Bielenie pni drzew owocowych

[garom]

Eko-Śnieżka była oryginalna czy ochrzczona wodą? Dawniej jak malowałem emulsją drzewka to kupowałem w C. najtańszą jaka była i wytrzymywała 2-3 miesiące... .

[gienia1230]

Pamietam, ze Ania Kozula polecała do malowania pni farbę fasadowa. Prawie rok temu taka farba malowałam pnie i do jesieni była w jakichś 80 % na korze. Ale zabijcie - nie pamietam już co to za farba była.

[corazonbianco]

Jakie piekne czeresnie. Czy moglbym sie dowiedziec co to za odmiana?
Pozdrawiam serdecznie

Niestety, nie wiem. Zamawiałam inną. Średniowczesna odmiana. Owoce żółte, z lekkim rumieńcem.

[garom]

Ta moja używana wtedy emulsja była zwykła (nie zewnętrzna) .

[Adek13]

Ja przedwczoraj pomalowałam drzewka mieszanką wapna i farby emulsyjnej, z dodatkiem miedzianiu. Wydaje mi się, że dodałam za dużo wody i wyszedł zbyt rzadki roztwór, więc pewnie powtórzę cały zabieg za miesiąc. Szczególnie dużo uwagi poświęciłam brzoskwiniom i czereśniom, bo zauważyłam, że u mnie to one są najbardziej podatne na uszkodzenia kory zimą. Jabłonie i grusze jakoś sobie radzą, w poprzednich latach nie były malowane wcale i zero uszkodzeń. U mnie malowanie jest problematyczne, bo drzewka prowadzę nisko i mają sporo gałęzi blisko ziemi. Ciężko się dostać. Dodatkowo dwa tygodnie wcześniej opryskałam wszystkie drzewka i krzewy wywarem z wątróbki wołowej. Skutecznie zniechęca sarny i zające od obgryzania młodych pędów z pączkami.

"Szpaki wyjadają wszystkie owoce czereśni, bo nie daję rady zarzucić siatki, nie da się opryskać ani od raka ani od mszyc, ani od brunatnej zgnilizny na wiosnę"

Przecież ta czereśnia jest obcięta tragicznie. To jest tylko kwestia czasu jak za chwilę dostanie raka. Nie mogę patrzeć na te wystające kikuty aż mnie oczy bolą. Poza tym za chwilę gałęzie zaczną się krzyżować i nawzajem zacieniać... Nic więc dziwnego, że drzewa chorują...

[Szczurbobik]

Eko Śnieżka nie była mieszana z wodą, tylko prosto z puszki. Tydzień po bieleniu był intensywny deszcz
Czeka mnie powtórka, czy dodanie krochmalu przedłuży trwałość bielenia, czy dać sobie z tym spokój?

[garom]

Dawniej dodawano krochmal do wapna przy bieleniu drzew (kiedyś tak zrobiłem ale zbytniej różnicy nie widziałem) Na pewno powstała mikstura była gęściejsza a przez to może lepiej wnikała w korę... . Zalecano też dodawać do tego wapna krowieńca w celu poprawy kleistości, ale teraz to produkt raczej deficytowy.
Może faktycznie zastosować tak jak pisano powyżej farbę zewnętrzną (fasadową), która z "urzędu" powinna być bardziej odporna na warunki atmosferyczne.

[Dolnoslonzok]

Moje drzewa bielę wapnem z mąką. Trzyma się do późnej jesieni.

[garom]

O, cenna uwaga! Mógłbyś Michale podać koleżance w jakich proporcjach stosujesz wapno i mąkę bo to będzie miało istotny wpływ na trwałość zabiegu?

[Dolnoslonzok]

Ależ, Kolego! Nie pamiętam proporcji. Na oko. ;)

[garom]

No tak, na oku to i pewnie wytrzyma ze 2 lata, tylko jak z tym żyć... ?

[Dolnoslonzok]

;) Nie mrugać, bo kluje. ;) Poszukam, Garomie, i napiszę.

[Szczurbobik]

Właśnie nie chcę stosować wapna tylko farbę. Jaką fasadową Polecacie?