Ładne kwiatki ;)

[MojaMonstera]

Piękne kwiaty, trudne w uprawie są czy początkujący sobie poradzi?

[Bobka]

Mistrzynię witam
Zaglądam co rusz by zobaczyć nowe odmiany ich wdzięk .
Pojęcia bladego nie mam ,jak bym miała takim okazem jednym z wielu się zająć
nie mówiąc o tylu .
Proszę o kolejne piękności w jakiejś wolnej sekundzie
Bo przecież więcej teraz nie mamy czasu
Jagódko zdróweczka i pięknych kolejnych okazów .

[Bobka]

1 Zaglądam i zaglądam ,gdzie gospodyni ,gdzie kwiatki
Poproszę o zaglądania do wąteczku plis

[zielonajagoda]

Forum po liftingu podoba mi się, lubię jasne kolory

Bogusiu, dziękuję kochana za pamięć
Ten rok jakiś taki depresyjny, co z dołka się wyczołgałam to w kolejny wpadałam. Teraz zima, odpoczynek, można na spokojnie nadrobić forumowe zaległości.

Dzisiaj testuję nowe forum, wstawiam fotkę achimenesa, jedynaka
Niestety przez link forumowy na razie nie wchodzą foty, więc z mojego konta wklejam.



Pozdrawiam zaglądających

[zielonajagoda]

Zakwitła hoja caudata Sumatra, nigdy nie mogę się wystarczająco napatrzeć na te kudłate kwiateczki

[zielonajagoda]

Piękne kwiaty, trudne w uprawie są czy początkujący sobie poradzi?

Oczywiście że sobie poradzi, wszystko zależy od odmiany. Każdy hojomaniak ma w swojej kolekcji odmiany łatwiejsze w uprawie, one podnoszą na duchu gdy spotykają nas hodowlane porażki ;)
Moje żelazne damy, które zawsze pocieszą zapachem i kwiatem to gracilis/memoria, obscura, 'Rebecca', one kwitną non stop, z małymi przerwami na odpoczynek. Niestety są też odmiany które potrafią stać miesiącami i nie wypuścić nawet pół listka czy pędziku, potrafią popełnić samobójstwo bez powodu ;), himeryczne, ale na tym polega hojowy 'fijoł' że się próbuje utrzymać te kapryśne przy życiu i doprowadzić do kwitnienia.

Memoria/gracilis

[Bobka]

Jagódko Nic się nie dzieje ,my też tak mamy
dół ,dołek ,potknięcia i brak sił często .
I zmuszamy się wtedy by wziąć się w garść i znowu do boju
Tak się zastanawiam nad Twoim talentem (i podziwiam )
w pielęgnowaniu
tych pięknych różnorodnych
roślin .
Taki to niestety rzadkość ,a wiedza nie podlega
żadnej dyskusji A jaki wysiłek .
Pięknie musi być poruszać się wśród tylu piękności .
Jagódko nigdy Ciebie nie zapytałam ( bo tylko rozdziawiam
buzię i oglądam wkoło zdjęcia i roślinki wiadomo )
Powiedz proszę jak długo poszczególne gatunki żyją w Twojej kolekcji ?
Skąd bierzesz sadzonki ?czy już dorosłe okazy ?
Jak się zaczęła Twoja pasja?

[zielonajagoda]

Nowy sezon parapetowy czas zacząć

A rozpocznie go jedna z najpopularniejszych hojek, bezproblemowa i zawsze chętna do kwitnienia, kwiaty pachną miodowo i silnie. Pokój kwiatowy cały pachnie miodem
hoja gracilis/memoria.



Bogusiu
Wszystkie moje hoje są wyhodowane od malutkich dwulistnych sadzonek, hoje zachwyciły mnie pięć lat temu. Niestety są to rośliny nieprzewidywalne, mimo że wydaje się, że zapewniam im dobre warunki, potrafią obumrzeć, szczególnie te trudniejsze odmiany. Dlatego te bezproblemowe są również pożądane w mojej kolekcji, bo po stracie jakiejś kapryśnicy zawsze poprawiają humor, rosną i kwitną bez problemów, jak ta powyżej. Pozdrawiam.

[Bobka]

Jagódko witaj
Piękne ,piękne ,a Ty wiesz jak sobie z nimi radzić .
Hm to radocha mieć w domu teraz takie zapachy
Wiosna w odwrocie a dom w pięknych roślinach .
Pokazuj więcej proszę

[halinkab]

Witaj z powrotem!
To prawda ten rok i ostatnie są takie dziwne. Mi również nie zawsze chce się pisać. Jednak roślinki potrafią poprawić humor. Co Ty robisz, że ten jedynak tak rośnie?

[zielonajagoda]

Bogusiu

Halinko, jest dokładnie tak jak napisałaś, nie dość że te ostatnie lata są dziwne, to dla mnie jeszcze frustrujące, obniżające witalność, chęci, entuzjazm, nie potrafię się na razie w tym wszystkim odnaleźć i często dopada mnie zniechęcenie. Mam nadzieję że to kiedyś minie.

Zostawiam wiosenne kwitnienia hoi

Meredithii 3546, może nie kwitnie non stop, ale co jakiś czas obdarza mnie pięknymi kulami kwiecia, a jej liście nie ustępują urodą kwiatom.



I pięknie pachnąca krohniana.



Słońca i ciepła dla wszystkich, niech wreszcie przyjdzie ta prawdziwa, ciepła wiosna.

[Bobka]

Jagódko
Piękny ten pierwszy kwiatuch
Drugi taki subtelny ,super .
One Ciebie kochają .
i Ty je kochasz .
Bo tak by nie rosły i kwitły gdyby było inaczej .
Podejrzewam ,że jedziemy po trosze na jednym
biegu .
Takim leniwym ,jakimś zablokowanym czasami .
Oj ja to muszę się ostatnio zmuszać do wielu rzeczy
Jednak to jedna z wielu metod by nie wypaść z "toru"
Taka pogoda jak teraz nie pomaga .
Jagódko już powoli zapowiadają ciepłe dnie ,a to
jest taki power ,że ho ho i nam się zechce zobaczysz
Ogrody zakwitną prac przybędzie i energia wróci
I tego sobie życzymy ,plus oczywiscie jak najdłużej życia w zdrowiu .

[Igala]

Już za kilka dni będzie coraz cieplej; też czekam z utęskneniem
Cudne te kwitnienia masz; prawdziwe dzieła sztuki To super mieć teraz takie ślicznosci w domu w tej szarej wiosnie!