Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
To prawda, urocze są, szczególnie ta z długimi różowymi "cygaretkami" .
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Witam Was wszystkich serdecznie
Marzena63 ja mam słońce na tarasie od 7.00 rano gdzieś do 17.00 i jakoś się trzymają. Jedne lepiej, drugie gorzej, choć przyznaję, że często je przestawiam w takim upale.
Majka to chyba taka odwzajemniona miłość
Barbra13 przyznam, że zawaliłam trochę z nią, jak i innymi fuksjami. Wszystkie odmianowe mam dopiero pierwszy sezon. Powinnam je obcinać, żeby pięknie się krzewiły, ale tak bardzo chciałam ujrzeć ich kwiaty, że tego nie zrobiłam. Ta ma jakieś 80 cm i wielkie liście przez to, ale kwiaty ma urocze. No i ja jak to ja...chyba zrobię z niej drzewko, bo świetnie się do tego nadaje
A tak poza tym to leje i leje i końca nie widać . Znowu musiałam latać ze wszystkimi doniczkami.
Jasminoides wrócił już do domu. Bałam się, że zrzuci pąki kwiatowe, ale tak się nie stało:
Adenium troszkę podrosło:
Wniosłam do domu ukorzenioną sundaville, ciekawe jak się będzie zachowywać:
Marzena63 ja mam słońce na tarasie od 7.00 rano gdzieś do 17.00 i jakoś się trzymają. Jedne lepiej, drugie gorzej, choć przyznaję, że często je przestawiam w takim upale.
Majka to chyba taka odwzajemniona miłość
Barbra13 przyznam, że zawaliłam trochę z nią, jak i innymi fuksjami. Wszystkie odmianowe mam dopiero pierwszy sezon. Powinnam je obcinać, żeby pięknie się krzewiły, ale tak bardzo chciałam ujrzeć ich kwiaty, że tego nie zrobiłam. Ta ma jakieś 80 cm i wielkie liście przez to, ale kwiaty ma urocze. No i ja jak to ja...chyba zrobię z niej drzewko, bo świetnie się do tego nadaje
A tak poza tym to leje i leje i końca nie widać . Znowu musiałam latać ze wszystkimi doniczkami.
Jasminoides wrócił już do domu. Bałam się, że zrzuci pąki kwiatowe, ale tak się nie stało:
Adenium troszkę podrosło:
Wniosłam do domu ukorzenioną sundaville, ciekawe jak się będzie zachowywać:
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Jesieni wcale nie widać u Ciebie, oby tak dalej.
Fuksjowe drzewko ślicznie się prezentuje .
Fuksjowe drzewko ślicznie się prezentuje .
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Dziękuję Barbra 13
Jesieni może w roślinach nie widać, ale zimno się zrobiło. Powoli trzeba myśleć o wnoszeniu roślin do domu. Gdzie ja to wszystko upcham? Sundaville już wniosłam, ale niedługo czas na następne.
Na razie zaczęłam rozmnażać fuksje w razie gdyby mateczniki zimy nie przetrwały. Szkoda tylko, że odmiany na których mi najbardziej zależy za nic nie chcą się ukorzenić
To część już ukorzenionych:
Na tego skrzydłokwiata czekałam ponad pół roku, bo u mamy ciągle kwitł. Mam go dwa miesiące i mi też zakwitł:
Pozdrawiam
Jesieni może w roślinach nie widać, ale zimno się zrobiło. Powoli trzeba myśleć o wnoszeniu roślin do domu. Gdzie ja to wszystko upcham? Sundaville już wniosłam, ale niedługo czas na następne.
Na razie zaczęłam rozmnażać fuksje w razie gdyby mateczniki zimy nie przetrwały. Szkoda tylko, że odmiany na których mi najbardziej zależy za nic nie chcą się ukorzenić
To część już ukorzenionych:
Na tego skrzydłokwiata czekałam ponad pół roku, bo u mamy ciągle kwitł. Mam go dwa miesiące i mi też zakwitł:
Pozdrawiam
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Też się o to siebie pytam , tylko jeszcze z kilkoma wykrzyknikami.Gdzie ja to wszystko upcham?
Skrzydłokwiat wygląda bardzo zdrowo, podobny trochę do mojego, kupionego kiedyś pod nazwą 'Sweet... i dalej się nie zmieściło na etykietce, a jak później sprawdziłam, to są różne sweety. Ale z nazwami to wiadomo jak jest, co chwilę pojawiają się nowe do tych samych roślin.
Próbowałaś ukorzeniać fuksje w wodzie? U mnie to się bardziej udawało i najlepiej, kiedy gałązkę odłamywałam, a nie odcinałam.
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
barbra13 pisze:
Też się o to siebie pytam , tylko jeszcze z kilkoma wykrzyknikami.
No niestety z roku na rok roślin mi przybywa. Fajnie się je rozmnaża i dokupuje, ale później jest duży problem.
Dziękuję w imieniu skrzydłokwiata. Strasznie mi się podoba, a najfajniejsze w nim to, że tak często kwitnie.
Co do nazw...ja się tym akurat za bardzo nie przejmuje, mam 4 skrzydłokwiaty, każdy inny i znam tylko odmianę Gemini. Jak będę miała więcej czasu to nadrobię
A tak znów zakwitła:
Ja ukorzeniam tylko fuksje i inne rośliny w wodzie. Bezpośrednio w ziemi mi nigdy nie wychodziło, zresztą więcej pracy z tym...wietrzenie itd. Zawsze też się staram odłamywać gałązkę z tzw. piętką, ale nie zawsze to wychodzi, niektóre odmiany są oporne. Chyba po prostu przestanę się tak z tym spinać i może wtedy się uda
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
To tak, jak ja, z ziemią za dużo ceregieli.Ja ukorzeniam tylko fuksje i inne rośliny w wodzie.
Śliczne kwiaty ma Twoja fuksja, ostatnie dni, albo tygodnie dla niej, czasem w pażdzierniku jest już po przymrozkach, ale bywa, że sezon dla kwiatów jest dłuższy, oby tak było też w tym roku.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16010
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Spore już maluszki fuksjowe. Nie obawiasz się, że przez zimę za bardzo się powyciągają do światła. Ja co prawda fuksji nie rozmnażam, ale z innymi roślinami zawsze mam zimą ten problem.
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Witaj Wandzia7
Robiłam tak już w tamtym roku i było dobrze, także się nie obawiam. Ładne sadzonki wyszły. W pokoju w którym stoją jest sporo światła, ale jest trochę zimniej, niż w pozostałych pomieszczeniach.
Tak zakwitła ukorzeniona sadzonka sundaville:
I w końcu się doczekałam:
Część roślin już w domu:
Pozdrawiam
Robiłam tak już w tamtym roku i było dobrze, także się nie obawiam. Ładne sadzonki wyszły. W pokoju w którym stoją jest sporo światła, ale jest trochę zimniej, niż w pozostałych pomieszczeniach.
Tak zakwitła ukorzeniona sadzonka sundaville:
I w końcu się doczekałam:
Część roślin już w domu:
Pozdrawiam
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16010
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Witaj Aniu. Bardzo trudno jest trafić do Twoich roślinnych skarbów. Czy nie lepiej by było, gdybyś zrobiła sobie na dole stopkę z linkiem do swojego wątku? Ułatwiłoby to innym odwiedziny u Ciebie.
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Witam serdecznie. Bardzo bym chciała i niejednokrotnie próbowałam, ale niestety aż wstyd przyznać...nie ogarniam tego