Zielone mroofki

[mroofka]

mojsze, Aga, Jola, Elcia, Patusia Dziękuję za miłe słówka

[mroofka]

Dobra - no to przyszła kolej na mojego ulubieńca


Teraz widok z góry...


Tę nolinę mam od ok. 1,5 roku. Bardzo w tym czasie urosła. Zdobyłam ją maleńką i niepozorną, a w ciągu tych kilkunastu miesięcy musiałam ją już 2x przesadzać. Dla porównania postawiłam obok niej segregator A4.

[elcia1974]

Naprawdę piękna Nolina Zasługuje na miano ulubieńca i nic dziwnego, że dostała też śliczną doniczkę.

[mroofka]

No tak, muszę się przyznać, że mam słabość do doniczek...

[heliofitka]

Fantastyczna Nolina i z tego co widzę, to puszcza kolejne pióropusze. Bardzo lubię tą roślinę i (niestety) mój kot też

[mroofka]

Kolejni ulubieńcy:

[mroofka]

Iwonko Nie mam tego problemu. Mój jedyny zwierzak - pies, nie wyraża na szczęście żadnego zainteresowania roślinkami. Oj, gdyby było inaczej, to miałby kłopoty

[heliofitka]

Kasiu kot "pielęgnuje" domowe rośliny, a pies rządzi w ogrodzie (uwielbia kopać)

[mroofka]

No cóż... Nie ma to jak ochoczo nastawieni pomocnicy

[elcia1974]

muszę się przyznać, że mam słabość do doniczek...

Kasiu ależ tu nie ma co się wstydzic. Ja na punkcie doniczek fioła mam niemniejszego, jak na punkcie roślinek.

Czy to są młode Łosie rogi, czy ja mam omamy wzrokowe

[mroofka]

Elciu Chyba tak Kupiłam je za 3zł na przecenie Były ledwie żywe, ale powoli dochodzą do siebie.

[mroofka]

A może ktoś z Was wie, czy mogę oddzielić taki pióropusz, jak na zdjęciu powyżej, od mojej noliny, żeby mieć kolejną roślinkę?

[nuta23]

Masz piękną kolekcję storczyków ii jak widzę masz doświadczenie w ich ratowaniu. Sucholuby, nolina i kroton też ślicznie rosną.