Zakręcona na zielono - zapraszam

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zakręcona na zielono - zapraszam

Post »

Karolu, takich pięknych winniczków, to ja mam "na pęczki". Obżerają nie tylko ozdobne, nie gardzą np. młodymi liśćmi fasolki szparagowej, buraczków czy sałaty. Co roku wypowiadam im wojnę, którą najczęściej wygrywają. A na kreta, drania podziemnego, to już siły nie mam.
Dziękuję za pochwałę w imieniu opuncji :D Mam jeszcze inną opuncję, kilkuletnią. Tylko ona jakaś taka dziwna mi rośnie.
Obrazek

I w towarzystwie innych sukulentów
Obrazek
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Zakręcona na zielono - zapraszam

Post »

Trzykrotka bardzo ładna. Ja już tak dawno winniczków nie widziałam, że prawie zapomniałam jak wyglądają. Za to tych golasów mam pod dostatkiem, ale na szczęście jakiś znaczących szkód jeszcze nie wyrządziły.
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zakręcona na zielono - zapraszam

Post »

Aniu, mówiąc o galasach masz na myśli te bezskorupowe? U mnie też są, ale na razie w niedużych ilościach. Pewnie wylezą za jakiś czas, bo co roku bytują na moich zagonach. Tą trzykrotkę, to odmładzam dwa razy w roku - wiosną i jesienią. Jak mi się robi brzydka odcinam co ładniejsze pędy, wstawiam do wody i po tygodniu albo dwóch wędrują do doniczki. Nadwyżkami obdzielam rodzinę i znajomych. Jakby stała w jaśniejszym miejscu, to byłaby ładniejsza, nie wyciągałaby się tak. Cóż, coś za coś - na jaśniejszych parapetach mam te cenniejsze i bardziej wrażliwe rośliny. Zebrina daje radę w kuchni z oknami na północny zachód.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16025
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Zakręcona na zielono - zapraszam

Post »

O, jak fajnie, że widać u mnie Twoje ostatnie zdjęcia!
Bardzo sympatyczne masz sukulenciki, szczególnie ładnie wyglądaja, gdy stoją sobie razem.
A co do trzykkotek, to akurat właśnie dzisiaj poobcinałam im końcówki i wetknęłam do ukorzenienia, żeby docelowo zagęścić mój nieco łysawy egzemplarz. A wiesz, że podobno jeśli włoży się pędzik trzykrotki do naszych innych ukorzenianych w wodzie roślin, to one szybciej puszczają korzenie? Próbuję to sprawdzić, czekam na efekty. Miłego weekendu Iwonko :D
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zakręcona na zielono - zapraszam

Post »

Dziękuję za odwiedziny Wando. Zdjęcia widać, bo przez Fotosika wstawiam. Do trzykrotek nie używam ukorzeniacza, wstawiam do wody i same puszczają korzenie. Nigdy nie próbowałam z innymi roślinami ukorzeniać. Trzeba spróbować. Mój weekend pracowity będzie, mam zajęcia na uczelni i w sobotę i w niedzielę. Miło będzie na pewno, bo to też moja pasja. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16025
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Zakręcona na zielono - zapraszam

Post »

Ja jeszcze mam pytanie o trzykrotkę pasiastą. Właśnie dostałam szczepkę i ukorzeniam w keramzycie. Chciałabym jej zapewnić dobre warunki, żeby była bujna i gęsta.
Widzę, że Twoja stara jej wersja wygląda biednie. Ma długie międzywęźla. Czy to dlatego, że trzymałaś ją z dala od światła (też metr od okna, czy może dalej), czy ma ona tak po prostu ze starości? Czy trzykrotki z reguły się co pewien czas odmładza? Ile masz Iwonko szczepek w białej osłonce, w tej nowej wersji?
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zakręcona na zielono - zapraszam

Post »

W tej jasnej osłonce jest 8 gałązek. Te długie międzywęźla są efektem miejsca uprawy: północno-zachodnia uprawa z metr od okna. Ja ukorzeniam w wodzie. W keramzycie nie próbowałam. W wodzie to trwa tydzień albo dwa. Stara wersja jest paskudna z powodu miejsca, za mało światła słonecznego. Ja ją odmładzam często. Zimą też, choć nie jest wskazane. Jak chcesz mieć ładne, gęste, to daj ją na jaśniejsze stanowisko: wschód, może zachód, a południe zimą. Uszczknij wierzchołki pędów w dwa-trzy tygodnie po posadzeniu, to się zagęści z oczek śpiących. Nawożenie do roślin kwitnących (bo jest kolorowa) rozpocznij 4 tygodnie po posadzeniu, jeżeli w podłożu był nawóz startowy. Ja daję podłoże do zielonych + perlit i keramzyt na dno doniczki. Nie próbowałam z innymi trzykrotkami, ale ta rośnie mi jak chwast. To jest (dla mnie) chyba najłatwiejsza roślina w moim małym buszu. Właśnie uszczknęłam szczyty gałązek, bo zauważyłam, że sama zaczęła się rozkrzewiać i ma dużo pędów bocznych.
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4200
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zakręcona na zielono - zapraszam

Post »

Witaj :wit
Bardzo dorodne krzaczki fuksji z dużą ilością pąków kwiatowych-jak się rozwiną będzie pięknie kolorowo ;:138
Trzykrotka to też moja ulubiona roślina,którą hodowałem przez lata i bardzo dobrze u mnie rosła,kto wie może znów się pokuszę by ją hodować bo jest bardzo dekoracyjna.Wklejam Ci kilka jej zdjęć małego formatu aby za bardzo nie zaśmiecać Ci Twego wątku.Jeżeli chcesz zdjęcia powiększyć kliknij na nie lewą myszą jeden raz.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zakręcona na zielono - zapraszam

Post »

Oj długo mnie nie było. Robota w ogrodzie, dodatkowe zadania w pracy i doby mi mało. Arkadius121 Twoje trzykrotki, to takie wystawowe. Za pochwałę fuksji dziękuję. W natłoku różnych moich zajęć, nawet mi się rozmnożyły - przybyły jeszcze dwie w innych kolorach :wink:

Obrazek

A szanowny Pan Mąż zapytał mnie co bym chciała na imieniny. No to zażyczyłam sobie i mam :tan :

Obrazek

Miał szczęście, doniczki i uchwyty jako komplet akurat były w pewnej sieciówce. Inaczej sam musiałby robić uchwyty pod rozmiar pewnie różnych doniczek ;:306
Arkadius121 nie zaśmiecasz mi wątku tak ładnymi zdjęciami roślin, wprost przeciwnie. Miłego weekendu, pozdrawiam :D
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Zakręcona na zielono - zapraszam

Post »

Oj widzę, że szaleństwo fuksjowe postępuje tak jak u mnie. Ja już nie liczę ile mam doniczek. Bardzo ładny kwietnik i pięknie się prezentuje z tymi kwiatami. Mi też się taki marzy, ale najpierw musimy się pozbyć tuji przed domem, która zabiera całe światło.
Awatar użytkownika
Traffcia
100p
100p
Posty: 112
Od: 7 kwie 2015, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. łódzkie

Re: Zakręcona na zielono - zapraszam

Post »

Jak pięknie ogród nabiera kolorów ;:433
Jeśli chodzi o nieproszonych gości to u mnie ślimaków raczej nie ma, krety mam całkiem kulturalne - coś tam pokopią na trawniku, na ścieżkach, a grządki i rabatki jakoś omijają. W porównaniu z nornicami jawią mi się jako mali dżentelmeni w garniturach. Natomiast nornice to masakra.
Pozdrawiam
Beata
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zakręcona na zielono - zapraszam

Post »

Dziękuję bardzo za miłe słowa. Kiedyś w miejscu kwietnika stał piękny świerk srebrny. Niestety po wichurze/nawałnicy, która przeszła kiedyś przez ogród zaczął się niebezpiecznie przechylać. Stare drzewo, ale nie wytrzymało naporu wiatru. Rósł sobie dalej, bo szkoda było mi go wycinać, ale z każdym mocniejszym wiatrem przechlał się coraz bardziej. Nie było wyjścia, musieliśmy wyciąć. Kazałam zostawić dość wysoki pień, jakieś 160 cm. I tak powstał kwietnik. A jak bardzo zaczyna wiać, doniczki zdejmuję i chowam. Mieszkam w terenie mało zabudowanym, dookoła pola uprawne (nie moje) i wiatry szczególnie północno-zachodnie czasem bardzo nam doskwierają. Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę wszystkim.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16025
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Zakręcona na zielono - zapraszam

Post »

Pomysłowy kwietnik. :D Gdy roślinki się rozrosną, będzie jeszcze ładniej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”