Rhododendrony u Eweliny - wiosna od 2009 Cz. 3

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MonaeS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 614
Od: 22 mar 2010, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: rogatki Lublina

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Zgadzam się z tobą Ewelino, ja też czułam że duża roślina przesłoni nam widok z tarasu.Dziękuję za uwagi. Ale zastanawiam się, gdzie ja dostanę tego "Dreamlanda", on chyba nie jest tak popularny jak te wcześniej wymienione krzewy. Jak go znajdę napiszę do ciebie.Pozdrawiam Ania
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

No i nastał czas RODODENDRONÓW:

Obrazek


Obrazek
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

I na koniec jeszcze ...

Obrazek
w kórnickim ARBORETUM :)
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
ala_71
50p
50p
Posty: 68
Od: 9 kwie 2011, o 09:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Ewelinko,
masz piękne okazy, gratuluję!
Powiedz, jakie zabiegi wykonujesz po przekwitnięciu rodków? Czy pod koniec lipca jeszcze nawozisz i czym? Ja na wiosnę sypnęłam sierczanem amonu, potasu i magnezu i trochę obornikiem granulowanym. Zsatanawiam się czy ten zabieg można teraz powtórzyć, czy może juz bez siarczanu amonu? Co ile podajesz granulowany obornik?
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Pisałam o tym już wielokrotnie , powtórzę więc w skrócie :

Po przekwitnięciu - usuwam ( wyłamuję) przekwitłe kwiatostany, przy okazji czyszczę krzew z podejrzanych liści ( plamy, przebarwienia), bądź przycinam pędy które psują pokrój rośliny ( ale z tym ostrożnie). Podaję ostatni raz nawóz - dolistny, wieloskładnikowy, mieszaka dla rh. Nie podsypuję ani nie podlewam już żadnym nawozem doglebowym ! Nie powinno się ABSOLUTNIE zasilać rododendronów po połowie VII. !!! Po pierwsze - źle to wpływa na kolejne , przyszłoroczne kwitnienie , po drugie - przed zimą przyrosty powinny lekko zdrewnieć , bo wtedy nie przemarzają, zaś podanie w końcu lipca nawozu powoduje ,że nadal intensywnie rosną.Także zakwaszanie nie jest teraz zbyt bezpieczne.

W lipcu wykonuję też profilaktycznie dwukrotnie ( w odstępach 7-14 dni) oprysk przeciwgrzybiczy.

Przed zimą , zanim nastaną mrozy rh. trzeba bardzo mocno podlać ! Najczęstszą przyczyną śmierci krzewów po zimie jest zasuszenie ( zjawisko tzw. suszy fizjologicznej) , bowiem roślina ma płytki system korzeniowy , a nie ma w podłożu wystarczającej il. wody. To przecież krzew zimozielony , potrzebuje więc wilgoci niemal przez cały rok.
Zwijanie się liści wzdłuż nie jest chorobą , lecz sposobem , by ograniczyć parowanie - tego akurat nie musimy się bać . Tak się dzieje , gdy podłoże zmarznie i przez krótki czas nie jest dla krzewu niebezpieczne.

Wczesną wiosną sprawdzam pH. gleby. Jeśli jest za wysokie (ok.5,5 - 6 lub nie daj Boże więcej) zakwaszam siarką lub siarczanem amonu. Po 2tygodniach podsypuję kompostowanym obornikiem, po kolejnych 2 tyg. nawozem do rh.wieloskładnikowym. Po każdym z tych zabiegów mocno krzewy podlewam.
Przy okazji przeglądam krzewy "po zimie" , usuwam przemarznięte liście czy fragmenty pędów.

Granulowany lub kompostowany obornik podaję 1 raz - wczesną wiosną.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
paola1a
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1089
Od: 10 paź 2010, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Witaj Ewelino. Nie wiem jak to się stało ale dopiero po Twojej odpowiedzi w moim wątku o szybko rosnące odmiany rododendronów natrafiłam na Twój wątek i jestem po prostu oszołomiona Twoją kolekcją, jej pięknem i zadbaniem. Widać, że swoim roślinkom poświęcasz nie tylko czas ale i serce. Mam nadzieję, że moje okazy też będą kiedyś tak piękne jak Twoje. Mam nadzieję, że znajdziesz chwilkę żeby odpowiedzieć na moje pytanie. Przymierzam się na wiosnę do obsadzenia rododendronami nowej rabatki tylko nie wiem, czy na pewno będzie im tam dobrze. Co prawda miejsce jest zacienione i pH też sprzyjające ale problem polega na tym, że cień dają dwa modrzewie i świerk pod którymi ziemia jest okropnie sucha. Boję się, czy nie za sucha. Podlewanie nie jest dla mnie problemem ale nie wiem czy różanecznikom takie warunki będą odpowiadać. Ziemia prócz tego że jest sucha jest przerośnięta głębiej cienkimi korzeniami drzew więc czy jest sens sadzić tam rh? Będę wdzięczna za Twoje sugestie. A przy okazji który z bordowych rh. polecasz Erato czy Nową Z.?
Paulina
sasanka_
200p
200p
Posty: 289
Od: 10 maja 2011, o 08:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Silesia

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Ewelino, widzę że masz odmiany mniej odporne na mróz np. Dreamland i Percy Wiseman. Czy okrywasz je na zimę?
Ewa
Awatar użytkownika
rico62
500p
500p
Posty: 675
Od: 19 lip 2010, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: KATOWICE
Kontakt:

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Bardzo Piekne Rh Ewelinki ;:138 ,u mnie 2tyg juz -15-20 stopni ,moje wyglądaja strasznie (tragedia) mam 4szt i nie wiem czy przezyją jak dalej tak bedzie ;:14 ,Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

paola1a pisze:Przymierzam się na wiosnę do obsadzenia rododendronami nowej rabatki tylko nie wiem, czy na pewno będzie im tam dobrze. Co prawda miejsce jest zacienione i pH też sprzyjające ale problem polega na tym, że cień dają dwa modrzewie i świerk pod którymi ziemia jest okropnie sucha. Boję się, czy nie za sucha. Podlewanie nie jest dla mnie problemem ale nie wiem czy różanecznikom takie warunki będą odpowiadać. Ziemia prócz tego że jest sucha jest przerośnięta głębiej cienkimi korzeniami drzew więc czy jest sens sadzić tam rh? Będę wdzięczna za Twoje sugestie. A przy okazji który z bordowych rh. polecasz Erato czy Nową Z.?
Jeśli miejsce jest zacienione, a podlewanie nie stanowi problemu to RODODENDRONY powinny dobrze się czuć na tej zaplanowanej rabacie. Posadź je w dużych dołach (chodzi bardziej o szerokość , bowiem rh. korzenią się płytko a rozlegle), daj kwaśnego torfu zmieszanego z obornikiem / kompostem/kompostowaną drobną korą /ziemią ogrodniczą i gliną. Istotne będzie pH ( absolutnie nie powinno być wyższe niż 5,5 !, w razie potrzeby dokwaszaj ). Jeśli chcesz mieć pewność ,że krzewy sobie poradzą dodaj przy sadzeniu odpowiedniej MIKORYZY, to zwiększy ilość drobnych korzonków rododendrona, a więc także łatwiej będzie roślinie pobierać z podłoża wodę i składniki odżywcze.
Zerknij tu: http://www.gadar.pl/obrazki/nowiny/index.html

Pomijając aspekty reklamowe , jest tam kilka podstawowych informacji o stosowaniu i działaniu szczepionek mikoryzowych , więc jeśli ktoś nadal nie wie , o co w tym wszystkim chodzi - proszę obejrzeć.

A tu masz cały forumowy wątek o MIKORYZIE : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3&start=28

Z dwu wymienionych przez Ciebie odmian bardziej odporna na mróz i ogólnie "zdrowsza" jest Nova Zembla , a co do urody - to oczywiście rzecz gustu...
sasanka_ pisze:Ewelino, widzę że masz odmiany mniej odporne na mróz np. Dreamland i Percy Wiseman. Czy okrywasz je na zimę?
Nie okrywam rododendronów. Mam zresztą duże krzewy , wiec było by to trudne, a poza tym mieszkam w poznańskiem, strefa 6B/7A, gdzie raczej nie zdarzają się suwalskie mrozy ! Na szczęście. :) W ciągu 12 lat przemarzł mi jeden krzew - żółty delikatesik przywieziony w początkach mojej ogrodniczej zabawy z Holandii.
rico62 pisze:Bardzo Piekne Rh Ewelinki ;:138 ,u mnie 2tyg już -15-20 stopni ,moje wyglądaja strasznie (tragedia) mam 4szt i nie wiem czy przezyją jak dalej tak bedzie ;:14 ,Pozdrawiam ;:3
Rysiu, moje też wyglądają teraz strasznie - tzn mają pozwijane i smętnie zwieszone matowe liście, ale wiemy przecież , że te krzewy tak reagują na mróz i suszę ( gdy nie mogą ze zmarzniętej ziemi pobierać wody). To się zmieni , gdy tylko nastanie odwilż. Ważne , żeby je wtedy mocno podlać , nie żartuję. Dla RODODENDRONÓW gorsze jest bowiem zasuszenie niż mróz.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
rico62
500p
500p
Posty: 675
Od: 19 lip 2010, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: KATOWICE
Kontakt:

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Tak wiem o podlewaniu ja juz podlewałem 2 razy w tym roku,w styczniu jak było ciepło,od sierpnia u mnie było deszczu jak na lekarstwo,ale cały lipiec lało!!Milego Wieczorku :wit ;:180
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Witaj Ewelinko widziałam u Ciebie RH który mam w projekcie a mianowicie niziutki Rhododendron impeditum, napisz mi czy on rzeczywiście tak powoli rośnie i czy dużo choruje - ogólnie jaki jest w uprawie ? Muszę za nim posadzić jakąś azalię , czy udałoby Ci się jakąś podpowiedzieć do tego różanecznika ? dziękują Magda dziękuję
duduś
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Duduś/Magda - Rhododendron impeditum (Różanecznik gęsty) to niziutki, zwarty krzew o poduszkowatym pokroju. Po 10 latach dorasta do 0,5 m wysokości i 0,8 m szerokości. Ma liście drobne, szarozielone,częściowo zimozielone. Kwiaty w różnych odcieniach niebieskiego i fioletowego, zdarzają się też odmiany białe. Kwitnie bardzo obficie IV/V. Wymaga stanowisk półcienistych, ale dobrze rośnie również w pełnym słońcu oraz gleb kwaśnych, umiarkowanie wilgotnych i próchnicznych. Jest to gatunek mrozoodporny, jednak dość często spóźnione, wiosenne przymrozki uszkadzają część kwiatów. Wg. moich obserwacji jest zdrową odmianą i dość dobrze znosi nasze zimy.
Ten karłowy różanecznik polecany jest do nasadzeń w ogrodach skalnych i wrzosowiskowych, razem z innymi karłowymi różanecznikami i azaliami japońskimi. Sądzę ,że obok ładnie wyglądałaby Azalia japońska 'Kermesina Rose'Nieco wyższa (u mnie ma już prawie metr wys.) Kwiaty są drobne, jasnoróżowe, z karminowym paskiem wzdłuż każdego płatka. Obficie kwitnie w maju. Jest to krzew o zwartym, półkulistym pokroju. Ma podobne wymagania siedliskowe jak rh. impeditum.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

Ponieważ nadszedł kolejny maj , więc kwitną cudowne RODODENDRONY :heja
Moje krzewy pokażę niebawem , a na razie ... krótka foto-relacja z przepięknego ARBORETUM w Wojsławicach, gdzie byłam w minioną sobotę. Pogoda dopisała, RODODENDRONY mieniły się wszystkimi kolorami , a ilość rosnących tu RÓŻANECZNIKÓW i AZALII przyprawiała o zawrót głowy (ponad 800 gatunków i odmian !) Nie podaję tu informacji o arboretum - są one dostępne na stronie :

http://www.arboretumwojslawice.pl/

A więc raniutko wyruszamy z Poznania w kierunku Wrocławia...

Obrazek
Gdy w oddali ukazuje się góra Ślęża , do arboretum mamy już niedaleko... A gdy docieramy na miejsce,wszelkie komentarze wydają się zbędne, zapraszam więc po prostu do oglądania .

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

cdn.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Rhododendrony Eweliny cz.III

Post »

I spacerujemy dalej , i podziwiamy..., i ...wzdychamy...

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Można by jeszcze wiele pięknych ujęć pokazać , ale może lepiej pojedźcie sami i zobaczcie na własne oczy :)
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”