Dżungla w bloku
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Dżungla w bloku
Pełny profesjonalizm w Twojej kolekcji. Podziwiam!
Niestety sprawdziłem i nie ma Peters Allrounder 20:20:20 w opakowaniach mniejszych...
A chętnie bym zakupił bo rośliny u Ciebie rosną i wyglądają wspaniale, istna reklama produktu. A jak pisałeś wcześniej dopiero niedawno były przeprowadzane próby z jego zastosowaniem.
Rewelacyjnie wyglądają te nie najłatwiejsze przecież rośliny w mieszkaniu w bloku - gratuluję właścicielowi.
Hamalomena rubescens Maggy jak marzenie.
Calathea makoyana - widziałem wiele ale takich liści jeszcze nie...
Ctenanthe burle-marxii - ta dopiero robi wrażenie!
Takie wątki to ja lubię...
Czekam na pokaz sukulentów które póki co służą za mistrzów drugiego planu. Te bliskie mojemu z racji zainteresowań...
Niestety sprawdziłem i nie ma Peters Allrounder 20:20:20 w opakowaniach mniejszych...
A chętnie bym zakupił bo rośliny u Ciebie rosną i wyglądają wspaniale, istna reklama produktu. A jak pisałeś wcześniej dopiero niedawno były przeprowadzane próby z jego zastosowaniem.
Rewelacyjnie wyglądają te nie najłatwiejsze przecież rośliny w mieszkaniu w bloku - gratuluję właścicielowi.
Hamalomena rubescens Maggy jak marzenie.
Calathea makoyana - widziałem wiele ale takich liści jeszcze nie...
Ctenanthe burle-marxii - ta dopiero robi wrażenie!
Takie wątki to ja lubię...
Czekam na pokaz sukulentów które póki co służą za mistrzów drugiego planu. Te bliskie mojemu z racji zainteresowań...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18646
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dżungla w bloku
Dziękuję. Petersa kupuję na Allegro.Maciek13 pisze:Dziękuję. Śliczne masz te rośliny A i dopytam gdzie kupujesz petersa?
Henryku
Jeśli chodzi o Petersa, to kupowałem 1 kg podzielony na 250g paczuszki. I to jest faktycznie bodajże minimum jaki można dostać w handlu. Z tymże taka ilość jest bardzo wydajna, więc starcza o wiele dłużej niż standardowe nawozy w płynie co ma ogromną zaletę przy dużej ilości roślin.
Jeśli chodzi o sukulenty przyjdzie na nie czas, cierpliwości.
Tym razem jeśli chodzi o zdjęcia, na razie tylko jedno pospolite Epipremnum aureum, mam je w dwóch doniczkach, ale jestem zachwycony nowymi liśćmi u jednego z nich. Pierwszy raz uzyskałem taką kolorystykę, a jak już wcześniej wspominałem to kolejna sadzonka rośliny, które rosło już jak byłem dzieciakiem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- doras
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 27 lip 2019, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Dżungla w bloku
Bardzo dziękuję za informację w sprawie nawozu.
Twoje epipremium rzeczywiście ?pokazowe?. Ja właśnie zaczynam przygodę z epipremium od dwóch malutkich sadzonek odmiany Neon i cichutko liczę na sukces
Twoje epipremium rzeczywiście ?pokazowe?. Ja właśnie zaczynam przygodę z epipremium od dwóch malutkich sadzonek odmiany Neon i cichutko liczę na sukces
Pozdrawiam, Dorota
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18646
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dżungla w bloku
Mam i E. Neon, powiem tak raz udało mi się z nim bardzo dobrze dogadać, potem robiłem z niego sadzonki i rośnie słabiej. Kombinowałem ze stanowiskiem, używam dobrego nawozu, a dalej coś kaprysi.
Mam nadzieję, że Twoje będzie rosło bezproblemowo.
Robiąc dzisiaj przegląd wśród roślin nie mogłem nie zrobić zdjęć hippeastrum. To ostatnie kwitnienia w tym sezonie, chociaż jeszcze rośnie jeden pęd kwiatowy drugi, u drugiej cebuli.
Zaciekawiło mnie wybarwienie kwiatów, bo z tego co pamiętam mam tylko dwie odmiany, jedna w pełni czerwona i druga biało czerwona. I jedna z tych drugich wypuściła takie kwiaty:
a z drugiej takie:
Tak się zastanawiam, czy to nie z większej ilości słońca - to drugie kwitnienie późniejsze, chociaż różnica w okresie jest niewielka. Najwidoczniej to po prostu kwestia indywidualna danej cebuli.
Mam nadzieję, że Twoje będzie rosło bezproblemowo.
Robiąc dzisiaj przegląd wśród roślin nie mogłem nie zrobić zdjęć hippeastrum. To ostatnie kwitnienia w tym sezonie, chociaż jeszcze rośnie jeden pęd kwiatowy drugi, u drugiej cebuli.
Zaciekawiło mnie wybarwienie kwiatów, bo z tego co pamiętam mam tylko dwie odmiany, jedna w pełni czerwona i druga biało czerwona. I jedna z tych drugich wypuściła takie kwiaty:
a z drugiej takie:
Tak się zastanawiam, czy to nie z większej ilości słońca - to drugie kwitnienie późniejsze, chociaż różnica w okresie jest niewielka. Najwidoczniej to po prostu kwestia indywidualna danej cebuli.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21720
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Dżungla w bloku
Ależ dziwoląg! Ale jakże uroczy! Chciałabym takie cudo u siebie. Nie dość,że kolorystyka fajna to jeszcze ta potrojona ilość płatków
Pierwszy raz zaobserwowałeś taki widok?
Rewelacja dla mnie Norbercie.
Pierwszy raz zaobserwowałeś taki widok?
Rewelacja dla mnie Norbercie.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18646
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dżungla w bloku
Jeśli chodzi o to hippeastrum, to dotychczas kwitły mi tylko dwie cebule, dopiero w tym sezonie dołączyły dwie kolejne.
Sprawdziłem kwitnienia z 2019 i na jednej cebuli były różnice, co prawda nie tak duże, jak tutaj ale były.
W tym sezonie zakwitła mi pierwszy raz druga z prawdopodobnie z tej samej odmiany. Prawdopodobnie, bo nie kupowałem tych roślin - dostałem kiedyś w gratisie i tak została. W międzyczasie wypuściła trochę cebulek przybyszowych, które po prostu poodzielałem od cebuli macierzystej.
I właśnie to mnie trochę dziwi, bo jeśli to potomstwo cebuli pierwotnej to powinna mieć zbliżone wybarwienie kwiatów.
Z drugiej strony, zgłębiając temat. kwiaty tych roślin mogą się one różnić nie tylko sezonowo, ale i w przypadku różnych cebul w obrębie tej samej odmiany.
I to najprawdopodobniej jest rozwiązanie tej zagadki. W przyszłym roku będę mógł sobie porównać czy będą również takie różnice.
Sprawdziłem kwitnienia z 2019 i na jednej cebuli były różnice, co prawda nie tak duże, jak tutaj ale były.
W tym sezonie zakwitła mi pierwszy raz druga z prawdopodobnie z tej samej odmiany. Prawdopodobnie, bo nie kupowałem tych roślin - dostałem kiedyś w gratisie i tak została. W międzyczasie wypuściła trochę cebulek przybyszowych, które po prostu poodzielałem od cebuli macierzystej.
I właśnie to mnie trochę dziwi, bo jeśli to potomstwo cebuli pierwotnej to powinna mieć zbliżone wybarwienie kwiatów.
Z drugiej strony, zgłębiając temat. kwiaty tych roślin mogą się one różnić nie tylko sezonowo, ale i w przypadku różnych cebul w obrębie tej samej odmiany.
I to najprawdopodobniej jest rozwiązanie tej zagadki. W przyszłym roku będę mógł sobie porównać czy będą również takie różnice.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 29 lis 2008, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Dżungla w bloku
Witaj norbert76, podoba mi się Twój pomysł z zielenią w mieszkaniu w bloku. U mnie nie mają tak dobrze, bo muszą dzielić się przestrzenią z mieszkańcami. Jednak jakiś kąt dało się wygospodarować i postawić "drzewo-kwietnik".
Wiesław
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18646
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dżungla w bloku
Witaj
Wiadomo, każdy ma różne możliwości.
No dobra, czas na kolejną porcję zdjęć.
Hamalomena szaleje, bezpośrednio po największym liściu, następny okazał się jeszcze większy. Zmierzyłem długość liścia i jego długość wynosi około 30 cm. Jednak jak sprawdziłem, to nie jest szczyt możliwości bo liście mogą być długie nawet na 40 cm. Jednak i tak jestem zadowolony z tempa wzrostu i kondycji tej rośliny.
Z drugiej strony, jakiś czas temu kupiłem Syngonium Neon. To moje drugie podejście, pierwsze miałem dość dawno temu i kolejny raz ten sam problem. Niby rośnie wypuszcza nowe liście, ale nie chcą się same rozwijać, muszę robić to ręcznie, co oczywiście nie powinno tak wyglądać.
Trochę szukałem i niby to albo z powodu wysokiej temperatury, zbyt małej wilgotności powietrza albo szkodników. Wszystkie opcje odpadają, bo problem był również wtedy kiedy było chłodniej. Poza tym mam jeszcze kilka innych tych roślin i z tamtymi nie mam większych problemów.
Do tego czasu już dwa razy rozsadzałem, wczoraj posadziłem do doniczki jedną roślinę. Obie umieściłem w dwóch pomieszczeniach, zobaczę czy będzie jakaś różnica. Najgorsze jest to, że to Syngonium jest jedno z tych co bardzo mi się podoba i chciałbym żeby normalnie rosło.
Tutaj kolejne Syngonium, najprawdopodobniej 'Sunshine Speckle', to rośnie lepiej ale nie rewelacyjnie.
Syngonium 'Maria', miniatura rośnie bardzo dobrze.
Mam jeszcze najzwyklejsze Syngonium wrzucę je następnym razem. W planach mam jeszcze z dwa, trzy, ale wpierw muszę jeszcze znaleźć wolne miejsce.
Następnie dwie Kalatee:
Calathea warscewiczii, jak widać u niektórych liści delikatnie obsychają końcówki, ale to w zasadzie niewiele uwzględniając że rośnie w pomieszczeniu gdzie zwykle powietrze jest suche jak pieprz.
Calathea zebrina , liście mają ślady uszkodzeń mechanicznych z którymi taką kupiłem. Teoretycznie mogłem reklamować, ale oprócz tego roślina była zdrowa, więc machnąłem ręką, a z drugiej strony nie jestem aż takim purystą.
A tutaj rzadkość, Monolena primuliflora ?Midnight glory?, jak kupowałem to jako ostatni egzemplarz w kraju, w związku z tym nie była w idealnym stanie. Przez zimę stała praktycznie w miejscu, potem wypuściła jednocześnie ponad 20 liści. Później widziałem ją w jednym sklepie internetowym, obecnie niedostępna w Polsce. Roślina, która musi mieć cały czas mokre podłoże, lekkie tylko przeschnięcie wierzchniej warstwy powoduje więdnięcie liści.
Zapodział mi się Filodendron scandens, kiedyś urósł mi do kilku metrów, ale zaczął gubić dolne liście, więc musiałem go pociąć i ukorzenić na nowo. W zasadzie to chwast, w sprzyjających warunkach rośnie dość szybko.
Następnie grupa roślin, która rośnie u mnie w sumie bez większych problemów, czyli Aglaonema.
Na początek odmiany czerwone, tutaj maluch być może 'Red Cochin', wariacji jest tak dużo, a często niestety można spotkać błędy w nazewnictwie.
Tą kupiłem jako 'Red Anyamanee', być może to ona, w internecie można znaleźć różniące się wariacje pod tą nazwą.
A tutaj moja ulubiona, 'Silver Cherry'. Niestety popełniłem mały błąd, może inaczej, nie spodziewałem się że może popalić na wschodnim parapecie i lekko przypaliło część liści. Na szczęście w porę zauważyłem i przeniosłem nieco dalej od okna.
Na koniec taką ciekawostka, miałem przypadek z Thaumatophyllum spruceanum, musiałem go przestawić ze względu na to że się zbytnio rozrósł. Wstrzymał po tym wzrost, co może się zdarzyć. Jednak trwało to trochę za długo z parę tygodni i nic. W końcu ostatnio zrobiłem oprysk Asahi, minęło może z trzy dni i ruszył, niesamowite. W sumie muszę przyznać, że ten preparat zadziałał mi w większości tzw opornych roślin, do których go użyłem.
Wiadomo, każdy ma różne możliwości.
No dobra, czas na kolejną porcję zdjęć.
Hamalomena szaleje, bezpośrednio po największym liściu, następny okazał się jeszcze większy. Zmierzyłem długość liścia i jego długość wynosi około 30 cm. Jednak jak sprawdziłem, to nie jest szczyt możliwości bo liście mogą być długie nawet na 40 cm. Jednak i tak jestem zadowolony z tempa wzrostu i kondycji tej rośliny.
Z drugiej strony, jakiś czas temu kupiłem Syngonium Neon. To moje drugie podejście, pierwsze miałem dość dawno temu i kolejny raz ten sam problem. Niby rośnie wypuszcza nowe liście, ale nie chcą się same rozwijać, muszę robić to ręcznie, co oczywiście nie powinno tak wyglądać.
Trochę szukałem i niby to albo z powodu wysokiej temperatury, zbyt małej wilgotności powietrza albo szkodników. Wszystkie opcje odpadają, bo problem był również wtedy kiedy było chłodniej. Poza tym mam jeszcze kilka innych tych roślin i z tamtymi nie mam większych problemów.
Do tego czasu już dwa razy rozsadzałem, wczoraj posadziłem do doniczki jedną roślinę. Obie umieściłem w dwóch pomieszczeniach, zobaczę czy będzie jakaś różnica. Najgorsze jest to, że to Syngonium jest jedno z tych co bardzo mi się podoba i chciałbym żeby normalnie rosło.
Tutaj kolejne Syngonium, najprawdopodobniej 'Sunshine Speckle', to rośnie lepiej ale nie rewelacyjnie.
Syngonium 'Maria', miniatura rośnie bardzo dobrze.
Mam jeszcze najzwyklejsze Syngonium wrzucę je następnym razem. W planach mam jeszcze z dwa, trzy, ale wpierw muszę jeszcze znaleźć wolne miejsce.
Następnie dwie Kalatee:
Calathea warscewiczii, jak widać u niektórych liści delikatnie obsychają końcówki, ale to w zasadzie niewiele uwzględniając że rośnie w pomieszczeniu gdzie zwykle powietrze jest suche jak pieprz.
Calathea zebrina , liście mają ślady uszkodzeń mechanicznych z którymi taką kupiłem. Teoretycznie mogłem reklamować, ale oprócz tego roślina była zdrowa, więc machnąłem ręką, a z drugiej strony nie jestem aż takim purystą.
A tutaj rzadkość, Monolena primuliflora ?Midnight glory?, jak kupowałem to jako ostatni egzemplarz w kraju, w związku z tym nie była w idealnym stanie. Przez zimę stała praktycznie w miejscu, potem wypuściła jednocześnie ponad 20 liści. Później widziałem ją w jednym sklepie internetowym, obecnie niedostępna w Polsce. Roślina, która musi mieć cały czas mokre podłoże, lekkie tylko przeschnięcie wierzchniej warstwy powoduje więdnięcie liści.
Zapodział mi się Filodendron scandens, kiedyś urósł mi do kilku metrów, ale zaczął gubić dolne liście, więc musiałem go pociąć i ukorzenić na nowo. W zasadzie to chwast, w sprzyjających warunkach rośnie dość szybko.
Następnie grupa roślin, która rośnie u mnie w sumie bez większych problemów, czyli Aglaonema.
Na początek odmiany czerwone, tutaj maluch być może 'Red Cochin', wariacji jest tak dużo, a często niestety można spotkać błędy w nazewnictwie.
Tą kupiłem jako 'Red Anyamanee', być może to ona, w internecie można znaleźć różniące się wariacje pod tą nazwą.
A tutaj moja ulubiona, 'Silver Cherry'. Niestety popełniłem mały błąd, może inaczej, nie spodziewałem się że może popalić na wschodnim parapecie i lekko przypaliło część liści. Na szczęście w porę zauważyłem i przeniosłem nieco dalej od okna.
Na koniec taką ciekawostka, miałem przypadek z Thaumatophyllum spruceanum, musiałem go przestawić ze względu na to że się zbytnio rozrósł. Wstrzymał po tym wzrost, co może się zdarzyć. Jednak trwało to trochę za długo z parę tygodni i nic. W końcu ostatnio zrobiłem oprysk Asahi, minęło może z trzy dni i ruszył, niesamowite. W sumie muszę przyznać, że ten preparat zadziałał mi w większości tzw opornych roślin, do których go użyłem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Nuami
- 100p
- Posty: 180
- Od: 15 lut 2015, o 16:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie, małe trójmiasto Kaszubskie
Re: Dżungla w bloku
Ahoj Norbercik !
Wracając do Epipremnum aureum ,z paru postów wyżej, to u mnie taka zmiana w wybarwieniu pojawiła się po postawieniu bliżej okna. I to w przypadku kilku osobnych doniczek, wszystkie zareagowały takim samym, nagłym, mocniejszym wybarwieniem.
Hamalomena to istne cudo. Olbrzymie liście zawsze wzbudzają mój podziw.
I podziwiam za poświęcenie względem roślin. Ja np takiej Monoleny nie mogłabym posiadać. Ususzyłabym ją w zaledwie kilka tygodni. Niestety nie potrafię być regularna.. dlatego masz moje słowa uznania, i na pewno pod Twoją opieką wychowa się unikatowa piękność.
Aglaonemy - przecudne wybarwienia, przecudne. Tak jak nie dostrzegam uroku kolorowych roślin ( np nie bardzo lubię Krotony ) tak w tym przypadku zmieniam zdanie i może kiedyś się dorobię kilku swoich z takiego rodzaju.
Czym więcej wspominasz o Asahi, tym bardziej nie mogę się oprzeć pokusie aby też kupić i spróbować. Nie mam opornych roślin, ale spryskałabym wszystkie, może mnie czymś zaskoczą Póki co negatywnie zaskoczyła mnie Monstera, która nagle wypuściła liścia znacznie mniejszego od starszych. Domyślam się, że to z powodu redukcji korzeni ,którą przeszła w tym sezonie.
Pełna podziwu przesyłam pozdrowienia, niech wszyscy zieloni przyjaciele rosną pięknie i zdrowo a Syngonium Neon poprawiło swoje zachowanie
P.S : I nabyłam już swój egzemplarz Platycerium Obym teraz sprawnie sobie poradziła z opieką nad nim, i może doczekam się takiego ślicznego okazu jak Twój .
Wracając do Epipremnum aureum ,z paru postów wyżej, to u mnie taka zmiana w wybarwieniu pojawiła się po postawieniu bliżej okna. I to w przypadku kilku osobnych doniczek, wszystkie zareagowały takim samym, nagłym, mocniejszym wybarwieniem.
Hamalomena to istne cudo. Olbrzymie liście zawsze wzbudzają mój podziw.
I podziwiam za poświęcenie względem roślin. Ja np takiej Monoleny nie mogłabym posiadać. Ususzyłabym ją w zaledwie kilka tygodni. Niestety nie potrafię być regularna.. dlatego masz moje słowa uznania, i na pewno pod Twoją opieką wychowa się unikatowa piękność.
Aglaonemy - przecudne wybarwienia, przecudne. Tak jak nie dostrzegam uroku kolorowych roślin ( np nie bardzo lubię Krotony ) tak w tym przypadku zmieniam zdanie i może kiedyś się dorobię kilku swoich z takiego rodzaju.
Czym więcej wspominasz o Asahi, tym bardziej nie mogę się oprzeć pokusie aby też kupić i spróbować. Nie mam opornych roślin, ale spryskałabym wszystkie, może mnie czymś zaskoczą Póki co negatywnie zaskoczyła mnie Monstera, która nagle wypuściła liścia znacznie mniejszego od starszych. Domyślam się, że to z powodu redukcji korzeni ,którą przeszła w tym sezonie.
Pełna podziwu przesyłam pozdrowienia, niech wszyscy zieloni przyjaciele rosną pięknie i zdrowo a Syngonium Neon poprawiło swoje zachowanie
P.S : I nabyłam już swój egzemplarz Platycerium Obym teraz sprawnie sobie poradziła z opieką nad nim, i może doczekam się takiego ślicznego okazu jak Twój .
Ciągnie mnie do ludzi, lecz odpycha od tłumów.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Dżungla w bloku
Oglądam i z podziwu wyjść nie mogę!
Cudowne, doskonale wyglądające i rosnące rośliny uchodzące przecież nie bez powodu za trudne w uprawie...
Trafił się Mistrz i warto to docenić.
Staram się czegoś nauczyć oglądając i czytając co piszesz. Oczywiście tych rezultatów nie osiągnę ale może chociaż kilka moich zielonych będzie lepiej wyglądało?
Brawo Ty!
Cudowne, doskonale wyglądające i rosnące rośliny uchodzące przecież nie bez powodu za trudne w uprawie...
Trafił się Mistrz i warto to docenić.
Staram się czegoś nauczyć oglądając i czytając co piszesz. Oczywiście tych rezultatów nie osiągnę ale może chociaż kilka moich zielonych będzie lepiej wyglądało?
Brawo Ty!
- doras
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 27 lip 2019, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Dżungla w bloku
Norbercie, czy filodendronowi Malaya Gold będzie dobrze się rosło na zachodnim parapecie? Nie będzie mu za jasno?
Pozdrawiam, Dorota
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1395
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Dżungla w bloku
Mi też ostatnio zaczęły się podobać aglaonemy. Niestety nie mam dla nich miejsca, więc chętnie pooglądam je u Ciebie. A hamalomena zjawiskowa Nigdy wcześniej się spotkałem się z taką rośliną
Pzdr i czekam na kolejne fotki
Pzdr i czekam na kolejne fotki
- Sukulencik36
- 200p
- Posty: 384
- Od: 3 gru 2019, o 19:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Dżungla w bloku
Witaj Norbercie czekałam na twój nowy wątek,choc nie było mnie chwilę nad forum
Muszę przyznać że jestem pod ogromnym wrażeniem,widać że roślinki mają bardzo dobrze u Ciebie szczególnie pięknie prezentują się philodendrony. Mój Birkin też tak wygląda mimo że stoi obok drzwi balkonowych.. Myślałam że coś z nim nie halo, ale widząc Twojego odetchnęłam z ulgą
Czekam na zdjęcia sansevierii
Muszę przyznać że jestem pod ogromnym wrażeniem,widać że roślinki mają bardzo dobrze u Ciebie szczególnie pięknie prezentują się philodendrony. Mój Birkin też tak wygląda mimo że stoi obok drzwi balkonowych.. Myślałam że coś z nim nie halo, ale widząc Twojego odetchnęłam z ulgą
Czekam na zdjęcia sansevierii