Moje Epi

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dumbledore
500p
500p
Posty: 535
Od: 2 wrz 2013, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje Epi

Post »

Hej dziewczyny :)
Brendii myślę, że to jest tak jak z psem - kiedy go nie ma ma, to można usłyszeć: "Nigdy w życiu! Pies albo ja!" itp., a kiedy już się pojawi to wszyscy się w nim zakochują :lol:
A na takie Epipremnum, jak moje nie będziesz długo czekała - one rosną jak szalone :) Moje "staruchy" mają ok. 3-4 lat - ale bardzo często były cięte. Teraz nawet przesadziłam dwa takie "młodziki" w jedną doniczkę, dałam tyczkę 80 cm i sięgają do połowy :)
Dorotka - no u mnie zmiany - mogłabym obcykać ;:177 Z Lemonem robię "eksperyment" - dałam mu w doniczkę kawałek takiej grubej, krótkiej gałęzi i zobaczę czy poczuje "zew natury" i zacznie się piąć (coś mi kuca za bardzo w miejscu, więc chcę go zachęcić do wzrostu ;:306 ), maluch (ten z maja albo czerwca - którego widziałaś) razem ze swoim "starszym bratem" poszli do jednej doniczki i dostali kokosa ;:190 Teraz już cztery sztuki rosną mi na tyczkach :) Może zrobię zdjęcie od nawiększego do najmniejszego ..hmmm :wink:
A, no i zamiokulkas mi się rozbujal - puścił dwa młode :)
Porobię niedługo foty :)
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6251
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: Moje Epi

Post »

Ja muszę zobaczyć tą gałąź u neonka.
Awatar użytkownika
Dumbledore
500p
500p
Posty: 535
Od: 2 wrz 2013, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje Epi

Post »

Zrobię fotki z tą gałęzią :) A na razie wrzucam zdjęcia z przyblokowego ogródka, który kiedyś namierzyłam i obcykałam komórką ;:177


Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6251
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: Moje Epi

Post »

No ktos tam ma wyobraźnie ;:215
Awatar użytkownika
Dumbledore
500p
500p
Posty: 535
Od: 2 wrz 2013, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje Epi

Post »

Szkoda, że tak marnie wyszły - ale wiesz czego tam nie ma - nawet zegar (widać trochę na tej fotce z prawej). No i ta kukiełka w kapeluszu ;:oj
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1177
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Epi

Post »

I to przy bloku? Fajne... ja się kilka razy zbierałam żeby coś posadzić ale najbardziej się boję, że zacznie "znikać", dlatego aż w szoku jestem, że tam u ciebie tak wszystko stoi nieruszone ;:108
Awatar użytkownika
Dumbledore
500p
500p
Posty: 535
Od: 2 wrz 2013, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje Epi

Post »

No ja też jestem zszkowana, że tego nikt nie zniszczył - bo niektórym ludziom przecież wszystko przeszkadza ;:111
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje Epi

Post »

Piękne, widać, że ktoś ma do tego serce :D
Awatar użytkownika
Dumbledore
500p
500p
Posty: 535
Od: 2 wrz 2013, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje Epi

Post »

Ciekawe czy właściciel/ka jest na tym forum? :-D
I obiecane fotki :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Brendii
500p
500p
Posty: 710
Od: 22 wrz 2013, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Moje Epi

Post »

4 razy zjechałam z góry do dołu ;:108 Piękne ;:167
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1177
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Epi

Post »

O ja tylko dwa ;:306 bo zatrzymałam się na dłużej na papirusie - świetnie się prezentuje... szkoda, że to jedna z roślin, które bym zasuszyła niemal od razu...
Lemon jest śliczny ;:167 a skąd wzięłaś taką gałąź?
Awatar użytkownika
Dumbledore
500p
500p
Posty: 535
Od: 2 wrz 2013, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje Epi

Post »

Mój papirus już był zasuszony, ale się odbił :tan Końcówki ma żółte i suche - ale taka już jego uroda :)
A gałąź znalazłam :D Było w okolicy wielkie przycinanie drzew - normalnie dywany jarzębiny leżały na trawie - i tak grzebiąc w niej trafiłam na taki kawałek. Mam nadzieję, że nie przyniosłam z nim jakiejś zarazy :?
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1177
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Epi

Post »

Noo ja bym go zasuszyła skuteczniej :lol:
Fajnie ta gałąź wygląda, a co do zarazy - możesz go wyprażyć w piekarniku dla pewności, ale co najwyżej jakieś robactwo by się mogło przypałętać, bo żadna choroba raczej na doniczkowe nie powinna się przenieść (jarzębinę się często wycina, bo jest żywicielem pośrednim zarazy ogniowej, ale to się tyczy drzew a i to nie wszystkich)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”