Róże okrywowe

Awatar użytkownika
wosiek67
500p
500p
Posty: 829
Od: 26 lut 2012, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Róże okrywowe

Post »

Cz ktoś ma doświadczenie z różami okrywowymi, czy są mrozoodporne?
Moje rosną przy betonowym murku na, którym jest taras.
Wydaje mi się, że w tym roku przemarzły. Jesienią zrobiłem kopczyki z ziemi. Teraz je rozgarnąłem a tam brązowo tak jak ponad kopczykami :( .
Może jeszcze odbiją (wypuszczą pąki)?
Jeśli ktoś zna odpowiedź to z góry dziękuję! ;:7
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3197
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Róże okrywowe

Post »

Wojtku, róże okrywowe uchodzą za odporne na mróz ale np. u mnie nie ma takiej róży (oprócz historycznej Maiden's Blush), która bez porządnego okrycia by nie wymarzła. Okrywowe mam trzy: Tommelise, The Fairy i Heidetraum. Te dwie ostatnie bez okrywania co roku przemarzały do kopca. Obydwie potrzebują zakopania pędów pod ziemią, żeby nie wymarzły. Tommelise jest pierwszą zimę u mnie. Przezimowała również pod ziemią, nie wiem jak radzi sobie bez okrywania.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże okrywowe

Post »

Poczekaj :) ja swoje okrywam tylko sporadycznie liśćmi.I znoszą bardzo dobrze zimy.
Nie wiem jaką mam odmianę ( pamięć bywa zawodna :D ) ale dbam o nie najsłabiej a kwitną bardzo dobrze,dobrze zimują i kwitną aż do pierwszych przymrozków a czasem nawet dłużej ,moim skromnym zdaniem najmniej wymagające róże :)
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
wosiek67
500p
500p
Posty: 829
Od: 26 lut 2012, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Róże okrywowe

Post »

Nazwy swoich też nie znam do tej pory zawsze zimowały bez problemu wiosną rozgarniałem kopczyk a tam było zielono ale nie w tym roku. Rekord tego roku o siódmej rano -27 więc w nocy mogło być poniżej 30. Boję się, że temu mrozowi nie dały rady .......poczekam, dam im jeszcze czas.
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
wosiek67
500p
500p
Posty: 829
Od: 26 lut 2012, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Róże okrywowe

Post »

Tą białą mam-miałem? Mam jeszcze różowe i żółte ale nawet na torturach nie zdradzę ich nazw ;:14
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże okrywowe

Post »

W Wielkopolsce róże okrywowe powinny sobie spokojnie poradzić zimą - u nas jest w miarę ciepło.
Awatar użytkownika
wosiek67
500p
500p
Posty: 829
Od: 26 lut 2012, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Róże okrywowe

Post »

Białe wszystkie zaczęły wypuszczać odrosty z korzeni ;:138 , część różowych też :wit , z żółtych chyba żadna nie przeżyła :( .
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
nec21
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 4 cze 2010, o 12:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże okrywowe

Post »

wosiek67 pisze:Białe wszystkie zaczęły wypuszczać odrosty z korzeni ;:138 , część różowych też :wit , z żółtych chyba żadna nie przeżyła :( .
Witam

Wszystko wskazuje na to, że będzie kolorowo. :-)

Gratuluję!
Awatar użytkownika
wosiek67
500p
500p
Posty: 829
Od: 26 lut 2012, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Róże okrywowe

Post »

Kolorowo? Owszem, ale roślinek szkoda ;:223
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
wosiek67
500p
500p
Posty: 829
Od: 26 lut 2012, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Róże okrywowe

Post »

Ostatni meldunek białe i różowe przeżyły wszystkie ;:138 ;:3
żółte zero ;:145
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże okrywowe

Post »

Bo te przebrzydłe żółtki zawsze marzną i najszybciej wymarzają.U mnie padły cztery,pies je trącał tak ich nie lubiłem :;230 trafiły mi się poprzez błąd ludzki w szkółce :twisted: czyli miejsce na to co powinno byc.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże okrywowe

Post »

Obrazek
Obrazek

Jesienią kupiłem taką okrywową pod nazwą Trikolor.Czy to może być nazwa tej odmiany?
joso79
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 17 maja 2012, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże okrywowe

Post »

witam serdecznie
to mój pierwszy post na tym forum, z góry przepraszam za ewentualne faux pas :)
mam pytanie dot. róż okrywowych - czy nadają się do obsadzania skarp? mam w ogrodzie sporą skarpę i wymyśliłam, że obsadzę część okrywowymi różami, wybrałam odmianę the fairy - czy to jest w ogóle dobry pomysł? skarpa jest nasłoneczniona, czy ta róża wymaga częstego podlewania czy znosi przesuszenie? z góry dziękuję za pomoc!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”