Seler - brak bulwy- odmiany- uprawa cz.2
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 885
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Seler - brak bulwy- odmiany- uprawa cz.2
Jeszcze kwiatów nigdy nie widziałem aż "wygooglam" z ciekawości
Re: Seler - brak bulwy- odmiany- uprawa cz.2
Ja zaczekam jeszcze tydzień. Raz mi kwiatki urosły selerowe zamiast bulewki korzeniowej i to jest nauczka. Może wymyślą jakąś odmianę selera odpornego na jarowizację, póki co nie ryzykuję. Artykuł z ub. roku https://www.mojpieknyogrod.pl/artykul/p ... era-porada
Re: Seler - brak bulwy- odmiany- uprawa cz.2
hej hej - znalazłam Wasze forum szukając inormacji o kwiatkach u selera - moje "poszły" w kwiat....czy to znaczy, że już po bulwach? Nici z moich selerków???
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13631
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Seler - brak bulwy- odmiany- uprawa cz.2
Tak, bulw już nie będzie z nich. Nawet jak urwiesz kwiat, to wg mnie wypuści nowe pędy kwiatowe.
Re: Seler - brak bulwy- odmiany- uprawa cz.2
to jednym słowem się pospieszyliśmy z sadzeniem .....
dziękuję za odpowiedź, miłego popołudnia ;-)
dziękuję za odpowiedź, miłego popołudnia ;-)
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13631
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Seler - brak bulwy- odmiany- uprawa cz.2
Niektóre odmiany są bardziej odporne innym wystarczy jeden przymrozek. Też czasami dobór odmiany może być pomocny, bo z pogodą różnie bywa.
-
- 100p
- Posty: 103
- Od: 3 sie 2018, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Seler - brak bulwy- odmiany- uprawa cz.2
To mój pierwszy rok z selerami, jestem pozytywnie zaskoczony ich wigorem. Ale ziemia ma niezłego kopa jak widać po grochu rosnącym obok, to i selery ładnie rosną.
Część rozsady dałem rodzicom, na działce u nich rosną zatrważająco słabo. Ale mają marną, nienawożoną i piaszczystą ziemię.
Jedyne co moje selery gnębi to mrówki - usypują na wierzchołku wzrostu ziemie. Co chwile ją zmywam lub obsypuję
Część rozsady dałem rodzicom, na działce u nich rosną zatrważająco słabo. Ale mają marną, nienawożoną i piaszczystą ziemię.
Jedyne co moje selery gnębi to mrówki - usypują na wierzchołku wzrostu ziemie. Co chwile ją zmywam lub obsypuję
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13631
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Seler - brak bulwy- odmiany- uprawa cz.2
Jeśli obsypują selery mrówki, to oznacza że siedzą w tym.miejscu mszyce.
Odkpp i zobacz czy nie ma na nich takich jasnoszarych mszyc, jak co to je czym prędzej zwalcz.
Odkpp i zobacz czy nie ma na nich takich jasnoszarych mszyc, jak co to je czym prędzej zwalcz.
- piekara114
- 200p
- Posty: 354
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Seler - brak bulwy- odmiany- uprawa cz.2
Do kiedy można trzymać seler na grządce? Południe Polski. Wydaje mi się, że jeszcze z 3 tygodnie może rosnąć, ale pytam się speców.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 885
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Seler - brak bulwy- odmiany- uprawa cz.2
Moim zdaniem do przymrozków.
U mnie idą do ziemianki kilka dni przed zapowiadanym przymrozkiem.
Obserwuje pogodę w tv i jak nadają pewny mróz to działam...
U mnie idą do ziemianki kilka dni przed zapowiadanym przymrozkiem.
Obserwuje pogodę w tv i jak nadają pewny mróz to działam...
Re: Seler - brak bulwy- odmiany- uprawa cz.2
Do pojawienia się pierwszych przymrozków lub gryzoni. Teraz jeszcze seler fajnie przybiera. Ja zawsze czekam ze zbiorem jak najpóźniej. U mnie selery zarówno korzeniowe jak i łodygowe bardzo udane. Łodygowych nie wybielałam i może dlatego mają intensywny, konkretny smak .Kupne są delikatniejsze. A jak u Was smakują takie swojskie, czy wybielacie ?piekara114 pisze:Do kiedy można trzymać seler na grządce? .
Re: Seler - brak bulwy- odmiany- uprawa cz.2
Pierwszy raz uprawiałam w tym roku selery listkowe. Właśnie nastawiłam natkę do suszenia, zapach nieprawdopodobny i bardzo mocny. Na pewno powtórzę go w przyszłym roku