Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Serdecznie dziękuję za odpowiedzi.Moje obawy się potwierdziły.
Chyba czego go łopata.Tylko szkoda tych lat oczekiwania.
Spróbuję zakupić w innym sklepie.
Pozdrawiam
Adam
Chyba czego go łopata.Tylko szkoda tych lat oczekiwania.
Spróbuję zakupić w innym sklepie.
Pozdrawiam
Adam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 858
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Ja zrobiłem pierwszy raz powidła ze swojego derenia + gruszka roboty od groma ale smakowało całej rodzince
Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3683
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Byłem na bazarze, cena powala 30 PLN za kg. Miała tylko jedna osoba. Doszedłem do wniosku, nie ma co by gnił pod krzewami. Zrobiłem akcję i pozbierałem owoce. Do gara plus jabłka antonówki. Gotowałem na wolnym ogniu. Przefasowałem przez sito, pestki na kompost. Pozostała zawiesina była zagęszczana 1h na wolnym ogniu. Dodałem cukier i jeszcze pogotowałem. Żona przelała to do słoiczków i na gorąco zamknęła. Po degustacji; jest ok. Za 2 dni zrobię z gruszkami i pigwą. Czekam aż się osypią {spadną na podłogę}, tylko te są dobre. Te zrywane z gałązek są kwaśne i nijak się nie mają do smaku dojrzałego owocu derenia.
Pozdrawiam smacznie, choć nie jestem entuzjastą domowych przetworów.
Pozdrawiam smacznie, choć nie jestem entuzjastą domowych przetworów.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Potwierdzam, kompoty są niesamowicie smaczne, smakują całej mojej rodzinie, także w tym roku dużo kompotów i tylko kilka litrów nalewki.vader2 pisze: Smak kompotów jest wspaniały i nieporównywalny z innymi.
-
- 200p
- Posty: 495
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
W tym roku zrobiłem pierwszy raz dżem z derenia. Też z takiego już bardzo dojrzałego, prawie rozpadającego się. Mniej więcej 1/1 z cukrem i żelfix. Jako po prostu dżem nie powala, ale za to do sera, czy mięs, to rewelacja. Na jednym poziomie z żurawiną. Po prostu pyszności. Szkoda, że nie zamroziłem owoców, spróbowałbym w kompocie, skoro tak polecacie.
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Nie pamiętam dokładnie czy był już taki temat stratyfikacji nasion derenia. Chodzi o użycie kwasu, aby nasiona zeszły. Czy ma ktoś wiedzę, w jakich proporcjach i na jak długo umieścić nasiona derenia, aby pomóc mu w szybszym i równoczesnym kiełkowaniu.
-
- 200p
- Posty: 490
- Od: 24 wrz 2020, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
2-3% kwas siarkowy przez 2-3 dni. Lub stężony przez kilkanaście minut.
To z literatury, a metody dość typowe, lecz nie odpowiadam za skutki
W naturze bowiem konsumpcja owoców przez zwierzynę (kwas żołądkowy) lub stratyfikacja przez 2-3 lata - czyli w zmiennych temperaturach.
Mozna też spróbować naciąć i moczyć w giberelinie (GA3), a nuż wystarczy; to ogólniej niezła metoda dla leniwszych.
Naturalnie można również pracowitością się wykazać, np. wynoszący skrzynkę z nasionami na noc na mróz, a zaś na dzień do mieszkania - i tak przez całą zimę...
To z literatury, a metody dość typowe, lecz nie odpowiadam za skutki
W naturze bowiem konsumpcja owoców przez zwierzynę (kwas żołądkowy) lub stratyfikacja przez 2-3 lata - czyli w zmiennych temperaturach.
Mozna też spróbować naciąć i moczyć w giberelinie (GA3), a nuż wystarczy; to ogólniej niezła metoda dla leniwszych.
Naturalnie można również pracowitością się wykazać, np. wynoszący skrzynkę z nasionami na noc na mróz, a zaś na dzień do mieszkania - i tak przez całą zimę...
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2094
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
U mnie za taką stratyfikację odpowiadają psy Nic tak nie kiełkuje pięknie, jak nie przeszło przez żołądek pieska W tym roku chapsnęły parę owoców derenia, nie wiem gdzie "zgubiły", może jest szansa na siewki ?
Pozdrawiam Lucyna
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3683
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Ja wysiewałem na podkładki. Owoce białe , nie zielone, tzw zapalone, macerowałem w wiadrach dzień, dwa. Po wydobyciu nasion stratyfikacja do wczesnej wiosny. Siew marzec do gruntu. Zagonek wysiewowy przysypałem żwirem i cienką warstwą trocin. Jasny kolor opóźnia nagrzewanie ziemi. Spora część nasion kiełkowała na pierwszą wiosnę. Jesienią delikatnie, widłami podważałem i wyciągałem siewki z zagonka. Na kolejną wiosnę też były wschody, ale znacznie mniej.
To taka opcja dla niecierpliwych. Mając niewielką ilość nasion jepiej przeprowadzić 2-letnią stratyfikację, książkową. Można wtedy liczyć na większy procent kiełkowania. Nawet 2 siewki z jednego nasiona.
To taka opcja dla niecierpliwych. Mając niewielką ilość nasion jepiej przeprowadzić 2-letnią stratyfikację, książkową. Można wtedy liczyć na większy procent kiełkowania. Nawet 2 siewki z jednego nasiona.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Może był szczepiony na dzikim dereniu i wybiła podkładka? Ja tak miałam w tym roku. I też z Szaferem. Większość krzewu wydała owoce typowe dla tej odmiany, a jeden konar wyrastający na dole pnia zaowocował małymi, dzikimi owockami.idaho66 pisze:Witam.
Mam prośbę o pomoc w weryfikacji odmiany derenia.
Kupiony cztery lata temu jako SZAFER.Drugi rok już owocuje ale owoce są jakieś takie maleńkie.Czy one z biegiem lat się unormują?Chciałbym odmianę o większych owocach.
Mam już bezodmianowego derenia i owoce są takie same.
Podejrzewam pomyłkę u sprzedawcy.
Przesyłam zdjęcie poglądowe.
Pozdrawiam
Adam
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 6 wrz 2021, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie - na wschód od Warszawy
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Kupiłam na jesieni odmiany: Szafer, Bolestraszycki, Flava i Swietljaczok. Macie jakieś porady dla początkującej? O co zadbać na wiosnę żeby się przyjęły i zdrowo rosły?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 858
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Byłem na działce jeszcze zimno a derenie dopiero zaczynają kwitnąć
- N 27 mar 2022 17:09 -
Dzisiaj na działce
Pozdrawiam zagiel
- N 27 mar 2022 17:09 -
Dzisiaj na działce
Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel