Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
glohal
500p
500p
Posty: 520
Od: 20 lip 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

To nie jest bardzo blisko. Pomidor rosnąc wyciąga sie w górę i ta odległość
sie zwiększy. Będzie dobrze ;:333
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Dzięki za odpowiedź ;:180. Mam go pierwszy raz, więc nie wiedziałam czego się spodziewać. Zostawiam go więc w spokoju :).
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Kasiu ja nie widzę żadnego problemu.U mnie dwa pierwsze grona zrównały się wysokością i na razie nic im to nie przeszkadza.Był taki moment,że te grona przerosły wysokoscią główny pęd(3 grono),a teraz jednak ruszył wierzchołek i aktualnie wszystko jest na jednym poziomie. Obrazek
Właśnie zauważyłem też już kilka owoców.Po lewej stronie lekko widoczny jest wierzchołek(jak wilk);:306 ;:333 ;:333
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Ale widok ;:oj. Już nie mogę się doczekać aż mój będzie taki ;:173
Widzę, że masz go w donicy. Ja też jednego wsadziłam do wielkiej donicy. Zobaczę, czy będzie duża różnica w owocowaniu między nim a gruntowym.
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

W gruncie nie miałem,ale w ub.roku były dwa pod folią.Tak się grona rozrosły,że prowadziłem tylko na dwa.Średnica 1 grona ok.1m,drugiego ciut mniej.Tak mi zagęścił się ,że pod koniec września dostał SP.Nie
było możliwości cięcia ,bo liści prawie nie było. ;:215 ;:215
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1330
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

aria pisze:Pierwszych gron nie usuwam, wilków też nie, dopiero jak wytworzą 1-2 parę liści trzeba je ogłowić ( wilki). Megagron ma małą masę liściową a dużo owoców do wykarmienia, jak zwiększymy masę to będzie większy plon. Grona podwiązuję do palika jak jeszcze kwitnie, bo potem mocno opada pod ciężarem i może się połamać.
aria wielkie DZIĘKI za to radę. Że ja na to sama nie wpadłam, to przecież logiczne ;:14.
Szkoda, że dopiero teraz, ale i tak w porę, bo przecież jeszcze do 2 grona daleko.
Swojego megagronka chcę poprowadzić na dwa pędy, więc masa liściowa będzie mu bardzo potrzebna. Jeszcze nie wszystko stracone. Dziękuję.

Mówisz wielkoowocowa wersja Megagrona ;:138, ale super :D Ciekawe jak smak.
Jeśli i ten też zachowa to już rezerwuję nasionka, ok? :wit :)
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Czy mogę już ogłowić mojego Megagrona?
Rośnie w wiadrze 25 l na balkonie, zostawiłam mu trzy grona, ma 1,2 m wysokości od poziomu ziemii w donicy (rano mierzyłam) :)
Czy wilki mu zostawiać jak najniżej, w tej chwili nie na żadnego, bo zanim doczytałam, by zostawić, dokładnie go oskubałam :oops:

Obrazek

Pozdrawiam
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4270
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Jak oberwałaś wilki, to aby zwiększyć masę liściową nie ogławiaj, tylko ubrywaj następne grona a pozwalaj rosnąć liściom i nowym wilkom.
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Dziękuję bardzo, na Twoją pomoc w Kozulkach zawsze można liczyć. :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3748
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

K-178 w pokoleniu F-6 Nie wypada dobrze.Porównanie mam bo jest ponad trzydzieści krzaków. Roślina dosyć wątła,wiąże wprawdzie owoce,ale bardzo mało.Ogólnie jestem tym pokoleniem zawiedziony.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

U mnie K/178 F6 też dopiero się rozrasta i ma malutkie owocki, ale mam jeden krzak masywnej budowy, ze sporymi owocami.
Nie wiem czy się rozszczepił, czy to moja pomyłka. Na ile pędów prowadzicie K/178, jest samokończący, ale czytałam w dawnych wątkach Kozulki, że jest bardzo ekspansywny .

Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3748
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Ekspansywny to on u mnie wcale nie jest.Prowadzę go na jeden pęd,który nie ma wcale zamiaru się zakończyć.Rosnący w tym samym rzędzie obok K-178 F6 Darbo NN ma mocne krzaki,a co za tym idzie bez problemu zawiązuje owoce.Przy Darbo i rosnącym naprzeciw Malinowym Retro K-178 to chuderlak. ;:185
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 3

Post »

Dzięki za info, muszę i ja poobrywać wszystkie wilki, dotychczas nic z nim nie robiłam, bo był bardzo mizesrny.


Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”