Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

onectica pisze:Taką zarąbistą mam kobeę :?
Obrazek
:;230

I nie śmieję się absolutnie z kobei !!
Komentarz mnie rozwalił :;230
A czy ta kobea wyżej, to ta sama co niżej ?
onectica pisze:Obrazek
Bo kolory ma kompletnie inne ;:oj
No chyba, że to kwestia aparatu i światła ...
Jak dla mnie, to --> lipka vel --> klonik pięknie gwiazdorzy Obrazek
Straszne ją lubię ;:167
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

To jest dokładnie ta sama kobea i rzeczywiście chyba chodzi o światło, ale słoneczne - między tymi dwiema fotkami jest parę słonecznych dni różnicy i mam wrażenie, że ją trochę przypiekło. Ona chyba nie lubi pełnego słońca zdaje się?
W każdym razie rośnie - wypuściła już fajnego wąsa i mam nadzieje, że szybko nadrobi stracony czas :)
a w przyszłym roku wysieję znacznie wcześniej, żeby na zewnątrz wynieść już sensowna roślinę.
Nie mam aktualnej fotki kobei, ale mam inne ogrodowe

Róża, która powoli staje się wspomnieniem
Obrazek

Nasturcje - oczywiście zdarzyły się przypadkiem - pękła duża plastikowa miska, służaca do krochmalenia pościeli, żal było wyrzucić, więc trafiła do wielkiej donicy, jako wsad i zasiana pierwszym lepszym, co w ręce wpadło :wink:
Obrazek

Hortensja "talerzowa" mojej mamy
Obrazek

Z bliska begonia, pokazywana ostatnio - moja ulubiona. Prawie, jak sępolia, tylko tu 'prawie' czyni jednak różnicę :wink:
Obrazek

I jakaś donica, już teraz nie wiadomo jaka, bo nie widać 8-)
Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Nasturcje! A ja na swoich plagę mszyc zobaczyłam, skąd te cholery nagle się tam wzięły??? A tak lubię te roślinki! Dobrze, że sobie u Ciebie chociaż popatrzę :roll:

A tą kobeą (opisem) i mnie rozwaliłaś... :;230
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5933
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ale to zwisające jest fajne :shock:
A nasturcje to niby takie pnące do 2 metrów,phi,chyba na płożąco ;:306
Begonia zaiste imituje fiołka ;:108
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

W ogrodzie Masz niezły gąszcz liści, kwiatów, roślin ;:108

Storczyk w ślicznym kolorze. Długo go Masz?
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ale ładny ogródek, kolorków :!: ;:138 no i kwiatki doniczkowe, zwłaszcza te siane godne pochwały ;:138
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Żanetka - mszyc ci u nas dostatek i to wielki! Umiłowały sobie głównie kalinę i stamtąd tabunami rozłażą się po czym się da! Szału można z nimi dostać :evil:

Mati - te akurat nasturcje, to sa odmiany niskie, więc choćby chciały, to za wysoko nie urosna :wink:

justus - w ogrodzie to raczej rzadzi moja mama, stad taki "chaos" Oczywiście i w tym szaleństwie jest metoda, ja na przykład bym tak nie potrafiła, wsadzać to tu to tam i gdzie popadnie, bo ja to zaraz zaplanować, odmierzyć, żeby było równo, symetrycznie, i w ten deseń. Nuda :wink:

a tego storczyka mam chyba szósty rok. Za chwilę otworzą się pąki na tym moim cielaku. Od razu mówie, że ma spore młode, chętnie odsadzę, więc jak się komuś spodoba, to śmiało piszcie.

Karola - masz na myśli kobee też? :;230
Swoją drogą ida jak burza! - już się 'puszczaja' :wink:


Kilka fotek na dziś:
zakwitł śmierdziel :D i nie śmierdzi, za to przecudnie faluja mu na wietrze rzęski ;:173 Bardzo się cieszę, bo przez dwa sezony suszył pąki, a w tym miał dwa, z czego jeden udało mu się donosić. Przyłapałam go na początku, a potem już dopiero, jak był otwarty
Diplocyatha cilliata
Obrazek Obrazek


Jakaś óża - dla ochrony przed nornica posadzona w donicy. Daje radę!
Obrazek Obrazek

Jakaś lilia
Obrazek

a pamiętacie moja hoję, która dostałam ukorzeniona do góry nogami?
Ucięłam jej pół pałąka i wsadziłam do podłoża 'po ludzku'. Błyskawicznie utworzyła korzenie i ma już całkiem ładny ogonek! Który rośnie, jak należy. Tamta odwrotna natomiast dopiero załapała o co kaman i też spróbowała wypuścić - do dołu! Tylko patrzeć, a wrośnie mi w ziemię! :;230
Mati - Ty zdaje się prowadziłeś jakas dyskusje na ten temat, masz materiał poglądowy :wink:


Obrazek Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Zachwycam się kwiatuszkiem Diplocyatha cilliata - piękny jest ;:167
A po jakim czasie od ukorzenienia szczepki mogę się spodziewać kwitnienia ?
Mam na myśli stapelię, ale ona bardzo podobna do tej Twojej roślinki jest :lol:
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Gdzieś wyczytałam kiedyś, że na przykład orbea lubi kwitnać na dwuletnich pędach.
Ile w tym prawdy, to nie wiem, bo różne rzeczy mam starsze i młodsze i kwitna dość opornie, nie wiem, czy nie robię jakichś błędów wychowawczych.
Stapelia - dwu, albo trzylatka - jeszcze mnie kwiatkiem nie obdarzyła, orbee stare już kilkuletnie i nic, za to Stapelianthus decaryi ledwie się ukorzenił, nawet nie zdażył podrosnąć, a już kwiatka miał! Kurdupelek taki niecałe trzycentymetrowy, na moim kaktusowym watku w zeszłym roku pokazywałam.
Teraz z kolei jedna z huerni się szykuje - ukorzeniona jesienią 2014.
Przygodę ze śmierdziuchami zaczęłam dopiero kilka lat temu, próbujemy się dogadać jeszcze. Najważniejsze dla mnie dotad było to, że nic mi nie padło zimą 8-) (poza nieodżałowaną Edithcolea grandis, którą zostawiłam przez zapomnienie na zewnatrz w październiku, a był akuratnie przymrozek. Rozlazła się :? )
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
newka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 7 maja 2013, o 17:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ja też mam często problem gdzie jest a gdzie góra zaszczepki hoji i często kładę ją i w ten sposób ukorzeniam :D . A poza tym masz śliczne roślinki.
Ewa
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=88143" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Brawo, Lucynko, jeszcze trochę hoja Ci zakwitnie i sama będziesz oglądała się za innymi ;:215 Co za różnica, w którą stronę rośnie - ważne, aby była zdrowa i obdarzyła Cię kwieciem kiedyś :D
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5933
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Do tego rośnięcia to Ewa się upiera,że o grawitację chodzi,co ewidentnie obaliłaś(za co Ci dziękuję ;:108 ;:180 ;:306 )
Widzisz,roślinki to sobie rosną jak chcą.One po prostu wiedzą jak najkorzystniej ;:108
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Oj Tulap, Tlap - chodziło wyłącznie o tillandsie ;:14
Czytaj uważnie i ze zrozumieniem :lol:
A hoje to całkiem inna bajka, i jak widać to u Lucy - ciekawa i piękna bajka ;:167
Pozdrawiam i zapraszam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”