Borówka amerykańska - 12 cz.

Drzewa owocowe
Zablokowany
trzyary
200p
200p
Posty: 276
Od: 30 lip 2020, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław 7a

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Mam trzy wczesne odmiany borówki wysokiej: Erliblue, Chanticleer i Duke.

Przez kilka lat zbierałem informacje która borówka wysoka będzie najwcześniejsza w warunkach klimatycznych Wrocławia na mojej działce, na terenie mojego Rodzinnego Ogrodu Działkowego.

Informacje i opinie nie były jednoznaczne więc postanowiłem wypróbować odmiany nadające się do uprawy amatorskiej uważane powszechnie za najwcześniejsze.

Najpierw posadziłem Duke, rok później Erliblue i w końcu w kolejnym roku Chanticleer.

Pierwszy dojrzały owoc borówki wysokiej Duke zerwałem w tym roku w dniu 27 czerwca.
Pierwszy dojrzały owoc borówki wysokiej Erliblue zerwałem w tym roku w dniu 2 lipca.
Pierwszy dojrzały owoc borówki wysokiej Chanticleer zerwałem w tym roku w dniu 10 lipca.
Dla porównani pierwszy dojrzały owoc borówki wysokiej Bluecrop zerwałem w dniu 1 lipca br.

A tak było z Bluecrop w latach ubiegłych:
Pierwszy dojrzały owoc borówki wysokiej Bluecrop zerwałem w dniu 23 czerwca 2020 oraz w dniu 7 lipca 2021.

Dla Bluecrop było to trzecie owocowania, dla Duke drugie, dla Erliblue i Chanticleer pierwsze.

Owocowanie Duke trwało od 27 czerwca do 1 sierpnia.
Owocowanie Erliblue trwało od 2 lipca do 1 sierpnia.
Owocowanie Chanticleer trwało od 10 lipca do 1 sierpnia.
Bluecrop jest nadal w pełni owocowania.

Moje borówki wysokie były nawożone zgodnie z zaleceniami Stacji Chemiczno-Rolniczej.
Podłożem był mój przesiany, pięcioletni kompost iglasty, gleba rodzima działkowa i torf kwaśny o pH 3,0 – 4,0 w H2O.
Podłoże przygotowywałem zgodnie z zaleceniami Stacji Chemiczno-Rolniczej.
Dół na 6 krzaków miał wymiary 1,7 x 3,5 x 0,7 m.
Erliblue i Chanticleer są uprawiane w przeciętym na pół zbiorniku mauzer bez stelażą o wymiarach 1,2 x 1,0 x 0,55 m.

Najsmaczniejsze owoce miał Erliblue.
Z żadnego krzaka owoce same się nie obsypywały.
Tylko dwa razy odpadał dotknięty owoc Erliblue.

Zmiany klimatu zmieniły terminy i kolejność owocowania wczesnych odmian borówki wysokiej podawane w literaturze z początkowego okresu uprawy borówki wysokiej.
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 988
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

U mnie , na piaskach wiślanych Earliblue i Duke zaczęły dojrzewać na przełomie czerwca i lipca. Do połowy lipca praktycznie zebrane.

Chanticleer dojrzewa dopiero od połowy lipca. Na dziś zebrane około 50%. Mam dwa 4-5 letnie krzewy tej odmiany. Pokrój, liście i owoce podobne do Bluecropa. Pędy krótsze i sztywniejsze. Owoce średnie i małe, jasnoniebieskie z małą i suchą blizną poszypułkową. Późne owocowanie spowodowane jest chyba z przeciążeniem nigdy nie ciętych, przez co zestarzałych krzewów. Dla porównania średnio-późna, ale odmłodzona Brigitta Blue już całkowicie zjedzona (około litra). Na odmłodzonym starym Darrow zostało 10-20% z około 1,5 litra dużych owoców. Gdy po cięciu takie owocowanie w przyszłym roku się powtórzy Chanticleery zostaną wymienione.

Potwierdzam walory smakowe Earli Blue i Nelsona (dorównują im tylko Darrow i Brigitta).
Mam problem z dwoma Nelsonami (krzewy dwu i tzyletnie). Ile pędów im zostawić ? Wypuszczają od ziemi do dziesięciu przez co owoce są drobne.
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 706
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Termin owocowania borówek zależy nie tylko od pogody i odmiany. Mam taką jedną późną. W zeszłym roku zbierałem ją do października a ostanie owoce przemroziło. W tym roku lada dzień do zbioru i to naraz co rzadkie u borówek bo raczej dojrzewają nierównomiernie. A co sprawiło taką różnicę? Mocne cięcie. Bardzo mocne. Wniosek taki, że ta borówka na starych pędach opóźnia owocowanie i to bardzo. Na młodych pędach dojrzewa wcześniej i owoce są wyrównane. Stare zaniedbane krzewy opóźniają, owoce drobnieją a czasami nie dojrzeją nawet.
trzyary
200p
200p
Posty: 276
Od: 30 lip 2020, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław 7a

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Około 2000 roku pierwsze borówki wysokie dojrzewały w Polsce na Mazowszu w połowie lipca.

Klimat się zmienił.
Zmiany klimatu przyśpieszyły owocowanie wczesnych odmian.

Na mojej działce w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym we Wrocławiu wyglądało to tak:
2020 rok 23 czerwca
2021 rok 2 lipca
2022 rok 27 czerwca.
Średnia z tych trzech lat to 27 czerwca.

Wrocław to dla borówki wysokiej najcieplejszy region Polski.

We Wrocławiu dojrzewanie borówki wysokiej jest przyspieszone o 3 do 5 dni w zależności od odmiany, w porównaniu do centralnej części Polski.

Czyli, że dla tych trzech lat ekstrapolowany termin dojrzewania borówki wysokiej w centralnej części Polski to 30 czerwca do 2 lipca.

Wynika z tego, że zmiany klimatu przyśpieszyły owocowanie wczesnych odmian borówki wysokiej o 12 do 14 dni.
julk1
50p
50p
Posty: 94
Od: 14 kwie 2020, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Kupiłem na aukcji charytatywnej dwa trzyletnie krzaki Duke i Bluecrop w donicach 4 l. Czy przed wsadzeniem w odpowiednie podłoże mam je przyciąć, a jeżeli tak na jaka wysokość? Na jednym ze krzaków na liściach są jakieś plamy. Czy to jakaś choroba i jak ją zwalczać?
Obrazek

Obrazek

Obrazek
trzyary
200p
200p
Posty: 276
Od: 30 lip 2020, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław 7a

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

julk1 pisze:Kupiłem na aukcji charytatywnej dwa trzyletnie krzaki Duke i Bluecrop w donicach 4 l. Czy przed wsadzeniem w odpowiednie podłoże mam je przyciąć, a jeżeli tak na jaka wysokość?
11 maja br posadziłem 2 Aurory.
Wysokość sadzonki: 45-60 cm
Wiek sadzonki: 2 lata
Pojemnik: C2
Z Akademii Roślin.
Podłoże przygotowałem rok wcześniej.
Wcześniej dałem ziemię do zbadania do Stacji Chemiczno-Rolniczej.
Zalecenia nawozowe zrealizowałem.
Przed sadzeniem podlałem podłoże.
10 litrów zakwaszonej wody na 1 metr kwadratowy.
Sprawdziłem czy nie ma szkodników w doniczce i na liściach.
Jedną sadzonkę wsadziłem na kilka minut do zakwaszonej wody.
Drugą nie.
Nie miało to żadnego wpływu na przyjęcie się sadzonek.
Ponieważ ma być ściółka wierzch ziemi z doniczek był na tym samym poziomie co podłoże.
Po posadzeniu podlałem.
10 litrów zakwaszonej wody na 1 metr kwadratowy.
Po wsadzeniu i ugnieceniu podłoża wokół sadzonek zabrałem się za ich cięcie.
Wyciąłem najgrubszy pęd tuż nad ziemią.
Sprawdziłem czy nie ma poziomych i pokładających się pędów.
Sprawdziłem czy nie ma cienkich, słomiastych pędów.
To co zostało przyciąłem 20 cm nad ziemią.
Obie sadzonki były podlewane najpierw codziennie, potem co parę dni 10 litrów zakwaszonej wody na 1 metr kwadratowy.
Suszę przeżyły dobrze tak jak i inne rosnące obok kilkuletnie krzaki.
Nie wystąpiły na nich oparzenia słoneczne.
Mają teraz nowe przyrosty tak jak inne rosnące obok kilkuletnie krzaki.
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 988
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Jest kilka chorób borówek objawiających się brunatnymi plamami na liściach. Najbardziej rozpowszechniona jest antraknoza (bluecrop jest na nią podatny, duke mniej). Na dziś usunąłbym porażone liście. Co do cięcia przed posadzeniem, to są różne szkoły. Ja akurat tnę do połowy tylko sadzonki o słabej kondycji. Sadzonki z dobrze rozwiniętym i nie ściśniętym systemem korzeniowym z większych doniczek nie wymagają przed sadzeniem rozluźnienia bryły korzeniowej i cięcia.
trzyary
200p
200p
Posty: 276
Od: 30 lip 2020, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław 7a

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

trzyary pisze: We Wrocławiu dojrzewanie borówki wysokiej jest przyspieszone o 3 do 5 dni w zależności od odmiany, w porównaniu do centralnej części Polski.
Czyli, że dla tych trzech lat ekstrapolowany termin dojrzewania borówki wysokiej w centralnej części Polski to 30 czerwca do 2 lipca.
We Wrocławiu dojrzewanie borówki wysokiej jest przyspieszone o 5 do 7 dni w zależności od odmiany, w porównaniu do wschodniej, północno wschodniej części Polski.
Czyli, że dla tych trzech lat ekstrapolowany termin dojrzewania borówki wysokiej we wschodniej, północno wschodniej części Polski to 2 co 4 lipca.
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 706
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Julk1 Sadzonki są ok. Ja bym się nie przejmował tymi plamami. Co z nimi zrobić? Posadzić, podlewać. Można prysnąć profilaktycznie Switch 62.5. Zasilić we wrześniu nawozem jesiennym z siarką. Przed zimą zastosować warstwę np. kory z 5-10 cm zabezpieczając korzenie przed mrozem. W końcu zimy robimy cięcie. Te sadzonki na zdjęciach są proste do cięcia, należy wyciąć te słabe i cienkie pędy na dole i zostawić tylko te silne grube. Po cięciu można prysnąć Miedzanem. W maju usuwamy kwiaty. Profilaktycznie stosujemy Mospilan. Ogólnie staram się nie stosować chemii ale w pierwszym roku można niech nasza borówka rośnie zdrowo. Z takiej sadzonki w drugim roku można zebrać już od 0.5 do 2 kg owoców. Ale to zależy od szczęścia. Borówka to krzew kapryśny i jak jej miejsce nie przypasi to będą problemy. Nie sadzić borówki w pobliżu drzew w cieniu, ciężkiej podmokłej ziemi. Wtedy lepiej sadzić w kastę wkopaną z odpływami.
karion
500p
500p
Posty: 522
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Ponawiam pytanie sprzed kilku tygodni.
Czy ktoś może się orientuje co to za odmiana ze zdjęć. Reanimowana w tym roku po 7 latach niepodlewania, nienawożenia w ciężkiej gliniastej ziemi.
Miałem ciąć pędy ,ale ostatecznie zostawiłem i wypuszcza od 2 tygodni nowe pędy. Niebawem kolejne wyjdą ,bo są wypustki.
Bardzo mnie to interesuje ,bo mimo kiepskiej ziemi i może 4 garści torfu 7 lat temu bardzo się zmieniła na plus.

Pierwsze owocki w ostatni weekend Mazowsze. Tak tylko gdybam ,że może to chandler?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Interesuje mnie identyfikacja kolejnej też sprzed 7 lat. Pierwszy raz owocuje. Kilka sztuk duże nie urosły. Nie wybarwiają się i są twarde jak kamień. Późna odmiana. U mnie w półcieniu więc później dojrzeją.
Przypuszczam ,że mogłem kupić coś znanego np. Darrow.

Obrazek

Obrazek
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 988
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Identyfikacja odmian borówek jest trudna, bo nawet dwa krzewy tej samej odmiany będące w różnej kondycji też się różnią między sobą.
Darrow od Chandlera akurat powinno dać się odróżnić. Pierwszy ma najmniejsze liście a drugi jedne z większych.
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 706
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Jest to Chandler, rozpoznaje po owocu. Krzew w dobrej kondycji będzie miał owoce nawet 3 cm. Ta odmiana ma sztywne pędy, ma mniej owoców ale są większe niż przeciętna borówka. Owocuje z końcem lipca aż do września, główny plon w sierpniu.
karion
500p
500p
Posty: 522
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Dzięki za objaśnienie i za pomoc.
Tak też myślałem. Kupując kierowałem się jak przypuszczam wielkością i popularnością.

Od dołu ma te 2 pędy i dochodzą kolejne 4 czy 5 już wypukleń. Widać ,że po zabiegach pielęgnacyjnych w formie 3 krotnej dawki i ściółki leśnej całkiem nieźle sobie ta odmiana daje radę, nawet w ciężkiej ziemi. Te 2 krzaki przetrwały aż do tego roku w tej ziemi całkowicie olane. Przed wysuszeniem uratowało pewnie wysokie krzewy porzeczki i słońce w godzinach ok 9:30 do 15.
Tam z 7 czy 8 borówek przeżyły 4 z czego dwie mają problem z ruszeniem i coś im nie gra.

W tym roku dosadziłem w czerwcu nelsona i bluecrop a stanowisko jak wcześniej gdzieś pisałem dołek koło 50x50cm trochę igliwia,patyków 30-40l torfu i ściółka. Od czerwca mają po 3 przyrosty tych mocnych pędów. Korzeń lekko rozciągnięty od dołu.

Chciałbym jeszcze dosadzić patriota. Z opinii wynika ,że jest mniej podatny na gorszą glębę. U rodziców mi smakuje, ale tam na piaskach sosnowych pięknie rosną.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”