Hippeastrum i nie tylko
- kety
- 200p
- Posty: 200
- Od: 13 maja 2012, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Hippeastrum i nie tylko
Witaj Karolu, śpieszę Cię zawiadomić, że siewki z nasion od Ciebie zakwitną w tym roku po raz pierwszy na moich parapetach. Cieszę się ogromnie i jestem bardzo dumna z nich. W sumie pozostało ich coś ponad 30 sztuk. Ciekawa jestem jakie będą
Pozdrawiam.
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Re: Hippeastrum i nie tylko
Witajcie.
Mam tu 2 Hippeastrum (główna cebula i "dziecko"). Mała cebulka jeszcze mi nie kwitła a główna rok temu nie raczyła także zakwitnąć. Kupiłam Hippeastrum dobre parę lat temu co po kwitnieniu dała mi małą cebulkę. Obecnie główna będzie wychodzić z spoczynku bo zauważyłam w środku listek zielony.
Moje pytanie jest takie: co muszę zrobić by główna cebula "przytyła"? Nie jest już taka spora jak ją kupiłam.
Mam tu 2 Hippeastrum (główna cebula i "dziecko"). Mała cebulka jeszcze mi nie kwitła a główna rok temu nie raczyła także zakwitnąć. Kupiłam Hippeastrum dobre parę lat temu co po kwitnieniu dała mi małą cebulkę. Obecnie główna będzie wychodzić z spoczynku bo zauważyłam w środku listek zielony.
Moje pytanie jest takie: co muszę zrobić by główna cebula "przytyła"? Nie jest już taka spora jak ją kupiłam.
pozdrawiam
Kasia
Kasia
- kety
- 200p
- Posty: 200
- Od: 13 maja 2012, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Hippeastrum i nie tylko
W tym wątku są bardzo cenne wiadomości i trzeba by przeczytać...naprawdę warto. A choć nie mam tej wiedzy co autor tego wątku zapytam: czy nawozisz te cebulki? Zwartnice są żarłoczne i cały sezon po kwitnieniu co tydzień podlewam z nawozem zwykle do kwitnących. Ja mam cebule-siewki siane w październiku 2016 w tej chwili parę z nich szykuje się do kwitnienia. Mam wrażenie, że są większe od Twojej. A jak kwitła ta cebulka...masz może fotkę? Czy przesadzałaś ją teraz? Czy w ogóle była przesadzana?
Pozdrawiam.
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Zuzanna, zakręcona na zielono !
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1697
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
kety, cieszy mnie, że siewki z nasion ode mnie zamierzają u Ciebie kwitnąć Oczywiście chwal się ich kwitnieniem bo z chęcią je zobaczę
aryia1985, abstrahując od sensownego oczywiście pytania kety o nawożenie to mam inna uwagę Cebule masz w bardzo małych doniczkach. Cebule zwartnic mają olbrzymie ilości mięsistych korzeni i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić zdrowy ich rozwój w takiej małej ilości ziemi. Nie chodzi nawet o średnicę doniczki co o jej wysokość. Korzenie są bardzo długie i ograniczając ich rozrost ograniczamy też rozwój cebul. Nie przesadzaj do jakichś dużo większych doniczek ale do znacznie wyższych. I oczywiście dokarmiaj je
Dodatkowa uwaga - nie obieraj cebul do żywej łuski. Suche zewnętrzne łuski są naturalną ochroną mechaniczną cebuli przed niekorzystnymi czynnikami środowiskowymi. Taka obrana cebula zasuszy tę żywą łuskę żeby mieć ochronę - a to oznacza, że znowu zmaleje. Takie obieranie jest zasadne jeśli cebula np. gnije i chcemy pozbyć się zgnilizny. Musimy zrozumieć, że ta sucha, czasem brzydka łuska jest ochroną cebuli, nie jest to coś, co musimy usunąć bo cebula ją potrzebuje choćby jako ochronę przed słońcem czy wysychaniem.
Ale poza tymi uwagami Twoje cebule wcale źle nie wyglądają, trochę opieki i powinny ładnie przytyć.
Moje dorosłe cebule, które mam w mieszkaniu (całe 2) śpią w najlepsze i nie zamierzam ich wybudzać - im później tym lepiej, chcę aby rosły w najlepszych warunkach świetlnych jakie będą możliwe. Siewki natomiast rosną w najlepsze, nie zasuszałem ich ponieważ tez same nie wykazywały zainteresowania snem
aryia1985, abstrahując od sensownego oczywiście pytania kety o nawożenie to mam inna uwagę Cebule masz w bardzo małych doniczkach. Cebule zwartnic mają olbrzymie ilości mięsistych korzeni i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić zdrowy ich rozwój w takiej małej ilości ziemi. Nie chodzi nawet o średnicę doniczki co o jej wysokość. Korzenie są bardzo długie i ograniczając ich rozrost ograniczamy też rozwój cebul. Nie przesadzaj do jakichś dużo większych doniczek ale do znacznie wyższych. I oczywiście dokarmiaj je
Dodatkowa uwaga - nie obieraj cebul do żywej łuski. Suche zewnętrzne łuski są naturalną ochroną mechaniczną cebuli przed niekorzystnymi czynnikami środowiskowymi. Taka obrana cebula zasuszy tę żywą łuskę żeby mieć ochronę - a to oznacza, że znowu zmaleje. Takie obieranie jest zasadne jeśli cebula np. gnije i chcemy pozbyć się zgnilizny. Musimy zrozumieć, że ta sucha, czasem brzydka łuska jest ochroną cebuli, nie jest to coś, co musimy usunąć bo cebula ją potrzebuje choćby jako ochronę przed słońcem czy wysychaniem.
Ale poza tymi uwagami Twoje cebule wcale źle nie wyglądają, trochę opieki i powinny ładnie przytyć.
Moje dorosłe cebule, które mam w mieszkaniu (całe 2) śpią w najlepsze i nie zamierzam ich wybudzać - im później tym lepiej, chcę aby rosły w najlepszych warunkach świetlnych jakie będą możliwe. Siewki natomiast rosną w najlepsze, nie zasuszałem ich ponieważ tez same nie wykazywały zainteresowania snem
Re: Hippeastrum i nie tylko
Witaj sauromatum.
Zmieniłam i dałam więcej ziemi do tej dużej cebuli. Mam nadzieję że dobrze zrobiłam?
Zmieniłam i dałam więcej ziemi do tej dużej cebuli. Mam nadzieję że dobrze zrobiłam?
pozdrawiam
Kasia
Kasia
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1697
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
Zrobiłaś bardzo dobrze Tylko teraz pamiętaj żeby nie podlewać za bardzo, czasem trochę, dopóki cebula nie zacznie szybkiej wegetacji. Ja zaczynam podlewanie dopiero gdy liście zaczynają wyrastać z cebuli lub gdy pęd kwiatowy się pojawia. Wcześniej pozwalam spać cebulom do woli. Zdarzyło mi się, ze cebula spała ponad 8 miesięcy, budziła si w maju dopiero
Re: Hippeastrum i nie tylko
Dałam troszkę wody na samo dno jak dawałam ziemię by mi przez oczka nie przelatywała. Potem już tylko cebula do suchej ziemi dałam.
pozdrawiam
Kasia
Kasia
-
- 200p
- Posty: 390
- Od: 25 mar 2016, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Hippeastrum i nie tylko
Moje niedawno przekwitły. Podlewać, nie podlewać?
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1697
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
grafi26, zwartnice czyli Hippeastrum nie przechodzą okresu spoczynku po kwitnieniu więc jak najbardziej podlewać i dużo nawozić Przestać podlewać dopiero późnym latem/jesienią
aryia1985, mam nadzieję, że po przesadzeniu teraz cebule odwdzięczą się
aryia1985, mam nadzieję, że po przesadzeniu teraz cebule odwdzięczą się
Re: Hippeastrum i nie tylko
Sauromatum cebula zaczęła listek nieśmiało pokazywać. Mam nadzieję że pęd kwiatowy także wypuści.
pozdrawiam
Kasia
Kasia
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1697
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum i nie tylko
Jako, że w mieszkaniu mam całe 2 okna, a w tym tylko jedne przeznaczone na kwiaty to miejsca na uprawę czegokolwiek doniczkowego mam niestety bardzo mało... Przy drugim oknie nie może nic stać ponieważ koty rozprawiłyby się z tym bardzo szybko
Ale to też nie znaczy, że zrezygnowałem całkowicie z roślin doniczkowych, w tym ze zwartnic oj nie Dorobiłem nawet dodatkową półkę na parapecie aby zwiększyć miejsce dla roślin
W tym momencie zaczyna wypuszczać pąk kwiatowy zwartnica chyba 'La Paz':
W zeszłym roku kwitła w lutym, w tym roku udało mi się opóźnić jej kwitnienie o ponad miesiąc - co mnie bardzo cieszy. Teraz warunki świetlne są znacznie lepsze.
Jak widać, w ramach oszczędzania miejsca rośnie ona w doniczce z inną zwartnicą oraz z 2 małymi siewkami, które zapodziały mi się za szafą i spędziły ponad rok w pojemniczku do wysiewu na wacie... Ale przeżyły i już wypuszczają nowe liście po wsadzeniu ich do ziemi Nie miałem serca ich wyrzucić. Siewek mam aktualnie na parapecie ponad 10, w tym 2, które mogłyby zakwitnąć za rok - próbowałem je na zimę zasuszyć ale nie zrzuciły liści wcale, wręcz przeciwnie, wypuściły nowe. Pozostałe siewki jeszcze ze 2 lata muszą rosnąć aby myśleć o kwitnieniu.
Ten parapet, gdzie urzędują koty nie jest zupełnie nieużytkowany przeze mnie Trzymam tam szklaną mini szklarenkę, w której mam różne doniczkowe sadzonki
Znaczy bluszcz nie jest doniczkowy On będzie rósł u moich rodziców, tylko czeka na zrobienie drewnianego stelażu, po którym będzie się piął
Oczywiście w domu rodziców mam jeszcze dużo innych doniczkowych roślin, które muszą dotrwać do czasu aż powstaniu mój własny dom
Ale to też nie znaczy, że zrezygnowałem całkowicie z roślin doniczkowych, w tym ze zwartnic oj nie Dorobiłem nawet dodatkową półkę na parapecie aby zwiększyć miejsce dla roślin
W tym momencie zaczyna wypuszczać pąk kwiatowy zwartnica chyba 'La Paz':
W zeszłym roku kwitła w lutym, w tym roku udało mi się opóźnić jej kwitnienie o ponad miesiąc - co mnie bardzo cieszy. Teraz warunki świetlne są znacznie lepsze.
Jak widać, w ramach oszczędzania miejsca rośnie ona w doniczce z inną zwartnicą oraz z 2 małymi siewkami, które zapodziały mi się za szafą i spędziły ponad rok w pojemniczku do wysiewu na wacie... Ale przeżyły i już wypuszczają nowe liście po wsadzeniu ich do ziemi Nie miałem serca ich wyrzucić. Siewek mam aktualnie na parapecie ponad 10, w tym 2, które mogłyby zakwitnąć za rok - próbowałem je na zimę zasuszyć ale nie zrzuciły liści wcale, wręcz przeciwnie, wypuściły nowe. Pozostałe siewki jeszcze ze 2 lata muszą rosnąć aby myśleć o kwitnieniu.
Ten parapet, gdzie urzędują koty nie jest zupełnie nieużytkowany przeze mnie Trzymam tam szklaną mini szklarenkę, w której mam różne doniczkowe sadzonki
Znaczy bluszcz nie jest doniczkowy On będzie rósł u moich rodziców, tylko czeka na zrobienie drewnianego stelażu, po którym będzie się piął
Oczywiście w domu rodziców mam jeszcze dużo innych doniczkowych roślin, które muszą dotrwać do czasu aż powstaniu mój własny dom
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Hippeastrum i nie tylko
Dobrze czytać, że mimo tak spartańskich warunków, znalazłeś odrobinę miejsca na uprawę ulubionych roślin. Wyglądają bardzo dobrze
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- kety
- 200p
- Posty: 200
- Od: 13 maja 2012, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Hippeastrum i nie tylko
Witaj i pozdrawiam wiosennie mimo zimnego wiatru jednak słońca coraz więcej. Karolu, tak jak obiecałam chcę pokazać Ci jak kwitną Twoje "dzieci"
A to mój nowy nabytek tylko mam pytanie Alfresco? Czy inne?
A to mój nowy nabytek tylko mam pytanie Alfresco? Czy inne?
Pozdrawiam.
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Zuzanna, zakręcona na zielono !