Zakręcona na zielono - zapraszam
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1697
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Zakręcona na zielono - zapraszam
Co do Twojego krasnokwiata to chyba nie krasnokwiat Katarzyny Może jakaś krzyżówka, może jakaś forma puniceus.
Cebule hippeastrum po wystawieniu pod gołe niebo mogą zakwitnąć jeszcze latem - więc nic straconego
Cebule hippeastrum po wystawieniu pod gołe niebo mogą zakwitnąć jeszcze latem - więc nic straconego
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zakręcona na zielono - zapraszam
I masz babo placek. Krzyżówka czy nie, bardzo mi się podoba. Dziękuję za podpowiedź Karolu (na PW odpisałam, ale nie wiem czy doszło do Ciebie, sprawdź). Roślina króluje teraz na parapecie zajmując 1/3 okna. W Gorzowie wreszcie padał deszcz. I dobrze, bo wczoraj wsiałam dynię, patisony, cukinie i ogórki do gruntu. Ryzyk-fizyk, ręce mnie zaswędziały i wsiałam, mrozów już chyba nie będzie. Szkoda tylko, że wieje silny wiatr - nie mogę wystawić moich doniczek, żeby roślinki dżdżu poczuły i umyły się trochę.
Zarażona fuksjową chorobą po przejrzeniu wątku Ani, nie wytrzymałam i nabyłam dwa małe krzaczki. No "pech chciał", że akurat były w sieciówce, w której robię codzienne zakupy Wyglądają tak:
Nie wiem jak sobie poradzę z nimi zimą, ale teraz będą cieszyć moje oczy. Teraz dopiero zauważyłam pękniętą doniczkę. No, to się pochwaliłam Trudno, nie będę edytować postu.
Zarażona fuksjową chorobą po przejrzeniu wątku Ani, nie wytrzymałam i nabyłam dwa małe krzaczki. No "pech chciał", że akurat były w sieciówce, w której robię codzienne zakupy Wyglądają tak:
Nie wiem jak sobie poradzę z nimi zimą, ale teraz będą cieszyć moje oczy. Teraz dopiero zauważyłam pękniętą doniczkę. No, to się pochwaliłam Trudno, nie będę edytować postu.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Zakręcona na zielono - zapraszam
Wspaniałe krzaczki fuksjowe Iwonko. Teraz tylko czekać aż się pączki otworzą Miałam je w takim kolorze, bardzo je lubiłam. Niestety nie wiem dlaczego, ale tej zimy mi padły. A doniczką się nie przejmuj. Gdybyś tego nie napisała to bym chyba nie zauważyła, że pęknięta.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zakręcona na zielono - zapraszam
Ja też czekam, aż zakwitną. Teraz osłaniam je od wiatru, bo tak dmucha, że mi je z doniczki wydmucha.
Tak przy okazji moje nowe nabytki. Maluchy jeszcze, ale urosną
Obiecałam wcześniej zdjęcia mojej trzykrotki. Oto Pasiatka zwisła = Trzykrotka zwisła - Tradescantia zebrina = Zebrina pendula. W tym roku odmłodzona, trochę się wyciąga, bo stoi na półce jakiś metr od okna północno-zachodniego.
A to jej starsza wersja. Trzymam ją, bo ma dużo młodych odrostów, które niedługo obetnę i ukorzenię.
I moje ogrodowe zmagania z nieproszonymi gośćmi:
a miało odstraszać
A tu, niestety, ochrona matki i dziecka, ale z grządki Irysów zostały usunięte na trawę Pewnie wrócą
Tak przy okazji moje nowe nabytki. Maluchy jeszcze, ale urosną
Obiecałam wcześniej zdjęcia mojej trzykrotki. Oto Pasiatka zwisła = Trzykrotka zwisła - Tradescantia zebrina = Zebrina pendula. W tym roku odmłodzona, trochę się wyciąga, bo stoi na półce jakiś metr od okna północno-zachodniego.
A to jej starsza wersja. Trzymam ją, bo ma dużo młodych odrostów, które niedługo obetnę i ukorzenię.
I moje ogrodowe zmagania z nieproszonymi gośćmi:
a miało odstraszać
A tu, niestety, ochrona matki i dziecka, ale z grządki Irysów zostały usunięte na trawę Pewnie wrócą
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1697
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Zakręcona na zielono - zapraszam
W życiu nie zauważyłbym pękniętej doniczki gdybyś nie powiedziała Aż musiałem sprawdzić o czym Ty piszesz i raz jeszcze zdjęcia przeglądałem Piękne fuksje. Z tego co kiedyś testowałem zimowanie - to łatwiej było mi przezimować je jako roślinę doniczkową niż bawić się w chłodne pomieszczenie i mniej podlewania.
Widzę, że kret przybił piątkę odstraszaczowi
A co do ślimaków to ten po lewej to raczej niegroźny gatunek. Natomiast winniczek po prawej jest piękny, chciałbym go u siebie kiedyś - ale nie gardzi młodymi liśćmi roślin ozdobnych Może nie jest specjalnie żarłoczny ale może coś poogryzać
Opuncja piękna
Widzę, że kret przybił piątkę odstraszaczowi
A co do ślimaków to ten po lewej to raczej niegroźny gatunek. Natomiast winniczek po prawej jest piękny, chciałbym go u siebie kiedyś - ale nie gardzi młodymi liśćmi roślin ozdobnych Może nie jest specjalnie żarłoczny ale może coś poogryzać
Opuncja piękna
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zakręcona na zielono - zapraszam
Karolu, takich pięknych winniczków, to ja mam "na pęczki". Obżerają nie tylko ozdobne, nie gardzą np. młodymi liśćmi fasolki szparagowej, buraczków czy sałaty. Co roku wypowiadam im wojnę, którą najczęściej wygrywają. A na kreta, drania podziemnego, to już siły nie mam.
Dziękuję za pochwałę w imieniu opuncji Mam jeszcze inną opuncję, kilkuletnią. Tylko ona jakaś taka dziwna mi rośnie.
I w towarzystwie innych sukulentów
Dziękuję za pochwałę w imieniu opuncji Mam jeszcze inną opuncję, kilkuletnią. Tylko ona jakaś taka dziwna mi rośnie.
I w towarzystwie innych sukulentów
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Zakręcona na zielono - zapraszam
Trzykrotka bardzo ładna. Ja już tak dawno winniczków nie widziałam, że prawie zapomniałam jak wyglądają. Za to tych golasów mam pod dostatkiem, ale na szczęście jakiś znaczących szkód jeszcze nie wyrządziły.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zakręcona na zielono - zapraszam
Aniu, mówiąc o galasach masz na myśli te bezskorupowe? U mnie też są, ale na razie w niedużych ilościach. Pewnie wylezą za jakiś czas, bo co roku bytują na moich zagonach. Tą trzykrotkę, to odmładzam dwa razy w roku - wiosną i jesienią. Jak mi się robi brzydka odcinam co ładniejsze pędy, wstawiam do wody i po tygodniu albo dwóch wędrują do doniczki. Nadwyżkami obdzielam rodzinę i znajomych. Jakby stała w jaśniejszym miejscu, to byłaby ładniejsza, nie wyciągałaby się tak. Cóż, coś za coś - na jaśniejszych parapetach mam te cenniejsze i bardziej wrażliwe rośliny. Zebrina daje radę w kuchni z oknami na północny zachód.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16010
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Zakręcona na zielono - zapraszam
O, jak fajnie, że widać u mnie Twoje ostatnie zdjęcia!
Bardzo sympatyczne masz sukulenciki, szczególnie ładnie wyglądaja, gdy stoją sobie razem.
A co do trzykkotek, to akurat właśnie dzisiaj poobcinałam im końcówki i wetknęłam do ukorzenienia, żeby docelowo zagęścić mój nieco łysawy egzemplarz. A wiesz, że podobno jeśli włoży się pędzik trzykrotki do naszych innych ukorzenianych w wodzie roślin, to one szybciej puszczają korzenie? Próbuję to sprawdzić, czekam na efekty. Miłego weekendu Iwonko
Bardzo sympatyczne masz sukulenciki, szczególnie ładnie wyglądaja, gdy stoją sobie razem.
A co do trzykkotek, to akurat właśnie dzisiaj poobcinałam im końcówki i wetknęłam do ukorzenienia, żeby docelowo zagęścić mój nieco łysawy egzemplarz. A wiesz, że podobno jeśli włoży się pędzik trzykrotki do naszych innych ukorzenianych w wodzie roślin, to one szybciej puszczają korzenie? Próbuję to sprawdzić, czekam na efekty. Miłego weekendu Iwonko
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zakręcona na zielono - zapraszam
Dziękuję za odwiedziny Wando. Zdjęcia widać, bo przez Fotosika wstawiam. Do trzykrotek nie używam ukorzeniacza, wstawiam do wody i same puszczają korzenie. Nigdy nie próbowałam z innymi roślinami ukorzeniać. Trzeba spróbować. Mój weekend pracowity będzie, mam zajęcia na uczelni i w sobotę i w niedzielę. Miło będzie na pewno, bo to też moja pasja. Pozdrawiam.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16010
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Zakręcona na zielono - zapraszam
Ja jeszcze mam pytanie o trzykrotkę pasiastą. Właśnie dostałam szczepkę i ukorzeniam w keramzycie. Chciałabym jej zapewnić dobre warunki, żeby była bujna i gęsta.
Widzę, że Twoja stara jej wersja wygląda biednie. Ma długie międzywęźla. Czy to dlatego, że trzymałaś ją z dala od światła (też metr od okna, czy może dalej), czy ma ona tak po prostu ze starości? Czy trzykrotki z reguły się co pewien czas odmładza? Ile masz Iwonko szczepek w białej osłonce, w tej nowej wersji?
Widzę, że Twoja stara jej wersja wygląda biednie. Ma długie międzywęźla. Czy to dlatego, że trzymałaś ją z dala od światła (też metr od okna, czy może dalej), czy ma ona tak po prostu ze starości? Czy trzykrotki z reguły się co pewien czas odmładza? Ile masz Iwonko szczepek w białej osłonce, w tej nowej wersji?
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zakręcona na zielono - zapraszam
W tej jasnej osłonce jest 8 gałązek. Te długie międzywęźla są efektem miejsca uprawy: północno-zachodnia uprawa z metr od okna. Ja ukorzeniam w wodzie. W keramzycie nie próbowałam. W wodzie to trwa tydzień albo dwa. Stara wersja jest paskudna z powodu miejsca, za mało światła słonecznego. Ja ją odmładzam często. Zimą też, choć nie jest wskazane. Jak chcesz mieć ładne, gęste, to daj ją na jaśniejsze stanowisko: wschód, może zachód, a południe zimą. Uszczknij wierzchołki pędów w dwa-trzy tygodnie po posadzeniu, to się zagęści z oczek śpiących. Nawożenie do roślin kwitnących (bo jest kolorowa) rozpocznij 4 tygodnie po posadzeniu, jeżeli w podłożu był nawóz startowy. Ja daję podłoże do zielonych + perlit i keramzyt na dno doniczki. Nie próbowałam z innymi trzykrotkami, ale ta rośnie mi jak chwast. To jest (dla mnie) chyba najłatwiejsza roślina w moim małym buszu. Właśnie uszczknęłam szczyty gałązek, bo zauważyłam, że sama zaczęła się rozkrzewiać i ma dużo pędów bocznych.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zakręcona na zielono - zapraszam
Witaj
Bardzo dorodne krzaczki fuksji z dużą ilością pąków kwiatowych-jak się rozwiną będzie pięknie kolorowo
Trzykrotka to też moja ulubiona roślina,którą hodowałem przez lata i bardzo dobrze u mnie rosła,kto wie może znów się pokuszę by ją hodować bo jest bardzo dekoracyjna.Wklejam Ci kilka jej zdjęć małego formatu aby za bardzo nie zaśmiecać Ci Twego wątku.Jeżeli chcesz zdjęcia powiększyć kliknij na nie lewą myszą jeden raz.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Bardzo dorodne krzaczki fuksji z dużą ilością pąków kwiatowych-jak się rozwiną będzie pięknie kolorowo
Trzykrotka to też moja ulubiona roślina,którą hodowałem przez lata i bardzo dobrze u mnie rosła,kto wie może znów się pokuszę by ją hodować bo jest bardzo dekoracyjna.Wklejam Ci kilka jej zdjęć małego formatu aby za bardzo nie zaśmiecać Ci Twego wątku.Jeżeli chcesz zdjęcia powiększyć kliknij na nie lewą myszą jeden raz.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.