Zielono w oczach - rośliny początkującej

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Teeger
100p
100p
Posty: 141
Od: 12 lis 2016, o 12:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Arnhem

Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej

Post »

To lato było potworne, pot-wor-ne. Oby więcej takich nie było... ale właśnie zapowiadają, że teraz tylko takie będą :(
Nie wiem jak moje balkonowe to przeżyją, nawet róże ledwo dychały, dopiero teraz na jesień zaczynają ładnie znowu wyglądać.

Jestem teraz potwornie zajęta, zaczęłam nowe studia: biologia i badania laboratoryjne.
Więc niestety moje rośliny na tym cierpią, sporo padło, niestety paproci i innych delikutaśnych, wrażliwych na przesuszenie. Ale na szczęście większość moich ulubionych roślin daje radę.

Więc tak. To powód mojej długiej nieobecności. I na razie jeszcze pobędę trochę offline, bo za chwilę pierwsza sesja egzaminacyjna.

Pozdrawiam i trzymajcie kciuki za egzaminy!

Ewa
Zapraszam do mojego wątku:
Zielono w oczach - rośliny początkującej
Ewa
Awatar użytkownika
Milenaa
200p
200p
Posty: 222
Od: 9 lis 2013, o 18:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnysląsk

Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej

Post »

Witaj Ewuniu raaaany ale u Ciebie zieleni na balkonie i wgl gdzie nie spojrzeć wszędzie każdy kącik w kwiatuchach i tak kolorowo zazdroszczę ja bym u siebie tak nie mogła bo u mnie synek wszystko by porozwalał zaraz i było by po kwiatach a szkoda ale u Ciebie to idzie na co popatrzeć ;:oj ;:oj ;:oj też tak chcę ;:167 ;:306

Ps. Powodzenia na egzaminach Ewunia :tan
" Możesz być dziś nikim dla całego świata, pamiętaj dla niewielu jesteś całym światem "
Moje wątki :Rośliny doniczkowe
Winorośla-sadzonki
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej

Post »

No dobrze, ale co u rogów? Przesadzałaś? Przesadzasz? Będziesz przesadzać?
Ja się szykuję do takiej operacji na wiosnę, ale przyznam, że mam pewne obawy. Podobno one tego nie lubią, a strasznie by mi było szkoda zmarnować moją doniczkę, bo ładnie rośnie.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Teeger
100p
100p
Posty: 141
Od: 12 lis 2016, o 12:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Arnhem

Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej

Post »

No dobra, udało mi się w końcu przypomnieć hasło, które się wykasowało z pamięci kompa po formatowaniu. I ustawić polską klawiaturę ;P

Widzę, że pisałam wcześniej o moich studiach, które całkowicie mnie pochłaniają i nie zostawiają czasu na rośliny... i w zasadzie na cokolwiek innego. Codziennie szkoła, codziennie zadania domowe, prezentacje, przygotowanie do laboratoriów, pisanie lab journals i co 2 miechy egzaminy. O matko. Niestety ma to tez wpływ na moje rośliny :( bardzo dużo straciłam przez zaniedbanie, w tym pare hojek, dobija mnie to trochę :( No ale staram się sobie mówić, że i tak miałam za dużo roślin, a teraz czas nadszedł, żeby wybrać swoje ulubione i się ich trzymać i w nich "specjalizować".

Łosie rogi mnie zaskoczyły. Są niesamowite. Przez ten cały czas zaniedbań chyba najmniej je podlewałam, a im włos z głów nie spadł! Może trochę wolniej rosną, ale nawet nie myślą o usychaniu czy innej tragedii. Najlepsze rośliny na świecie, kocham je!
Ale widzę, że tej wiosny będzie przesadzanko chyba.

Parę nowych nabytków wrzucę już z kompa po czwartkowym egzaminie z technik laboratoryjnych. Mam np. nowego philodendrona hastatum, coś dziwnego, co się nazywa monstera karstenianum, tę taką minimonsterkę, co się wszyscy kłócą czy to obliqua czy adansonii ;) epiphyllum, kokos (pewnie i tak długo nie pożyje z tego co czytam o kokosie w domu) i parę innych.
I paphiopedilum mi też dopiero co zakwitło ;:167 ;:167 ;:167

Buziaki!
Zapraszam do mojego wątku:
Zielono w oczach - rośliny początkującej
Ewa
Awatar użytkownika
dagg
500p
500p
Posty: 613
Od: 9 mar 2012, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej

Post »

Cieszę się, że Twoje łosie rogi nie ucierpiały, bo przepiękną masz odmianę. One ogólnie chyba też pobierają wilgoć z powietrza, prawda? Ja moje podlewam co 1-3 tygodnie i mają się doskonale. Teraz zimą przy kaloryferach staram się bardziej regularnie o nich pamiętać ;)
Awatar użytkownika
Teeger
100p
100p
Posty: 141
Od: 12 lis 2016, o 12:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Arnhem

Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej

Post »

Dagg, a teraz to mam jeszcze jedną odmianę, dzisiaj wyoczyłam ją w sklepie. Byłam po psikacz na wełnowce (argh!!!), ale chyba nie umiem wrócić do domu tak bez niczego żywego.

Nowe platycerium veitchii:
Obrazek

A tu moje stare placki :)
Mają się całkiem nieźle. Mam nadzieję, że nie mówię w złą godzinę, bo je akurat ostatnio intensywnie podlałam. Oby się to nie odbiło na ich zdrowiu negatywnie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tu ześwirowane róże. U nas w nocy jest -8, w dzień wiosenne temperatury. Różom odbiło:
Obrazek

Obrazek

I parę nowych.
Popodpisuję któregoś dnia, teraz muszę wracać do czytania.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zapraszam do mojego wątku:
Zielono w oczach - rośliny początkującej
Ewa
Awatar użytkownika
dagg
500p
500p
Posty: 613
Od: 9 mar 2012, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej

Post »

Placki :lol:
Piękną już masz ich kolekcję. Ja jestem zakochana w tym z najwyższej półki :wink: pamiętasz może, jak się nazywa ta odmiana?

A palma jaka fajna!
Awatar użytkownika
Teeger
100p
100p
Posty: 141
Od: 12 lis 2016, o 12:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Arnhem

Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej

Post »

Hej Dagg, no ten wielki alien to miał na etykietce "platycerium superbum grande" i tak go nazywam, ale czasami robią błędy wiec do końca im nie ufam tym tam w sklepie. :)
Zapraszam do mojego wątku:
Zielono w oczach - rośliny początkującej
Ewa
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej

Post »

Ten koko jest intrygujący. Widziałam ostatnio w sklepie,niesamowicie to wygląda. Kusi, ale trzeba mieć na to przestrzeń. Tobie jak widzę jej nie brakuje,kwiaty na tych oknach zadowolone.
Awatar użytkownika
Teeger
100p
100p
Posty: 141
Od: 12 lis 2016, o 12:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Arnhem

Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej

Post »

Foxowa, eh, tak na prawde to nie za bardzo mam przestrzen. Taki kokos to powienien gdzie w ladnym eksponowanym miejscu stac, ladnie wkomponowany w jakies stylowe wnetrze. A przynajmniej uporzadkowane wnetrze hahaha. A u mnie w chacie jest tak, ze tak powiem eklektycznie i za duzo gratow hahahaha Tak jak czasem patrze na roslinne profile na instagramie to az mi sie jakos dziwnie robi, ze jak oni to robia, ze maja tak ladnie i czysto w domu i wszystko takie eleganckie ;) Wiem wiem, to tylko Insta, tam rzeczywistosc plynie swoim nurtem.
Ale chcialabym miec miejsce na duze donice z duzymi roslinami. One sa takie piekne i majestatyczne. ah eh.

Proszę o poprawną pisownię(regulamin). Iwona
Zapraszam do mojego wątku:
Zielono w oczach - rośliny początkującej
Ewa
Awatar użytkownika
remik19
100p
100p
Posty: 143
Od: 8 mar 2013, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie okolice Radomia

Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej

Post »

Witaj Ewo. Ale imponująca kolekcja kwiatów. Co jeden to piękniejszy. Hoje piękne a róże najwidoczniej już poczuły wiosnę. Będe zaglądała i powodzenia na studiach. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Teeger
100p
100p
Posty: 141
Od: 12 lis 2016, o 12:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Arnhem

Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej

Post »

W końcu, po chyba 2 latach, a może juz nawet 2 i pół, doszłam do wniosku, że chyba muszę się pozbyć części roślin. Czyli pierwsza gorączka minęła, ufff! :D
Tylko właśnie... tego. Jakoś nie mogę wytypować tych, których niby miałabym się pozbyć ;:306 ;:306 ;:306
Może z czasem te, które darzę mniejszym uczuciem same, no jakby to powiedzieć, odejdą.

Pozdrawiam, tak się tylko chciałam szybko podzielić przemyśleniem ;P
Zapraszam do mojego wątku:
Zielono w oczach - rośliny początkującej
Ewa
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej

Post »

Minie. Jak każdy kryzys ;)
Jak tylko znajdziesz sposób, żeby to upchać :lol:
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”