Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7

Post »

Wczoraj zakończyłem swój drugi sezon pomidorowy pod folią. Folia zdjęta, pomidory do dojrzewania na parapecie, ziemia zryta porządnie podlana i posiana Facelia na poplon.
Moje wnioski:
Mimo, że rok długo zimny na początku, później gorąco, następnie znów zimno, jestem zadowolony ze zbiorów. Udało się przetrwać atak zarazy ziemniaczanej w lipcu i sierpniu, poszedł jeden raz Curzate, choć podjąłem decyzje o końcu bo zaraza zaczęła wchodzić na łodygi. Rok wilgotny więc często trzeba było pryskać siarczanem magnezu. Niestety pod koniec sezonu zaczęła pojawiać brunatna plamistość liści, szara pleśń zeżarła mi też po kilka gron, szalała też ze wrześniu.
Jestem zadowolony z Auriji, choć coś zrobiłem źle bo 50% pomidorów jako strata w wyniku suchej zgnilizny wierzchołkowej, Radana plenna koktajlowa, ale lepiej posadzić coś większego w jej miejsce, Cytrynek groniasty rośnie wściekle puściłem go na 3 pędy, myślę, że nada się jako podkładka.
Moje beefsztyki miernie wiązały, podobnie Bawole serce. Black beauty pyszny, choć podobnie jak poprzednie dwa miernie wiązał na początku, Gruntowe NN dobrze się spisały, choć najbardziej od szarej pleśni ucierpiały, w ich miejsce pójdzie pomidor Promyk ze względu na jego super wczesność. Mój koktajlowy jak zwykle mnie nie zawiódł ;) Siewka Beorange bardzo mocny i zdrowy krzak, ale w gronach uparcie od samego dołu po 4 kwiaty. Teraz czekać tylko aż wzejdzie Facelia, później przekopać.

Nawiasem czy mocznik można użyć w marcu jako nawóz azotowy, bo właśnie crystalonem pomarańczowym przyblokowałem chyba wapń, a mam wodę ze studni twardą.
Pozdrawiam Kamil
Porównanie siły wzrostu podkładek jabłoni1 2
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8523
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7

Post »

Na zablokowany wapń w glebie ponoć pomaga nawiezienie gipsem .
Mocznik daję jesienią na opadające liście i nie tylko , by przespieszyć
rozkład resztek .
A co takiego w kristalonie zablokowało wapń ?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5077
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7

Post »

KamilK02, sądząc po chorobach, które zaatakowały pomidory można przypuszczać, że otrzymały zbyt dużo azotu w stosunku do innych składników. Moje pomidory po analizie gleby otrzymują tylko azot, który jest uwalniany z otrzymanego wieloletniego obornika. Niby go jest dwa razy za mało, ale cały czas utrzymuje się na nie zmienionym poziomie i nadal owocują po posadzeniu pod koniec kwietnia bez jakichkolwiek oprysków chemicznych.
Obrazek
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7

Post »


anulab
myślałem że przyblokowałem sobie wapń porażek z pomarańczowego krystalonu, ponieważ objawy suchej zgnilizny pogłębiały się po użyciu, natomiast po zaniechaniu nawożenia przestały pojawiać się objawy.

ekopomNa wiosnę w tym roku nie dawałem nic był tylko zeszłej jesieni owies jako poplon i popiół drzewny przed śniegiem, natomiast poprzedniej wiosny 2020 był kompost z trawy i domieszana ziemia ogrodowa, wtedy to prawda miałem przegięcie z azotem bo porosły krzaczory olbrzymie, nawet jednemu pozwijało stożek wzrostu .
Pozdrawiam Kamil
Porównanie siły wzrostu podkładek jabłoni1 2
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8523
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7

Post »

KamilKO2 , jakie masz pH gleby ?
Kilka razy w sezonie podlewam wodą z kwaskiem cytrynowym . Glęba u mnie
co prawda niewiele , ale powyżej 7 .
Sprawdzam pogodę i widzę , że zbliżają się upały to profilaktycznie opryskuję grona
octanem wapnia a pod korzeń siarczan potasu . Staram się w tym czasie nie dopuszczać
do przesuszenia gleby , oprócz kropelkowego podlewam wtedy tunel po całości , ale
rano .
Dajesz pod pomidory popiół ? A dodajesz coś na zakwaszenie ? :wink:
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7

Post »

anulab musiał bym sprawdzić pH ale zawsze wydawało się iż ziemia kwaśna bo wszędzie w trawniku jest mech i bluszczyk kurdybanek. Nie zakwaszałem gleby, czyli w tym miejscu robię błąd. ;:108
Pozdrawiam Kamil
Porównanie siły wzrostu podkładek jabłoni1 2
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8523
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7

Post »

Od strony północnej mam dużo mchu i bardzo dużo bluszczyka kurdybanka
z każdej strony , a ziemia lekko zasadowa .Nie wspomnę o skrzypie , który
też ponoć jest rośliną wskażnikową . :wink:
mkwapisz
100p
100p
Posty: 191
Od: 9 cze 2012, o 08:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7

Post »

Kolejny sezon pomidorowo-ogórkowo-paprykowy zakończony. Przez ostatni tydzień ciągłe przymrozki. Wszystko oszronione. Na koniec sezonu zostawiłem kilka nowych pędów i co ciekawe jeszcze bardzo ładnie kwitły i zdrowe były. Ten rok był wyjątkowo cięzki, bo zaryzykowaliśmy i wsadziliśmy pomidory w kwietniu. A jak było to wszyscy wiedzą. Tunel nie jest ogrzewany, więc trochę pomidorów nam wypadło. Część z tych co przeżyły miała potem problemy ze wzrostem i owocowaniem. Ich liście zrobiły się brunatne. Ostatecznie dogrzewałem tunel z butli gazowej.

Zamiast oprysków "chemicznych" zostało zastosowane polyversum, które absolutnie zdało swoją rolę. Podejrzewam, że niezbyt gorące lato nie zabiło tego preparatu. Żadnej zarazy, szarej pleśni i sporadycznie alternarioza która atakowała pęknięte pomidory. Muszę popracować nad jakiś systemem, żeby nie zapominać wyłączać podlewania kropelkowego. Co roku staram się pilnować, ale wystarczy że zajmę się inną rzeczą na działce i wypada z głowy. A przelanie niestety powoduje pękanie.

W weekend zebraliśmy jeszcze ponad 40kg pomidorów. Sporo zielonych zajmuje teraz parapety. Zobaczymy jak i czy dojrzeją. Nasiona na nowy sezon zebrane, ale mam ochotę na jakąś zmianę. Nie to że pomidory mi nie smakują, bo dobierane były przez wiele lat. Ale może warto by coś wybrać z propozycji z sąsiedniego wątku.
Marcin
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8523
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7

Post »

:wit mkwapisz , ja mam podłączony zawór z czasomierzem , który po ustawionym
czasie odcina wodę .
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7

Post »

Zrobiłem test płynem Heliga test gleby i płyn zrobił się zółtawy :roll: Czyli jakieś 6 chyba.
Pozdrawiam Kamil
Porównanie siły wzrostu podkładek jabłoni1 2
mkwapisz
100p
100p
Posty: 191
Od: 9 cze 2012, o 08:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7

Post »

anulab pisze::wit mkwapisz , ja mam podłączony zawór z czasomierzem , który po ustawionym
czasie odcina wodę .
Kiedyś miałem taki mechaniczny, ale zrezygnowałem z niego bo bardzo ograniczał mi przepływ wody. Nie działał wtedy inżektor na zwężce Venturiego. Wraz z wodą podaję też nawóz. Może czas rozejrzeć się za jakimś lepszym timerem.
Marcin
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8523
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7

Post »

:wit mkwapisz , u mnie nawadnianie bardziej proste . Nawozy rozmieszane w zbiorniku ,
patrzę ile wody pobrane .
To może budzik w telefonie lub coś tym podobnego .
KamilKO2 , masz dobrą ziemię pod pomidory .
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 7

Post »

Jesienne pomidory

Obrazek

Obrazek
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”