Gratuluję ręki, rewelacja
Pozdrawiam serdecznie
Piotr
Gratuluję ręki, rewelacja
Pozdrawiam serdecznie
Piotr
Re: Storczyki Moni
Storczyki piękne,cudowne,ale lale coś smutne.
Moniko storczyki podlewasz z góry do doniczki?Ostatnio oglądałam taki program i pani zalecała podlewać z góry.???
Miłego dnia.
Moniko storczyki podlewasz z góry do doniczki?Ostatnio oglądałam taki program i pani zalecała podlewać z góry.???
Miłego dnia.