Truskawki - cz.5

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2840
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Anula - Christine, jak to wczesne - twarda, słodka dosyć, była mniej plenna od Elkata, owoce duże, krzak rzadszy, rozłogów dużo.
Plamistość trochę złapała, ale nie mocno. Termin dojrzewania - nie ocenię, bo u mnie były frigo, sadzone 23 marca - dojrzewały około 10 czerwca, a prawdziwy termin dojrzewania przypisany do odmiany dopiero w przyszłym roku. Na 34 stronie foto czerwcowe z tej uprawy. Christine przy poziomkach. :)
Pozdrawiam Eugenia
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8635
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Dzięki , wtedy przeoczyłam Twój wpis . Miałam poprzestać na tym co mam a
ciągle coś mnie kusi . :oops:
Ten rok był słaby dla truskawek . W okresie dorastania upały nie pozwoliły by owoce
nabrały masy . Zimna wiosna krzaki osłabiła .
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13648
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Miałem podobnie. W topie owocowania, były Saharyjskie upały i truskawki się wręcz gotowały. Oby następny sezon był bardziej łaskawy.
jagusia111

Re: Truskawki - cz.5

Post »

No i zamówiłam. Wybrałam raczej późniejsze odmiany bo wczesną mam jakąś swoją, której nazwy oczywiście nie znam :D . Wybrałam:
Pegasus
Judibell
Florence
Elkat
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8635
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Postaram się uporządkować to co mam , na zakupy szlaban .
A jest co porządkować , między rzędami po deszczach wyrosła
ogromna trawica .
Zastanawiam się czy przy nowych nasadzeniach nie wyściółkować
międzyrzędzi zamiast w rzędach . Pielęgnacja byłaby łatwiejsza ,
łatwiej można by ukorzenić rozłogi .
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13648
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Ja zastanawiam się czy dać agrowłóknine na nowe poletko czy na gołej ziemi sadzić.
jagusia111

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Ja mam tylko środki wyłożone agrowłókniną.
seebbek
100p
100p
Posty: 141
Od: 26 wrz 2020, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Agrotkanina zaoszczędzisz czasu na plewienie. Byle nie czarna i wcześniej nowoź porządnie glebę.
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 972
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Dlaczego nie czarna?
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13648
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Własnie mam czarną i taką zamierzam użyć. Najwyżej jak będzie smażyć latem to ją opruszę słomą. :D
Rosynant
200p
200p
Posty: 490
Od: 24 wrz 2020, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Wysadziłem kiedys truskawki na czarnej folii budowlanej (zresztą po budowie pozostałej) bardziej by chwasty wybić, paskudnie zarośnięty kawałek pod płotem. Miejsce nasłonecznione i nagrzewane, od południa domu. Truskawkom całkiem dobrze szło, zwłaszcza gdy zważyć nieuprawioną ziemię, bo tylko zadeptałem chwast na płask :lol:
A po trzech latach odkryta gleba była czyściutka i pulchniutka, gotowa na ogródek. :wit
mirass
100p
100p
Posty: 150
Od: 12 sie 2019, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok. Jasła
Kontakt:

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Na mojej glebie agrotkanina to porażka. Ściągam wszędzie gdzie się da a miałem jej sporo. Pod nią totalnie ubita ziemia, miejscami stoi woda, pod nią pełno tuneli nornic / karczownika. Co prawda w tym roku (suchym podczas zbiorów truskawek) nie było tak źle dzięki właśnie agrotkaninie, która trzymała wilgoć, jednak ją ściągnąłem i wyściółkowałem słomą. Agrotkanina w moim przypadku ma za dużo minusów.

Polecam odmianę Thuriga i Niwa Amarant. U mnie w tym początkowo suchym roku sprawdziły się najlepiej, były całkiem przyjemne w smaku i nie chorowały. Minusem Niwy Amarant jest zbyt duża ilość rozłogów.
Rosynant
200p
200p
Posty: 490
Od: 24 wrz 2020, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Tu słuszna racja, warto zauważyć: jak się przykrywa to baczać na drenaż.
Drenaż oznacza że woda (nadmiar) odpływa, nie stagnuje.
A przecie spod folii nie odparuje, nadmiar musi więc spłynąć.
Najprostszy sposób to oczywiście mieć lekki spadek, i już woda po deszczu nie zalega.
Jak ktoś ma działkę idealnie w poziomie, a gleba gliniasta, czy podsączona wodą z innej racji, to najprostszym sposobem jest zrobić grządki ciutkę podwyższone, a między nimi zagłębione ścieżki - wystarczy że zagłębione na kilka cm, a znajomy z problemem przekopał tak by "ścieżki" były ok. 10 cm poniżej góry grządek, i przy ulewach z tych rowków by miało gdzie spływać.
cokolwiek komu pasuje zrobić, byle woda nie stała na korzeniach, na wierzchu, lecz ciut pod.
I jak się zaściela/ściólkuje grządki dawać trutkę na ślimaki, a i myszy, bo im bardzo pod tym dobrze się mieszka; co i nie dziwota, dach nad głową to grunt :wit
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”