Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
Majka granatowiec wytrzymuje spadek temperatury nawet do minus 8 stopni.
Nareszcie zrobiło się gorąco i granatowiec zaczął produkować pączki kwiatowe. Owoce do jesieni powinny dojrzeć.
Nareszcie zrobiło się gorąco i granatowiec zaczął produkować pączki kwiatowe. Owoce do jesieni powinny dojrzeć.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
No to mój chyba czegoś nie wytrzymał...
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
Bardzo ubolewałam z powodu straty mojego poprzedniego granatu, hodowałam go tyle lat od nasionka i w kwietniu tego roku padł.
W styczniu wysiałam nowe nasionka granatu i nic mi z nich nie wyszło , pojechałam w czerwcu na urlop, wróciłam , patrzę do donicy, która stała na balkonie a tam.... siewki granatów.
Nawet nie wiecie jak się cieszę, swój to jest jednak swój. Nie kupiony tylko SWÓJ własny, a jeszcze tak czekany to już całkiem ekstra.
Zastanawiam się teraz czy od razu przenosić go do miejsca docelowego czyli domek na wsi gdzie poprzedni granat zimował czy pierwszy rok go podhodować w domu na parapecie bez zimowania?
W styczniu wysiałam nowe nasionka granatu i nic mi z nich nie wyszło , pojechałam w czerwcu na urlop, wróciłam , patrzę do donicy, która stała na balkonie a tam.... siewki granatów.
Nawet nie wiecie jak się cieszę, swój to jest jednak swój. Nie kupiony tylko SWÓJ własny, a jeszcze tak czekany to już całkiem ekstra.
Zastanawiam się teraz czy od razu przenosić go do miejsca docelowego czyli domek na wsi gdzie poprzedni granat zimował czy pierwszy rok go podhodować w domu na parapecie bez zimowania?
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
Re: Granatowiec właściwy ( Punica granatum )
Bawił się ktoś takim granatem ?
Granatowiec właściwy Nana
Podobnież można także uprawiać w gruncie, ponieważ wytrzymuje przymrozki nawet do -15 stopni.
Granatowiec właściwy Nana
Podobnież można także uprawiać w gruncie, ponieważ wytrzymuje przymrozki nawet do -15 stopni.
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 695
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Granatowiec właściwy ( Punica granatum )
Mam takie 4 sztuki tej odmiany. Jednak na razie nie zdecydowałem się na zimowanie go w gruncie. Jednego miałem w gruncie ale wykopałem i zimuje w budynku. Nie wiem czy Nana jest tak odporny , ponoć zwyczajne granaty są odporniejsze a i one potrafią zamarznąć w -20 a przecież te -20 to nie jest jakiś ekstremalny mróz w naszym klimacie.Wroniarz pisze:Bawił się ktoś takim granatem ?
Granatowiec właściwy Nana
Podobnież można także uprawiać w gruncie, ponieważ wytrzymuje przymrozki nawet do -15 stopni.
Witam, jestem Adam.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
Wroniarz granatowiec karłowy "Nana" jest mniej odpornym granatowcem, wytrzymuje maksymalnie minus 11 stopni.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 13 gru 2021, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
W ramach "hecy" wrzuciłem parę nasionek granatu sklepowego (bez czyszczenia) do kieliszka ze standardową ziemią kwiatową i... wyrosły. Najwyższe kiełki są wysokości małego palca u ręki. Wszystkich jest około dziesięciu sztuk, chyba im trochę ciasno. Przeczekać zimę z przesadzeniem?
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 695
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
Odpowiadając bezpośrednio nie cytujemy. Iwona
Nie ma w tym nic dziwnego.Nasiona roślin tropikalnych w przeciwieństwie do innych nie potrzebują okresu stratyfikacji i kiełkowalność jest praktycznie 99% jeżeli wysiejemy nasiona wprost z owocu.
Przesadzaj śmiało jeżeli siewki są już spore i sobie przeszkadzają.poza tym jak będziesz czekać to korzenie się mocno ze sobą posplatają i potem rośliny ucierpią gdy będziesz przesadzać bo część korzonków pourywasz. Zwłaszcza te najdrobniejsze a one są najważniejsze. Generalnie jak roślinki mają 3 liść( poza dwoma liścieniami pierwotnymi) to już można to przesadzać.
Nie ma w tym nic dziwnego.Nasiona roślin tropikalnych w przeciwieństwie do innych nie potrzebują okresu stratyfikacji i kiełkowalność jest praktycznie 99% jeżeli wysiejemy nasiona wprost z owocu.
Przesadzaj śmiało jeżeli siewki są już spore i sobie przeszkadzają.poza tym jak będziesz czekać to korzenie się mocno ze sobą posplatają i potem rośliny ucierpią gdy będziesz przesadzać bo część korzonków pourywasz. Zwłaszcza te najdrobniejsze a one są najważniejsze. Generalnie jak roślinki mają 3 liść( poza dwoma liścieniami pierwotnymi) to już można to przesadzać.
Witam, jestem Adam.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1218
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
Wysłałam w lutym granaty z owocu z marketu. Dziś mają po 10-12 cm.
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 695
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
Witajcie hodowcy granatów.
A chciałem się tylko pochwalić, bo dziś zauważyłem takie cosik na moim granatowcu Nana.I chyba to pąki kwiatowe.Sorry za słabe zdjęcie ale coś mi nie wychodzi to fotografowanie.
Na ostatnim zdjęciu jest mój granacik. Mam ich kilka ale tylko jeden jest zadbany jak należy. Pozostałe są w fazie eksperymentalnej.
Jest tych pączków więcej. Granacik był zimowany od października do maja.
A chciałem się tylko pochwalić, bo dziś zauważyłem takie cosik na moim granatowcu Nana.I chyba to pąki kwiatowe.Sorry za słabe zdjęcie ale coś mi nie wychodzi to fotografowanie.
Na ostatnim zdjęciu jest mój granacik. Mam ich kilka ale tylko jeden jest zadbany jak należy. Pozostałe są w fazie eksperymentalnej.
Jest tych pączków więcej. Granacik był zimowany od października do maja.
Witam, jestem Adam.