Ogród różany nad stawem II

Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Bardzo ładnie wyszło. Podoba mi się
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Werka rude trawki to turzyca włosista Bronco /chyba nie pomyliłam nazwy/w trawach nie jestem mocna.
Rabatka z żółtymi różami już przerobiona.Róże poszły w dobre ręce,obecnie mam tam hortensje i jeżówki,w tym sezonie zobaczę czy zmieszczą się jeszcze jakieś trawy.Muszę poczekać bo hortensje jeszcze się nie rozrosły.Realizuję plan zmniejszenia ilości róż,trochę za bardzo się rozpędziłam i przestałam wyrabiać się z porządkowaniem ogrodu. ;:108

Aniu każdy sezon jest inny,zdarzała mi się rdza na różach, obok posadzonej wierzby na pniu.Od chwili gdy się jej pozbyłam,nie miałam tego kłopotu.W tym roku nie wiem skąd ją przywiało,bywała też na klonie ale jej nie widziałam.Ja też trochę przegapiłam ,a na urlopie nie byłam, ;:14 gdybym wcześniej zauważyła może bym nie musiała wycinać całego krzewu.Na ławeczkę zawsze znajdzie się trochę miejsca,musisz popatrzeć ,na trawie też można postawić,czemu nie.

Gosiu Doszłam do wniosku że trzeba trochę iść w stronę tworzenia ogrodu, a nie tylko róże i róże. ;:215

Monisiu to super że Ci się podoba ;:196 .Placyk po renesansowych też już zaplanowany,a pokój różany tak na 90% ale czekam na konsultację z Wami. ;:4
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25116
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Doszłyśmy do tych samych wniosków ;:306
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Przyszłam się przywitać po baaardzo długiej nieobecności na forum :wit ;:196 . Widzę jednak, że nie tylko ja się obijałam :wink: , gdzie nie zajrzę tam cichutko. Oczywiście pora roku nie sprzyja różanemu ;:224 , niedługo jednak się to zmieni, wiosna wszak coraz bliżej a z nią nowe nadzieje i widoki.
Czytam, że nie tylko ja zaczynam przerabiać swój ogród, masz rację w ogrodzie musi panować równowaga, róże piękne ale nasz klimat ich nie rozpieszcza, przychodzi jesień, długa zima i przedwiośnie i ogród staje się przygnębiający. Smutno wygląda bez roślin wnoszących kolor także zimą.
Teraz przy przeróbkach postaram się naprawić co nieco w ogrodzie. Wszystkie roślinki od Ciebie się przyjęły ;:215 , długa ciepła jesień sprzyjała moim późnym nasadzeniom ;:108
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Gosiu wpadniesz do mnie to zobaczysz co i jak.Jeszcze kilka miejsc do przerobienia.

Daysy to prawda, co kilka lat trzeba przerabiać i odświeżać rabaty.Wiąże się to niestety z dodatkową pracą i nakładami finansowymi ,ale taki jest ogród.Zresztą My to przecież uwielbiamy ;:215 .Teraz oczywiście głowa dymi bo szkółki zaczynają się otwierać,już oglądam piwonie ,może coś się jeszcze zmieści. ;:7 W planie rabatka nad stawem do przerobienia,planuję tam posadzić kolekcję ciemierników i pierwiosnków,może jeszcze coś się dołoży,jakąś śliczną hostę.W pokoju różanym, chyba rzucę się na cebulowe,bo cisy posadzone a będzie trzeba je przecież kiedyś przycinać.Więc latem już nie będą przeszkadzać,może potem jakiś bodziszek korzeniasty do zadarnienia.Kupiłam już podpory do piwonii,może w końcu będą stały, a nie połamane przewieszały się przez podpory .Niektóre miejsca już zaplanowane ,trzeba tylko poczekać na wiosnę i brać się ostro do pracy.Takiej ogrodniczce ,jak mogło się coś nie przyjąć ;:215 pewnie roślinkom buzie się śmieją,w nowym towarzystwie zawsze ciekawiej.
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Alu jakich szukasz piwonii, może będę mogła Ci pomóc mam 3 odmiany, jedna bardzo wczesna czerwona /po babci/ nie znam nazwy i trzy kupione u Ewy/Gloria Dei Honey Gold, Mother's Choice i Do Tell ale ta ostatnia jeszcze mi nie zakwitła. Pozostałymi mogę się z Tobą podzielić.
Z tą ogrodniczką to lekka przesada :D , taka ze mnie ogrodniczka jak z zakonnicy tancerka, nikomu nie ubliżając :wink: Cały mój bajzel trzeba zobaczyć w realu, do którego Cię serdecznie zapraszam ;:196
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Daysy bardzo kusząca propozycja z tymi piwoniami. :lol: W takim typie mam już Primaverę i Ewelinę.Teraz naszło mnie na taki typ jak Młokosiewicza. Ale znalazłam u Bilskich Claire de Lune, też ładna https://www.bilscy.info/piwonia-claire- ... aign-id=20
Tylko muszę przesadzić wielką kępę irysów syberyjskich ,rozluźniam na tych rabatach i rozluźniam i nadal nie ma miejsca,zaczarowane czy jak. Daysy dzięki ;:196 piwonie tak szybko się nie rozrastają,trzeba dać im czasu.Jesienią ubiegłego roku posadziłam Bartzellę / ITOH/w tym lecie nie kwitła, ale zawiązała pąki i chyba będzie kilka w tym sezonie.Bardzo się cieszę.Ta Do Tell niczego sobie, chętnie zobaczę ją w realu. :lol:
beatab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1525
Od: 13 kwie 2009, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Alicjo-już kupowałam od Bilskich piwonie -bardzo podobała mi się Coral... taka łososiowa czekałam 3 lata na kwitnienie i zakwitła ale inna,tak samo było z żółtą... ale za to Krystyna - piękna i kwitła w następnym roku. Zobacz tą
https://www.bilscy.info/piwonia-whitley ... aign-id=14 - nie droga i podobna do tej co Tobie się podoba. Ja kiedyś dałam się nabrać na drogie piwonie krzewiaste (200,00 zł) - ale one nie przetrwały zimy 2012 - lepiej krzewiaste kupić już kwitnące - dzisiaj są już dostępne. :wit :wit
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25116
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Alu, chyba w pobliżu Skierniewic jest hodowca piwonii, Pan Kołodziejski
Ma bardzo dużo odmian
Może wiosną kiedy kwitną mogłabyś się do niego wybrać i zoabaczyć je w naturze?
Chyba w tym roku nie uda mi się znowu wpaść w czerwcu
Poszłam do szkoły i większość weekendów mam zajętych
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Beatko rok 2012 był dla nas tragiczny i nigdy go nie zapomnę,mnie zmarzło wtedy ponad setka róż , wszystkie cebulowe i duża część bylin.Oby więcej się taki rok nie powtórzył.Piwonia rzeczywiści piękna i o taką mi chodzi.Dzięki za podpowiedź. ;:196

Gosiu Pan Kołodziejski mieszka w Sochaczewie na ul. Płockiej, jak jadę do Sochaczewa to przejeżdżam obok jego domu.Na jego działce też byłam i kupowałam u niego właśnie te piwonie które mam.Kwitły już w pierwszym roku po posadzeniu. :lol: Ale sprzedaż ma tylko od sierpnia,w innych terminach nie sprzedaje.
Gosiu do czerwca jeszcze daleko i na pewno znajdziesz chwilę żeby do mnie wpaść nawet w ramach relaxu ;:168
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

:wit
Po długiej nieobecności Ala wita Alę. ;:79
Wyczytałam, że zlikwidowałaś część róż. Ja niestety nie mogę się na to zdobyć, chociaż zaczynam wymieniać na te bardziej bezproblemowe, czyli na mrozoodporne.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Witaj Alu zmniejszam ilość róż z dwóch powodów.Jeden to zbyt dużo pracy ,jeśli jeszcze przy tym nie sprzyja pogoda to jest zupełna kapa,rabatki w chwastach,przekwitłe kwiaty nie ścięte ...i zaczynam się denerwować .A przecież nie o to chodzi.Drugi powód, to postanowiłam trochę inaczej zaaranżować rabatki i ogród ,wprowadzić trochę architektury ogrodowej i myślę że będzie to z korzyścią dla wyglądu ogrodu i dla mnie. ;:138 No i ogród zyskuje nowy wygląd.Lubię zmiany. ;:108
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25116
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Chyba każdy z nas lubi zmiany w ogrodzie
Dlatego ciągle w nim pracujemy :D
Masz jak w banku, że wpadne, ale nie mam pojęcia kiedy
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”