Moje Epi

[koniczynka]

Lal ale okazy milo popatrzec na roslinki
Brawo dla roslinek
A neonek rewelacja

[Fraszka_1]

Rety, rewelacyjne rośliny

[Dumbledore]

Fajnie, że Wam się podoba Dzięki za miłe słowa
Moja zielenina - ciąg dalszy







(nie wiem czemu u mnie Szeflera nie ma błyszczących liści, tylko zawsze takie "przykurzone" - pomimo mycia , u mojej Mamy liście tak błyszczą, że aż miło - może ma inną odmianę )





Zamioculcasy miałam 3, ale jednego zmarnowałam - przelałam go. Teraz tym 2 usychają i żółkną liście - a podlewam bardzo, bardzo oszczędnie - może tym razem mają za sucho??? Jeśli ktoś ma te sucholuby (a pewnie tak - bo to "modne" kwiatki )to może mi podpowie co z nimi jest

I tyle moich "dzieci"

[Fraszka_1]

Piękne epipremnum
Błyszczące liście to może być efekt stosowania nabłyszczacza

[Dumbledore]

Nie, Fraszka - Mama nie stosuje nabłyszczacza, ona się za bardzo kwiatkami nie przejmuje - stawia i rosną, więc na pewno niczym nie smaruje liści

Dzięki za miłe słowa dla mojego Epi

A tu jeszcze listek (lubię fotografować liście )




Jeszcze do Malachitka - Epi złociste rosną bardzo szybko, ja je mam od 3-4 lat (te na tyczkach), więc myślę, że szybko urosły. Słońca też raczej nie mają u mnie za wiele - bo stoją we wschodnim pokoju, więc przez większą część dnia jest tu raczej ciemno. Słoneczko właściwie świeci tylko w porze śnaidania Jeśli Twoje Epi rośnie bardzo powoli to pewnie jest to Marble Queen - ona jest strasznie powolniasta

[Fraszka_1]

Uroczy listek

[Dumbledore]

w połowie drogi do rozwinięcia...

[Malachitek]

Dumbledore tak swoją drogą można wiedzieć, jak masz na imię? Jakoś łatwiej po imieniu odpowiadać
Co zaś do tego mojego Epipremnum - wrzuciłam zdjęcie w wątku ale tak w sumie nie przemyślałam tego, że mam je dopiero od końca lipca, więc w sumie nie miało kiedy szaleć - obstawiam, że to zwykłe złociste, w końcu to z tesco a tam raczej o ciekawe odmiany trudno

[Dumbledore]

Jestem Gośka
No to idę do Ciebie zobaczyć

[koniczynka]

OOO to tak jak ja

[Malachitek]

A ja Dorota, bardzo mi miło
To teraz Gosiu czekam na obiecane zdjęcie majowego "malucha" (jeśli to maluch przy tych twoich wielkich stworach, to pewnie taki mały nie jest )

[Dumbledore]

OOO to tak jak ja

Wiem Buszowałam w Twoich topikach i stąd się dowiedziałam No to brudzia - moja imienniczko
Dorotko z Tobą też Też mi bardzo miło

Stwory i malucha obcykam później

[Dumbledore]

to maluch z maja (może z czerwca), był już przycinany - z tym, że ja - tak jak pisałam - nie sadzę z pojedynczych listków, ale z dłuższych pędów

A tu jeden z jego listków - marmurkowe wybarwienie (to chyba pęd od Marble Queen)



A tu raz jeszcze moje staruchy