Fuksje, Pelargonie i inne doniczkowe - amster

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
123katex
1000p
1000p
Posty: 1050
Od: 22 maja 2013, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Fuksje, Pelargonie i inne doniczkowe - amster

Post »

Piękną masz kolekcje fuksji. :wit
nutka1234
50p
50p
Posty: 80
Od: 1 lip 2010, o 22:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fuksje, Pelargonie i inne doniczkowe - amster

Post »

Twoje zdjęcia są imponujące.
Awatar użytkownika
amster
500p
500p
Posty: 543
Od: 21 lip 2011, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północne lubuskie

Re: Fuksje, Pelargonie i inne doniczkowe - amster

Post »

Dzięki, staram się jak mogę.
Awatar użytkownika
Amara
1000p
1000p
Posty: 1924
Od: 13 maja 2013, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie

Re: Fuksje, Pelargonie i inne doniczkowe - amster

Post »

To teraz kolejną porcje poprosimy :tan :tan
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10748
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Fuksje, Pelargonie i inne doniczkowe - amster

Post »

Tomaszku gratuluję sreberka i czekamy na fotki ;:224
Jak tam sadzonki pelargonii? Ukorzeniły się?
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
amster
500p
500p
Posty: 543
Od: 21 lip 2011, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północne lubuskie

Re: Fuksje, Pelargonie i inne doniczkowe - amster

Post »

Część niestety już na pewno nie. Na pozostałą część patrzę ze strachem, bo jak mi się nie ukorzenia do będzie cienko. Fuksje mi zmroziło lekko, dzisiaj zabierałem do domu, i nie wiem co z nich się uchowa do wiosny. Tak to jest jak się za dużo ma na głowie, a nikt nie wyręczy.
wrzucę za chwilę przedostatnie tegoroczne zdjęcia fuksji. jeszcze kilka jest w aparacie, ale nie mogę ich zczytać z karty.
Awatar użytkownika
amster
500p
500p
Posty: 543
Od: 21 lip 2011, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północne lubuskie

Re: Fuksje, Pelargonie i inne doniczkowe - amster

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10748
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Fuksje, Pelargonie i inne doniczkowe - amster

Post »

Ojej to bardzo przykro słyszeć, u mnie jakoś ukorzenianie idzie, znacznie lepiej to wychodzi pelargoniom niż fuksjom ;:108
A nie przechowujesz mateczników?
Fuksje cudne, moje jeszcze na balkonie, czas zabrać na zimowanie ;:108
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
amster
500p
500p
Posty: 543
Od: 21 lip 2011, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północne lubuskie

Re: Fuksje, Pelargonie i inne doniczkowe - amster

Post »

No ja bym chciał przechować wszystko co mam. Pelargonie i fuksje... Na razie wniesione do domu zostały fuksje, jestem tak zawalony pracą, że nie oglądałem ich nawet dokładnie. Nie wiem, czy przemarzły tylko liście, czy może nie daj Boże dostało się łodygom.
Wtedy chyba trzeba by je obciąć dla bezpieczeństwa.
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10748
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Fuksje, Pelargonie i inne doniczkowe - amster

Post »

Ja fuksje i pelargonie tnę króciutko, w zeszłym roku nie obiła mi tylko jedna pelargonia ale to z mojej winy bo źle zabrałam się za zimowanie. W tym roku kilka pelasiek wędruje na okno piwniczne - w zeszłym roku już tam zimowały i 100% skuteczności a reszta i to ta znacznie większa ;:219 wędruje powoli do pracy - do nieużywanego pomieszczenia gospodarczego - chłodno i jasno ;:215
A ty nie obcinałeś do zimowania?
PS Muszę jeszcze zerknąć ale chyba ukorzeniły się te dwie angielki dla ciebie ;:108
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
amster
500p
500p
Posty: 543
Od: 21 lip 2011, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północne lubuskie

Re: Fuksje, Pelargonie i inne doniczkowe - amster

Post »

Też muszę je przewieźć do pracy, też mam tam pomieszczenie jasne i chłodne, tylko czasu brak.
Pelargonie wiem, że trzeba obciąć krótko, fuksje miałem nadzieję, że mogą zostać te długie łodygi, ale jak trzeba będę ciął.
W sadzonkach pelargonii pojawiła się pleśń i grzyby... normalnie grzyby... musiał mi się skazić torf. Wczoraj dopiero to odkryłem.
Mam nadzieję, że chociaż sadzonki fuksji wyjdą. Mam ich jakieś 60 sztuk zrobionych.
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10748
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Fuksje, Pelargonie i inne doniczkowe - amster

Post »

Szkoda sadzonek i całej roboty ;:185
to trzymam kciuki za sadzonki fuksji ;:215
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
UlaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1394
Od: 27 cze 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Fuksje, Pelargonie i inne doniczkowe - amster

Post »

Witaj Tomaszu
Może też przydadzą się moje doświadczenia z przechowywaniem fuksji i pelargoni. Fuksje też przycinam, ale w zależności od tego czy jest to fuksja o pokroju wzniesionym czy też przewieszająca się, to tnę różnie, ale nigdy mocno. Jeśli chcę wyprowadzić na drzewko, to nie tnę czubka, tylko pędy dolne,a górne tylko troche. Zawsze na wiosnę tnę drugi raz, bo wówczas już widać do jakiego miejsca stare pędy obumarły. Zapewne łatwiej przechować egzemplarze przycięte. Ja uważam, że lepiej pobciąć drugi raz na wiosnę. Pelargonie przechowuję w chłodnym jasnym miejscu. W ciemnym pomieszczeniu przechowywałam tylko raz i padły. Fuksje przechowuję i w pomieszczeniach lekko doświetlonych jak i w ciemności. Uważam też, że w okresie zimy nadmiar wody bardziej szkodzi niż jej brak, podlewam pelargonie oszczędnie, a fuksje może ze trzy - cztery razy w okresie całego spoczynku. Ale to wszystko zależy od warunków jakie panują w pomieszczeniu, jaka jest temperatura, im bardziej chłodno tym mniej wysycha ziemia w doniczce.
Życzę, aby wszystkie Twoje roślinki przetrwały, bo szkoda takich ciekawych odmian.
Pozdrawiam, Ula
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”