Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

No nie mam, dlatego mam ich tylko ciut, a kilka stoi u mamy piętro niżej :wink:
Bo przede wszystkim mam dość ciemne północne mieszkanie i zero perspektyw na zmianę tego stanu :roll:

W związku z tym czekam już ciepła i słońca, żeby większość powynosić na zewnątrz. Mam nadzieję, że 'po Józefie' już będzie można.
Wszystko powoli się budzi do życia, z drobnymi wyjątkami - nie wiem, czy nie przesadziłam z zimowaniem oleandra ;:223
Jedna z gasterii ma się na kwitnienie, a może i już kwitnie - od ostatniej fotki, która pokazałam w watku o kaktusach na pewno coś się zmieniło, ale już parę dni, jak byłam na zimowisku, więc świeżych zdjęć nie mam. Bambusy wypuściły korzonki i zaczynaja iść im liście ( i co teraz?? ;:202 ) kwitnie jeden kaktus, dwa kolejne mają pąki, za to pod domem co dzień więcej radości :D

Obrazek Obrazek


Przebiśniegi się nie załapały, bo bateria w aparacie padła, a poza tym niecierpliwie czekam na tulipany - w zeszłym roku było na przykład tak:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Zdjęcia umiarkowanie porywajace, wiem, ale artysta fotografik ze mnie żaden, sprzęt typowo nieprofesjonalny, a i fotek nie robiłam za bardzo, bo nie wpadłam na to, że się mogą przydać ;:170
W tym roku się poprawię, więc wpadnijcie czasem - zapraszam ;:204 I dziękuję za odwiedzinki :D
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2504
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Miło popatrzeć na te wiosenne zdjęcia. U mnie irysy dopiero wyszły z ziemi i zakwitną za kilka dni.

Co do Twojego "bambusa", to wiesz, że to nie bambus, tylko Dracaena sanderiana?
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Tak, ale wszyscy mówia 'bambus', to niech będzie :wink:
Swoją drogą jest tu cały watek poświęcony 'lucky bamboo'

U nas ostatnich kilka dni przecudnych - wiosna pełną parą! To wszystko ruszyło. Podobno ma się to załamać lada chwila.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
EDITA
500p
500p
Posty: 556
Od: 7 lis 2014, o 18:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Piękne tulipany.Czy to może odmiana papuzi?
Też słyszałam taką prognozę,że ma padać śnieg.
Awatar użytkownika
przemek_pc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 15 mar 2013, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARSZAWA

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Bardzo ładne storczyki Lucynko ;:224 Mnie ostatnio moje dziewczyny "zmusiły" do zakupu "farbowanych" - niebieskiego i fioletowego 8-)
Pozdrawiam,
Przemek

Mój wątek: cz.1 cz.2
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Witaj Lucy :)
Wątek zapowiada się ciekawie i kolorowo. Kiedyś miałam sporo storczyków, teraz zostało mi kilka sztuk. Twoje kwitną pięknie aż do znudzenia :D Czekam też na ogródkowe fotki ;:3
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Bardzo Wam dziękuję, że zaglądacie ;:196 Czas mi ostatnio jakoś strasznie szybko ucieka, nawet okien nie ma kiedy pomyć ;)

Przemek - ale mnie tu znalazłeś! ;:204 Ja wiedziałam że Ty już lada chwila będziesz się budził ze swojego niedźwiedzio-zimowego snu, bo to lada moment, jak chwaściory zaczną kwitnąć :wink:

U mnie póki co kwitną tulipany - głównie miniaturki sadzone z nowych cebul. Te starsze (co roku na lato wykopuję i we wrześniu sadzę na nowo) coś kiepsko wyglądają, nie wiem, czemu. Papuzich powinno być kilka, ale gdzie one sa, nie mam pojęcia, bo nie poznaczyłam sobie w tym roku, posadziłam taki misz-masz, rozdzielając tylko według wysokości.
Pierwszoroczne miniaturki wyglądały parę dni temu tak:

Obrazek

W domu za to, na zimowisku z kaktusami zakwitła jedna z gasterii (liliputka)
Gasteria liliputana

Obrazek


Najnowsze i najmniejsze haworcje nie dość, że się ukorzeniły, to jeszcze szczęśliwie przezimowały i widać, że ruszają :tan
(doniczki oczywiście czwóreczki)
Obrazek


Podczas, kiedy jedne rośliny się budza sa takie, które lada chwila pójda spać 8-)
Jeden z moich ulubionych kaudeksów przed napojeniem - Dioscorea elephantipes

Obrazek


Generalnie - wiosna! Choć zimno okrutnie, wieje dziś niemiłosiernie i grad pada , że strach! ;:173
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Normalnie cudeńko kaudeksowe ;:138

Ja początkuję w temacie kaudeksów, ale temat jest wyjątkowo ciekawy i różnorodny :lol:
No i będzie to zapewne kolejna studnia bez dna, w którą wpadłam - i bardzo się z tego cieszę :heja
Jeszcze pytanie mam - jak często poisz kaudeksy, i czy wszystkie jednakowo ?
Czy ja dobrze widzę, że 'baniaczek' jakby lekko się zapadł, czy to tylko złudzenie ;:202
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Kłujaki naprawdę śliczne ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
przemek_pc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 15 mar 2013, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARSZAWA

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ta Dioscorea to z własnego wysiewu? Moja zarosła mi prawie pół okna 8-)
Pozdrawiam,
Przemek

Mój wątek: cz.1 cz.2
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Bardzo dziękuję za odwiedzinki :D
I już odpowiadam na wszystkie pytania: adenium sobie posiałam po raz pierwszy w 2012, nie ustrzegłam się błędów, z których najpoważniejsze konsekwencje miał ten, że roślinki wystawiłam w zeszłym roku na zewnątrz w kwietniu i zostawiłam ;:223
Skończyło się na tym, że trochę zmarzły, zmokły, załapały jakiegoś grzyba, jedno padło kompletnie, kilka musiałam podciać, z czego tez jedno nie wytrzymało zabiegu, kilka teraz ma jakiś problem, jeszcze nie doszłam jaki i nie wiem, co z nimi będzie dalej, no, ale człowiek się uczy na błędach i w sumie przez całe życie - każdy kolejny wysiew to już jakaś praktyka, ale jednak zdarza się coś, co zastanawia.

Z kaudeksowych mam jeszcze tą dioscoreę - kupiłam gotową mała, troszkę już u mnie podrosła przez tych kilka lat :wink:
W tym sezonie zamierzam spełnić jeszcze jedną zachciankę - Kedrostis africana

Trzymam to wszystko w mieszance lawy, pumeksu, perlitu, ciut ziemi do kaktusów tudzież innych składników, które akurat pod rękę wpadna - zawsze jest to podłoże bardzo przepuszczalne - i podlewam 'na czuja': zółwia macam, jak jest miękki, jak ziemnaczek, to dostaje wody, jak twardy, to nie. adenium też różnie - te w małych kwadracikach nieco częściej, te w piatkach-szóstkach rzadziej, żeby mnie kto kroił, to nie potrafię powiedzieć, jak często. I to jest tez powód, dla którego lubię te rośliny - nie wydziwiają i nie mdleja mi zaraz, jak tylko im się słabo z niedopicia zrobi :wink:

Z nawozami też nie przesadzam - nie zależy mi na 'pędzeniu', więc rośnie sobie u mnie wszystko spokojnie i powoli


No ale rozgadałam się :roll:
a dzisiaj 'wędrowałam' przy porannej kawie po cudzych watkach i przypomniało mi się lato i moje ulubione róże ;:131
Róż posadzonych przy domu jest kilka(naście), ale najbardziej lubię trzy - jedna ma cudowne drobniutkie kwiaty - absolutnie doskonałe! druga piękny krwistoczerwony kolor z prawie czarnymi brzegami, którego za nic nie potrafię uchwycić na zdjęciu, trzecia kwitła również pięknym kolorem ale to, co w niej jest bezkonkurencyjne to zapach - nie można nie stanać przy niej i nie zamknąć oczu, wdychając go ;:131
Na fotce dwie pierwsze, z czego druga jest już historią - przebrzydłe nornice się nia zajęły :cry:

Obrazek Obrazek

Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
mataan
500p
500p
Posty: 510
Od: 26 sie 2013, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Po dwóch miesiącach zauważyłem, że masz inny wątek - oj, ma się ten zapłon... :wink:
Widzę, że hojka nieźle sobie poczyna. :) Moje gangreny wreszcie zaczęły rosnąć, ale... żeby nie było tak kolorowo - zabiłem calycinę ;:223, a tak mi się podoba(ła).
Mateusz
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Nic nie szkodzi, sam widzisz, że ślimaczę się trochę i ilość stron w jakimś szalonym tempie nie przyrasta, więc aż takich tyłów nie masz :wink:

Hoja od Ciebie rzeczywiście zaszalała, od ostatniego zdjęcia wyrósł jej taki badyl, że muszę jej podpórkę sprawić, przy czym nie wiem, czy trochę się nie wyciąga i odległości między węzłami nie sa za duże. Być może, jak urosna listki, to inaczej będzie wyglądało, nie wiem.

Na parapecie - skrętniki. W zasadzie takie fioletowawe, ale aparat przekłamał

Obrazek


Przy płocie migdałowiec:

Obrazek


a pod murkiem coś, co się mnoży w szalonym tempie:

Obrazek


Poza tym tulipany, które wywijają uszy do góry

Obrazek


I fiołek z pstrokatymi listkami, którego nazwy zapomniałam ;:218 Rośnie :tan

Obrazek



a kaktusy i sukulenty powędrowały dziś na swoje letnie stanowisko do inspektu. Mała migawka:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”