Podkładka - siła wzrostu, wysokość drzewa i inne tematy ogólne
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 19 kwie 2013, o 11:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Siła wzrostu podkładki
witam czy jeśli wezmę nasiona z drzewa owocowego nazwijmy go x i uzyskam z tych nasion podkładki to czy zrazy pobrane z tego samego drzewa x i za szczepione na tej podkładce
czy może konieczna jest określona konkretna podkładka zalecana do danego gatunku odmiany jak to czytałem na forum , czy jeśli zrobił bym tak że połączył bym podkładkę z nasion drzewa x i za szczepił lub oczkował na nim i uzyskał bym w ten sposób drzewko owocowe (czy to możliwe czy może porażka ) to czy było by one potem duże czy karłowate ??? planuje rozpocząć wiosną szczepienie a potem latem oczkowanie okulizację i wole duże drzewa dłużej żyją i więcej owoców jest odporne są itd
czy może konieczna jest określona konkretna podkładka zalecana do danego gatunku odmiany jak to czytałem na forum , czy jeśli zrobił bym tak że połączył bym podkładkę z nasion drzewa x i za szczepił lub oczkował na nim i uzyskał bym w ten sposób drzewko owocowe (czy to możliwe czy może porażka ) to czy było by one potem duże czy karłowate ??? planuje rozpocząć wiosną szczepienie a potem latem oczkowanie okulizację i wole duże drzewa dłużej żyją i więcej owoców jest odporne są itd
Wysokość drzewek
Witam,
Czy można w przybliżeniu ustalić, jaką wysokość osiągnie drzewko czereśni poznańskiej albo vegi na colcie? Proszę o podpowiedź
Czy można w przybliżeniu ustalić, jaką wysokość osiągnie drzewko czereśni poznańskiej albo vegi na colcie? Proszę o podpowiedź
-
- 500p
- Posty: 945
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wysokość drzewek
W jakim przybliżeniu i o ilu latach rozmawiamy?
Re: Wysokość drzewek
Za powiedzmy 10 lat. Gleba w ogrodzie przydomowym 3b, woj. mazowieckie. Chodzi o to, że nigdzie nie ma chociaż przybliżonych danych. Sadząc drzewko na , np. colcie wiem, że to podkładka silnie rosnąca, ale czy drzewo po 10 latach będzie miało 5, 7 czy 15m nie mam pojęcia i czy urośnie większe. Czy na colcie albo ptasiej mogę posadzić czereśnię 3m od domu?marcinpruszcz pisze:W jakim przybliżeniu i o ilu latach rozmawiamy?
Od dłuższego czasu próbuję zestawić mini sad przydomowy. Od ogrodzenia chciałam posadzić trzy czereśnie na podkładkach wysokich a w drugim rzędzie czyli przed nimi trzy jabłonie na M26. W ten sposób wszystkie drzewa miałyby dużo słońca od południa. Czy to dobry pomysł? Przy M26 wysokości są rzędu 3m, ale na temat colta - nic nie znalazłam. No i potrzebna mi pomoc w tym temacie, bo jak to mówią w psychologii, mam siodełko, czyli ani w tę ani we w tę.
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Wysokość drzewek
Witam , wysokość zależy od prowadzenia korony , nad drzewem można a nawet trzeba zapanować tzn. w pierwszym roku formowanie jaką ma mieć korona później sekatorek i przyginanie młodych gałęzi i drzewo ci będzie posłuszne .
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Wysokość drzewek
W zoologii, siodełko ma dżdżownica Ta podkładka ma małą mrozoodporność i o tym powinnaś pamiętać. Co do wielkości, po dziesięciu latach jak osiągnie 5-6 m to chyba max. Ale można przecież ciąć i formować , jak napisał Nowy83. A co do odległości od domu, na trzecim metrze nie sadzę drzew.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Wysokość drzewek
Możesz posadzić czereśnie na antypce , rośnie wolniej i wcześniej owocuje na mrozy odporniejsza ale 'mogą być niezgodności ' .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 616
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Wysokość drzewek
Wybierz podkładki P-HL A lub Gisela
Re: Wysokość drzewek
Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Dziękuję za konkrety.
Ja już nie mam siodełka, dżdżownicy bardziej się przyda...
Pozdrawiam.
Ja już nie mam siodełka, dżdżownicy bardziej się przyda...
Pozdrawiam.
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 20 kwie 2014, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Wysokość gałęzi na drzewach owocowych
Witam
Mój sadek założyłem jakieś 3 lata temu więc wszystko jest jeszcze bardzo młode ale niektóre drzewka powoli osiągają już wielkość ponad 2m. Tu rodzi się moje pytanie. We wszystkich drzewkach (jabłonie, grusze, śliwy oraz czereśnie) gałęzie zaczynają się już na wysokości 30-40cm czyli bardzo nisko. Nie wiem czy tak powinno być ale wydaje mi się, że powinienem je wyciąć. Ale z drugiej strony niedawno podpatrywałem na drzewka innych ludzi w ogrodach i sadach to u nich gałęzie też zaczynały się bardzo nisko. Ja swoich drzewek nie chcę robić na bardzo wysokie więc może jednak te gałęzie trzeba zostawić? Po za tym, czy te gałęzie należy przycinać czy zostawiać takie jakie są? Prosiłbym o radę. Mogę wrzucić zdjęcia ale niestety są w słabej rozdzielczości ;/
z góry dzięki za pomoc
Mój sadek założyłem jakieś 3 lata temu więc wszystko jest jeszcze bardzo młode ale niektóre drzewka powoli osiągają już wielkość ponad 2m. Tu rodzi się moje pytanie. We wszystkich drzewkach (jabłonie, grusze, śliwy oraz czereśnie) gałęzie zaczynają się już na wysokości 30-40cm czyli bardzo nisko. Nie wiem czy tak powinno być ale wydaje mi się, że powinienem je wyciąć. Ale z drugiej strony niedawno podpatrywałem na drzewka innych ludzi w ogrodach i sadach to u nich gałęzie też zaczynały się bardzo nisko. Ja swoich drzewek nie chcę robić na bardzo wysokie więc może jednak te gałęzie trzeba zostawić? Po za tym, czy te gałęzie należy przycinać czy zostawiać takie jakie są? Prosiłbym o radę. Mogę wrzucić zdjęcia ale niestety są w słabej rozdzielczości ;/
z góry dzięki za pomoc
Re: Wysokość gałęzi na drzewach owocowych
Jeżeli gałęzie są tylko 30/40 cm nad ziemią, a w dodatku mogą być cienkie, długie i wiotkie to pod wpływem owoców będą Ci się zniżać do samej ziemi, a nawet na niej leżeć. Będziesz musiał je wtedy podpierać co jest bardzo uciążliwe. Ja bym je obciął i zostawił tylko te które zaczynają się dopiero od wysokości w granicach 50/60 cm.
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 20 kwie 2014, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Wysokość gałęzi na drzewach owocowych
Dokładnie tak jak opisałeś. Na czereśni Van mam 3 gałęzie bardzo długie i wiotkie więc latem je wytnę.
Ale może lepiej będzie jeśli prześlę zdjęcia.
Moje drzewka za pewne nie wyglądają na najpiękniejsze, ale zajmuję się tym amatorsko od dość niedawna.
Oznaczyłem gałęzie 2 kolorami
CZERWONE - te które uważam, że trzeba wyciąć
NIEBIESKIE - te które też bym wyciął ale pewności nie mam
Butnera czerwona
Van
Tu mam więcej problemów, te gałęzie górne na niebiesko, może trzeba przyciąć?
No i śliwa. Tu mam same problemy. Nie dość, że rośnie powoli to jeszcze w zeszłym roku wiatr połamał mi górne gałęzie i teraz mam "krzaczasty" dół i "gołą" górę. Zastanawiałem się nawet czy nie kupić nowej. Ale sam nie wiem.
Co do tej śliwy, to może lepiej i prościej byłoby jednak kupić inna? Obawiam się, że zamie jej to kilka lat zanim te górne gałęzie jej odrosną. Czy może jednak można coś tu jeszcze poradzić?
Ale może lepiej będzie jeśli prześlę zdjęcia.
Moje drzewka za pewne nie wyglądają na najpiękniejsze, ale zajmuję się tym amatorsko od dość niedawna.
Oznaczyłem gałęzie 2 kolorami
CZERWONE - te które uważam, że trzeba wyciąć
NIEBIESKIE - te które też bym wyciął ale pewności nie mam
Butnera czerwona
Van
Tu mam więcej problemów, te gałęzie górne na niebiesko, może trzeba przyciąć?
No i śliwa. Tu mam same problemy. Nie dość, że rośnie powoli to jeszcze w zeszłym roku wiatr połamał mi górne gałęzie i teraz mam "krzaczasty" dół i "gołą" górę. Zastanawiałem się nawet czy nie kupić nowej. Ale sam nie wiem.
Co do tej śliwy, to może lepiej i prościej byłoby jednak kupić inna? Obawiam się, że zamie jej to kilka lat zanim te górne gałęzie jej odrosną. Czy może jednak można coś tu jeszcze poradzić?
Re: Wysokość gałęzi na drzewach owocowych
Co do vana to obciął bym go tak ( choć również jestem amatorem )
Gałęzie rosną do góry dlatego wziąłbym je przygiął nieco do ziemi (większość takich jest). Te na żółto co zaznaczyłem to do wycięcia. 1- tą gałęź również przyginasz do ziemi i skracasz tak gdzieś w połowie tak aby ostatnie oczko rosło na zewnątrz ku dołowi. 2 - to przewodnik którego nie możesz wyciąć całkowicie. Mojeż go jedynie nieco skrócić w takim miejscu aby oczko było po lewej stronie ( chodzi o to że później z tego oczka wyrośnie nowy przewodnik i się drzewko tak jakby wyprostuje.)
A co do śliwy.. szkoda roślinki. zawsze z niej coś tam będzie. Ty to widzisz najlepiej jak ma ułożone pąki itd. Albo u góry ta gałązka która została skróć tak
aby powstał nowy przewodnik, bo tej jest za długi (np obetnij za drugą gałązką od prawej strony - ta krótka). A tą ułamaną skróć maksymalnie bo ten stojący patyczek jest niepotrzebny.
A gałęzie które rosną bardziej w górę niż na boki albo przyginaj do ziemi, albo poskracaj tak aby ostatni pąk był po zewnętrzenej stronie.
I zapamiętaj. W amatorskiej uprawie nie ma jakichś ogólnoprzyjętych zasad cięcia. Widzisz pąk z którego kiedyś może być gałęź. Tutaj ogranicza cię tylko wyobraźnia. Muszisz sobie wyobrazić, że jak obetniesz np tutaj, to z tego pąka będzie gałązka i mniej więcej wiesz już jak będzie wyglądało drzewko.
Gałęzie rosną do góry dlatego wziąłbym je przygiął nieco do ziemi (większość takich jest). Te na żółto co zaznaczyłem to do wycięcia. 1- tą gałęź również przyginasz do ziemi i skracasz tak gdzieś w połowie tak aby ostatnie oczko rosło na zewnątrz ku dołowi. 2 - to przewodnik którego nie możesz wyciąć całkowicie. Mojeż go jedynie nieco skrócić w takim miejscu aby oczko było po lewej stronie ( chodzi o to że później z tego oczka wyrośnie nowy przewodnik i się drzewko tak jakby wyprostuje.)
A co do śliwy.. szkoda roślinki. zawsze z niej coś tam będzie. Ty to widzisz najlepiej jak ma ułożone pąki itd. Albo u góry ta gałązka która została skróć tak
aby powstał nowy przewodnik, bo tej jest za długi (np obetnij za drugą gałązką od prawej strony - ta krótka). A tą ułamaną skróć maksymalnie bo ten stojący patyczek jest niepotrzebny.
A gałęzie które rosną bardziej w górę niż na boki albo przyginaj do ziemi, albo poskracaj tak aby ostatni pąk był po zewnętrzenej stronie.
I zapamiętaj. W amatorskiej uprawie nie ma jakichś ogólnoprzyjętych zasad cięcia. Widzisz pąk z którego kiedyś może być gałęź. Tutaj ogranicza cię tylko wyobraźnia. Muszisz sobie wyobrazić, że jak obetniesz np tutaj, to z tego pąka będzie gałązka i mniej więcej wiesz już jak będzie wyglądało drzewko.