Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1177
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

To aeonium naprawdę ładne, chociaż mi to czarne też się podoba. :wink:
I bratki, ulubione, bezproblemowe!
A z tą hoją też wydaje mi się, że chyba odwrotnie? Te korzonki zazwyczaj puszcza pod listkami, a nie nad chyba? ;:131
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Na te korzonki 'nad' nie wpadłam, tylko zdziwiło mnie, że te listki (może to niedokładnie widać na zdjęciu) ida jakby w dół, a chyba powinny w górę? Jakby to ja ukorzeniała, to tak bym zrobiła raczej, ale dostałam już z korzonkami. No ciekawe, co będzie dalej.
a jak to korzonki sa, to może przeciać w pół i na wszelki wypadek wsadzić do ziemi w druga stronę? ;:131

Przy okazji - aeonium mam jeszcze chyba dwa, z czego uwiecznione jedno, bo drugie robiło zima co chciało i teraz wygląda jak głupie :roll:
To zdyscyplinowane jest takie:

Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
KwiAnna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1392
Od: 16 gru 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wieliczka

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Kolorowo, różnorodnie i pięknie ;:433

Hojka do góry kopytami ale da radę :wink: A jak ją przetniesz to przynajmniej zagęścisz sobie od razu ;:108
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Lucynko! Ja jednak nie jestem całkiem po linii "normalnej". Co rusz oglądam wątki i wpada w oko wiadomo, wiele roślin, ale szalenie spodobały mi się te Twoje papugi. Są szalenie (a napisało mi się: szą salenie ;:306 ) interesujące i oryginalne. Ugruntowałam się też w iryskach i fuksjach. Szaleństwo mnie ogarnia balkonowo - ogrodowe i się nie mogę doczekać zakończenia wielu prac! Jak pójdzie odbrze, jeszcze jesienią zacznę sadzić wszystko, co można ;:306 Zazdraszczam! ;:306
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

To co dopiero będzie wiosną?? :shock: :wink:

Miały być jeszcze gloksynie - fotka sprzed paru dni:

Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
nieulozona-tak
500p
500p
Posty: 829
Od: 3 gru 2014, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ładnie rozkwitły gloksynie ;:138 A te kolorki kwiatów takie wyraziste :)
Kasia :)
zapraszam
Te co powodują uśmiech
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5933
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ależ te gloksynie mają kolor :shock:
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Nawet nie wiesz, z jaką przyjemnością patrzę na te gloksynie... Jeśli cudo może być śliczne, to to właśnie jest! ;:215
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Lucy - ja z takim pytankiem do Ciebie jak w dym :lol:
O co tutaj chodzi, bo ja jestem żółto-zielona w kwestii sukulentów :oops:
onectica pisze:Kilka z moich drzewek szczęścia różnej maści, które musiałam zdjać ze słońca, bo się zaczęły przysmażać
Pytam, bo mam kilka crassulek, które stoją sobie właśnie na zewnątrz - na balkonie wschodnim.
Nie powinnam ich tam trzymać ?
I jeszcze jedno, pliiis :lol:
Niejaka C. erosula 'Campfire', prawie pod każdym listkiem wypuszcza ... odrost ;:202
Co z nimi robić ??!!
A wracając do tematu - gloksynie, papugi i czosnek wymiatają ;:138
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Sory najmocniej, że tak późno, ale nawet nie myślałam, że tu takie życie w tym watku istnieje i nawet nie zaglądałam 8-)
Tym bardziej wszystkim dziękuję za to, że pamiętacie ;:180

Ewa - moje grubosze stały calutki dzień na zewnątrz i bez żadnej osłony, w zasadzie nic im się nie powinno było dziać, ale pogoda była, jaka była, słońca zero, a jak przygrzało, to parę listków brzegami przypiekło. Spokojnie trzymaj swoje na tym balkonie, tylko obserwuj, jakby co, to przysłoń czymś, albo przesuń w nieco mniej nasłonecznione miejsce, ale na wschodnim balkonie nic się nie powinno dziać.
Ze słońca natomiast pozabierałam haworsje i gasterie. Niby to normalne, że się tak odbarwiają, ale nie lubię ich jak sa takie wybrązowiałe. Na parapecie wróciły do zieloności i tak niech wygladaja.

C.erosuli nie znam, nie posiadam, ale ja bym jej dała rosnąć tak, jak chce. Wyguglałam i patrzy mi na to, że w kępie sa piękne, więc na pytanie 'co robić' odpowiedź chyba jest 'cieszyć się' ;:173

a ja ostatnio cieszę się kwitnieniami u kaktusów :D

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

[url=http://www.fotosik.pl]Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

A my razem z Tobą się cieszymy ;:138
A co do gruboszów, to tylko z lekka wtrącę (jeśli można, bo przecież to moja pierwsza sukulentowa miłość :oops: ) - na balkonie wschodnim będa rosły zdrowo, ale mogą się nie wybarwić tak, jak potrafią te, które mają słońca więcej. Najlepiej by im było stać cały dzień na słońcu - od wschodu do zachodu, ale mnie też cieszą te, które chociaż trochę kolorków pokażą.
Podobnie z aloesami - Lomatophyllum mi całe zbrązowiało, tak samo A. haworthioides i też nie lubię, gdy takie brązowe są. Ale ściągnę je na zimę, niech sobie takie będą, na ich zieloność patrzę przez 3 pory roku :D
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ależ śliczne kwitnienia gloksyni ;:138

I piekne kwiaty kłujaków ;:215
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Bardzo dziękuję za gruboszowy instruktaż ;:180
Gloksynia też mi się bardzo podoba ;:167
A kaktusikom chyba mimo wszystko za gorąco :lol:
Bo w nawiązaniu do niższych temperatur zakwitły w ślicznej, jesiennej tonacji :lol:
Pozdrawiam i zapraszam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”