Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)

Post »

Witam :wink:
Od długiego, długiego czasu przeglądam to forum. Dzisiaj chciała bym zaprezentować Wam moje roślinki. Na początek ogrodowe, bo powoli kończy się sezon i nie będzie jak uchwycić ich piękna. Pozdrawiam :D
Na początek begonia, którą już widniała na tym forum, bo dalej nie wiem jaka to odmiana.
Już wiem :D

Begonia x benariensis Big Red:

Obrazek

Dalej również begonia :

Obrazek

Pierwszy raz w tym roku siałam bulwy i byłam w szoku, że zamiast zwisającej wyhodowałam krzak. Ale teraz jest już dobrze :)

Fuksja:

Obrazek

Przepiękna o pełnych kwiatach:
Obrazek




Moja wychuchana, wydmuchana sundaville z tamtego roku, którą udało mi się przechować, a była tak malutka. Czerwoną niestety musiałam ściąć totalnie, bo zalało mi ją dwa razy...zobaczymy czy coś z niej będzie :(




Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam serdecznie :D
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2804
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)

Post »

Hej czy możesz napisać w jaki sposób przechowujesz sundaville. Mam dwie roślinki z tego roku i zastanawiam się co z nimi zimą zrobić, bo na dworze nie dadzą rady przecueż.
Fuksje masz cudne. Szkoda tylko że takie małe zdjęcia wstawiasz.
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)

Post »

Kasiu
To moje początki na forum, więc coś może pójść nie tak. Próbowałam w zimnym i ciemnym dwa lata temu..zgubiły wszystkie liście...żyła biała i pięknie kwitła. Niestety czerwona nie. Biała kolejnego zimowania nie przeżyła. W tamtym roku kupiłam czerwoną i różową... około października zabrałam do domu. Stały w przedpokoju, gdzie jest niższa temperatura. Jak zgubiły kwiaty i pąki przestawiłam je do pokoju, pół metra od grzejnika ( tam mam najwięcej światła) .
Temperatura niby też zabijająca...ale nie zgubiły liści. Wypuszczały długie pędy, które obrywałam. Niestety u różowej więcej. Czerwona mizerniejsza była. Co kilka dni pod prysznic, ziemia mokra, tylko później nie podlewałam. I tak przetrwały. Tylko czerwoną mi zalało latem, jak pisałam dwa razy i biedulka nie wiem czy z tego wyjdzie. Zaczęłam w sumie moje sundaville traktować jak pokojowe, tylko zraszałam często.

I tylko już dłuższy czas się zastanawiam, co zrobić by szybciej kwitły. Mi zakwitły w połowie lipca pierwszym kwiatkiem...oko cieszy, ale jednak mało. :D


Obrazek

Ta sundaville to nabytek z tego roku, też bardzo ładnie się rozrosła. Mam nadzieję, że uda się ją przezimować.

Za wielkie zdjęcie(regulamin), zmniejszyłam.
Iwona
Awatar użytkownika
Anetta
1000p
1000p
Posty: 4142
Od: 17 sie 2009, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie

Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)

Post »

Ale piękne są ;:oj i fuksje i -.
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2804
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)

Post »

Ta biała też bardzo fajna. Trzymam kciuki że i Twoje i moje przetrwały zimę. Wyniose swoje na strych mam tam jakieś 15-17 stopni może jej przypasuje.
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)

Post »

Dziękuje, ja również będę trzymać kciuki. Kasiu myślę, że będzie jej dobrze, byle tylko przy takiej temperaturze miała dostęp do światła. Ostatnio trafiłam na inny sposób zimowania. Mianowicie w ciemnej piwnicy, chłodnej i bez światła. Zastanawiam się nad tym w tym roku. Może wtedy by szybciej kwitła? Mam jeszcze taką przybudówkę, bardzo jasną, ale niestety nie ogrzewaną. Też myślałam, żeby tam ją przetrzymać, ale chyba tam nie przeżyje, bo jak przyjdą przymrozki to może być ciężko.

Petunia:

Obrazek
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)

Post »

Storczyk:

Obrazek

Skrzydłokwiat gemini:

Obrazek
Jeszcze malutki, ale rośnie dzielnie ;).

Fuksja:

Obrazek
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)

Post »

Petunia wygląda rewelacyjnie w tym kolorze. ;:108
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)

Post »

Ficus Microcarpa:

Obrazek

Dziękuję wszystkim i cieszę się, że podobają Wam się moje roślinki.
Awatar użytkownika
Anetta
1000p
1000p
Posty: 4142
Od: 17 sie 2009, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie

Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)

Post »

Fajny fiskus i Gemini a kwitnące wynagradzają odejście lata.
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)

Post »

Begonia bulwiasta
Obrazek

Agawa
Obrazek
Awatar użytkownika
Sile
50p
50p
Posty: 76
Od: 1 paź 2020, o 14:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)

Post »

Piękne kwiatki, mi najbardziej chwyta oko skrzydłokwiat 'gemini' (obok "picasso" jeden z tych, na które sama poluję :wink: ) i fikus. Wygląda zdrowo jak rydz! Do fikusów chyba zawsze będę miała sentyment.
"- W każdym normalnym człowieku tkwi szaleniec i próbuje wydostać się na zewnątrz - odparł sprzedawca. - Zawsze w to wierzyłem. Nikt szybciej nie wpada w obłęd niż osoba całkowicie normalna."

Moje zielono-białe
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)

Post »

Dziękuję ;) też bardzo bym chciała Picasso, ale niestety jest nieosiągalny. Co do Gemini, to długi czas na niego polowałam, aż po kilku miesiącach się udało. Trochę się obawiałam, że będzie problematyczny, ale na szczęście okazało się,że nie. Fikus był kupiony w kiepskim stanie w supermarkecie, ale jak widać czasami się opłaca, bo doszedł do siebie.

Obrazek
Ten po kupieniu był piękny i gęsty, niestety stał w złym miejscu i na potęgę gubił liście. Po przestawieniu bardzo powoli, ale nadrabia zaległości.

Obrazek

Obrazek
A to moje pierwsze próby prowadzenia fuksji na drzewko. Oby przeżyły zimę :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”