Różaneczniki mrozoodporne - fińskie i inne

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
kachat
200p
200p
Posty: 411
Od: 13 cze 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mrozoodporne różaneczniki - fińskie i inne

Post »

No właśnie nie niebieski, bo wiem, że takiego nie znajdę, ale tak jak najmocniej w stronę niebieskiego idący :D Rasputin byłby niezły, są jeszcze jakieś inne..?
kachat
200p
200p
Posty: 411
Od: 13 cze 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Różaneczniki mrozoodporne - fińskie i inne

Post »

Jak wam rosną Królewskie rododendrony od Ciepłuchy?

Ja muszę po par latach przyznać, że nie jestem z nich zadowolona... :/ Zygmunt ciągle choruje, non stop - ledwie go wyleczę, to za parę miesięcy znowu coś go bierze. Posadzony w samym torfie, przesadzany raz w 100% nowe podłoże, bo już nie wiedziałam co robić... W ogóle nie rośnie, na liściach ma dziwne plamy (już przysłany był zresztą chory), których nie widziałam nigdy u żadnego innego krzaka ani w internecie ani na żywo. Wszystkie inne moje krzewy są zdrowiutkie, a ta jedna odmiana ciągle chora. Niestety, ale na wiosnę bez litości wywalam :( Szkoda tylko pieniędzy i czasu zmarnowanego, a mogłam posadzić tu Haagę i mieć piękny szpaler krzewów po tych paru latach. Inne z Królewskich rosną albo brzydko, luźno, wyciągają się, albo gęściej ale praktycznie nie kwitną, słabo rosną. Tylko co do Łokietka nie mam zastrzeżeń, reszta to totalna porażka. Absolutnie nie polecam :( No chyba, że ktoś mieszka w idealnym klimacie i codziennie może chuchać i dmuchać na krzaki. Ja szukałam zdrowych, odpornych krzewów podobnych do fińskich i się bardzo zawiodłam. Helsinki, Helliki, Mikkeli, Haaga - zdrowe, z ładnymi przyrostami, zieloniutkie, ładnie kwitną. Królewskie - nie :(
DecoY
100p
100p
Posty: 185
Od: 18 sie 2014, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różaneczniki mrozoodporne - fińskie i inne

Post »

Nie wiem w jakim Ty mieszkasz klimacie :D, ale ja jednego odratowałem. Kupiłem dwa trupy na wiosnę w szkółce, jeden eksperymentu nie przeżył, drugi wygląda całkiem spoko, właśnie Władysław Łokietek (drugi też to WŁ). Nie będzie to byk, wsadziłem go do dużej doniczki szkółkarskiej , zobaczymy jak przezimuje. Jeszcze jedno, pomimo że był zdechnięty, kwiatek miał ładny i bardzo długo go trzymał.
Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
kachat
200p
200p
Posty: 411
Od: 13 cze 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Różaneczniki mrozoodporne - fińskie i inne

Post »

Suwalszczyzna :lol: Warunki ciężkie. Ale to nie zmienia faktu, że Królewskie choć nie przemarzają (tylko pierwszej zimy po posadzeniu straciły połowę liści), to są brzydkie i wiecznie COŚ im dolega. Zygmunt już przyjechał chory, ciągle łapie coś nowego - teraz ma już od roku plamy wyglądające jak moro... Wygląda fatalnie, w ogóle nie urósł. Królową Jadwigę upodobał sobie jakiś robak i ta ma ciągle strasznie posiekane liście, inne rodki co najwyżej lekko nadgryzione, a ta ma krawędzie liści całe w falbankę praktycznie - ewidentnie przysmak jakiegoś żyjątka (czy opuchlaka to nie wiem, bo nadgryzienia takie trochę jakby inne...). Ech, szkoda słów...
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 510
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Różaneczniki mrozoodporne - fińskie i inne

Post »

Kochani,

Nie bójcie się przesadzać Waszych rodków.

Ja często to robię i w większości przypadków pomaga.
Napiszecie, Ty masz dużą leśną działkę i dużo rodków to możesz przesadzać.
To nie w tym rzecz...
Czasami sadzę kilka rodków koło siebie i jeden z nich nie chce rosnąć i nic na to nie można poradzić tylko zabrać go z tego miejsca i posadzić gdzie indziej. Niby las warunki wymarzone, ale potrafi być coś w glebie co mu nie pasuje.
Bywało że wymieniam taczkę ziemi z takiego dołka i też pomaga, ale dlaczego na początku jest źle nie wiem.
Przecież wszystkie były sadzone podobnie w takie samo nowe podłoże i ... niespodzianka.
Dlatego nie bójcie się przesadzać...
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Różaneczniki mrozoodporne - fińskie i inne

Post »

Ja swoje rodki to przesadzałam już ze 4 razy ;:oj , a mają 6 lat i mają się świetnie,
aczkolwiek 3 azalie wielkokwiatowe chyba znów pójdą w inne miejsce ;:173 .
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
DecoY
100p
100p
Posty: 185
Od: 18 sie 2014, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różaneczniki mrozoodporne - fińskie i inne

Post »

Zaszła lekka pomyłka. Ten mój to JIIISobieski, i tak teraz wygląda.
Obrazek
Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
kachat
200p
200p
Posty: 411
Od: 13 cze 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Różaneczniki mrozoodporne - fińskie i inne

Post »

AKTUALIZACJA - nowe różaneczniki mrozoodporne:

Fińskie rododendrony wyhodowane przez Kristiana Theqvist'a:

1. Becca - kwiaty różowe z zielonobrązowym oczkiem, średni wzrost, odporność do -30st.
2. Kristian's Pink - brązowoczerwone pąki i fioletoworóżowe kwiaty, kwitnie obficie i długo ze względu na sterylność kwiatów, wzrost wolny, wielkość 60cm po 10-ciu latach, odporność do -32st.
3. Merja - różowopomarańczowe kwiaty, wolny wzrost, dorasta do 80cm po 10-ciu latach, odporność do -30st.
4. Ritva - delikatne jasnoróżowe kwiaty, wzrost średni, odporność do -30st.

Kolekcja Rhodo Kiss od Ciepłuchy:

1. Double Kiss - półpełne kwiaty o głębokim ciemnoróżowym kolorze, wzrost dość silny, dorasta do 1,5m po 10-ciu latach, odporność do -30st.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”