Zabezpieczanie róż na zimę

Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3198
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Nie. Z kopczykowaniem zawsze czekam na większe mrozy. Jeżeli będzie dużo śniegu (a w ubiegłym roku tak właśnie było), to nie będę ich wcale kopczykować.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Jelizawieta
200p
200p
Posty: 205
Od: 23 sty 2021, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wyspa Uznam

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

U mnie obecnie jest 13*C i jak na razie nie zanosi się na mrozy. Róże ciągle maja zielone liście i niektóre anemicznie kwitną. Nie mam dużo róż, ale o tej porze to jestem przygotowana na kopczykowanie i okrywanie. Kiedy temperatura będzie spadać do -5*C przez trzy dni, to zrobię kopczyki z rozdrobnionego granulowanego bydlęcego nawozu i ziemi dla róż, a po utracie liści przez krzewy pozakładam im kaptury z agrowłókniny.
Jelizawieta.
Na moim terenie najczęściej zimy są bezśnieżne, za to wieją raczej silne wiatry (w tym roku wiatry od wiosny są dziwnie nieduże) dlatego muszę mieć na uwadze ochronę krzewów róż i rododendronów.
Pozdrawiam, Jelizawieta
Awatar użytkownika
Ketmia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1047
Od: 23 cze 2006, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Zrobiłam już kopczyki, bo jak kiedyś czekałam na większe mrozy, to potem nie mogłam wbić łopaty i jechałam kupować ziemię workowaną :).
pozdrawiam, Ela
Mój zielony zakątek
Emi128
200p
200p
Posty: 247
Od: 15 mar 2020, o 16:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Mam dość dużo róż, więc w sobotę zrobiłam większość kopczyków. Następne zrobię znów w sobotę. W tygodniu nie mam jak, bo już jest ciemno, kiedy wracam z pracy. U mnie w następnym tygodniu ma być -4 w dzień. Nie ma na co czekać.
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Pan Grzegorz Hyży zamieścił film o okrywaniu róż. Może kogoś zainteresuje.
http://www.youtube.com/watch?v=HVmE3duzeJ0
Pozdrawiam. Sławka
Jelizawieta
200p
200p
Posty: 205
Od: 23 sty 2021, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wyspa Uznam

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Ten film jest dla takich narwanych ignorantów jak ja. ;:215
Pozdrawiam, Jelizawieta
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1111
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

U mnie cięcie pod koniec listopada ,skutkowało tym ,że przyszedł w nocy mróz i były sople na tych gałązkach ,a na wiosną bardzo słabo
odbijały .Niestety ;:202
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Tak, dla mnie to też jest sprawa dyskusyjna. Tym bardziej że jesienie są długo ciepłe i nie do końca można być pewnym czy akurat w listopadzie róże są już w stanie spoczynku. Poza ułatwieniem przy kopczykowaniu takie przycinanie własciwie nic więcej nie daje.

Lubię filmy p. Hyżego chociaż nie zawsze i nie ze wszystkim się zgadzam. Warto poznać różne opinie i sposoby działania. Szkoda że inni szkółkarze nie mają czasu albo ochoty na takie rzeczy.
Pozdrawiam. Sławka
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1111
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Sławko masz 100 procent racji.Najgorszy jest mróz ja to miałam ,ledwo na wiosnę odbiły ,a to tylko dlatego ,
że jak mocno były oblodzone po przycięciu to je owinęliśmy wszystkie agro .To dopiero była praca ufffI po co było ciąć i to jeszcze w listopadzie ?
Zawsze tnę wiosna i jest ok .
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1642
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Ubiegłej zimy moje róże nieźle podmarzły. Większość do granicy kopczyka. Wyjątek stanowiły Munstead Wood i Rhapsody in Blue, które dodatkowo okryłam od góry starymi wełnianymi swetrami. W tym roku zastosowałam więc podobną metodę okrywania u wszystkich róż. Z wyjątkiem parkowych i gigantycznej Alchymist, bo one są po prostu za duże, żeby je okryć. W tamtym roku nie okrywałam ich wcale i jedynie Gipsy Boy nie przemarzła i w mairę obicie zakwitła. Inne kwitnące na pędach dwuletnich, Tuscany Superb i Alchymist, musiałam przyciąć bardzo nisko i kwiatów nie było wcale. Ciekawa jestem, jak przezimują w tym sezonie. Kilka dni temu było nad ranem -17 C ;:185
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1111
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Ja napiszę wiosną jak przetrwały , w tym roku żadnej nie okryłam tylko okopczykowalam .
Pnące nie okryłam tez ani Flamentanz, ani Neew Dawn ,ani Louis Odier .
Niech się dzieje co chce .
Co roku okrywałam chuchałam na nie ,zawiodłam się na kimś kto róże mi wręczał :(
Tracę do nich serce :wink:
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1932
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Mam te same róże co ty nigdy nie okrywam tylko kopczykuję ,jedynie Eden Rose pnącą okrywam bo jest na przewiewie i bardziej wrażliwa pozostałe dają sobie radę chociaż w tym roku nie zdołałam okopczykować i przykryłam tylko igliwiem zobaczymy które przetrwają,już było -17.W tym roku Luis Oldier chyba przytłoczona była powojnikiem może tej zimy nie przetrwać była mocno przycięta czas pokarze.
3 KOTY
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1128
Od: 7 kwie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Pogoda w tym roku strasznie dziwna. Ja też nie zabezpieczylam.
Marta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”