Amorfa krzewiasta(Indygowiec)
Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)
Hmm, przyrosty będą zależeć od zasobności gleby i ewentualnego nawożenia. Na razie nie wypowiem się dokładnie ile cm, bo moje amorfy dopiero w tym roku wysadziłam w grunt. W doniczkach przyrastały około 10cm/rok, ale wiadomo, że w gruncie z większym systemem korzeniowym będą miały większe możliwości pobierania składników pokarmowych.
Pozdrawiam Gosia
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
-
- 100p
- Posty: 166
- Od: 26 lis 2009, o 16:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, pd. - wsch. Mazowsze
Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)
Trudno powiedzieć, jaki powinien być ten przyrost. Mnie nigdy nie przychodziło do głowy, żeby mierzyc roczne przyrosty krzewów i drzew. Po prostu sadziłam i spokojnie czekałam na ich rozwój. Większość tych, które były posadzone jako małe sadzonki, potrzebowała 2-3 lat, aby zacząć rosnąć, może dlatego, że najpierw budowały system korzeniowy, a poza tym mój ogród tworzę na działce rekreacyjnej, gdzie bywam w sezonie co 2 tygodnie i nie mam możliwości codziennego dbania o rosliny, muszą sobie same radzić.
Amorfę posadziłam w 2002 r., wyrosła w ponad 3 m krzew, ale zmarzła podczas zimy w 2010 r. Odbiła od korzeni w 2011 r. i obecnie ma ponad 2 m. Odrosła więc dośc szybko, ponieważ ma na pewno mocno rozwinięty system korzeniowy.
Pozdrawiam
Basia B.
Amorfę posadziłam w 2002 r., wyrosła w ponad 3 m krzew, ale zmarzła podczas zimy w 2010 r. Odbiła od korzeni w 2011 r. i obecnie ma ponad 2 m. Odrosła więc dośc szybko, ponieważ ma na pewno mocno rozwinięty system korzeniowy.
Pozdrawiam
Basia B.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)
Chciałam się pochwalić pierwszymi kwiatami mojej amorfy. Kupiłam sadzonkę w 2014r, posadziłam na miejsce stałe dopiero w 2015r. Ma już wysokość ok. 1 metra, ładnie się rozkrzewia, nie przycinałam jeszcze.
Na krzewie są dwie takie kiście kwiatów.
Na krzewie są dwie takie kiście kwiatów.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)
Stare, ale może ktoś skorzysta
Przytnij amorfę 20-50cm nad ziemią, z kilku pąków puszczą się pędy tak do 1-1,5m i na każdym będzie po kilka kiści kwiatów.
Na Słowacji i Węgrzech amorfę sadzą wzdłuż autostrad i przycinają je mechanicznie, a mimo to pięknie kwitną.
Przytnij amorfę 20-50cm nad ziemią, z kilku pąków puszczą się pędy tak do 1-1,5m i na każdym będzie po kilka kiści kwiatów.
Na Słowacji i Węgrzech amorfę sadzą wzdłuż autostrad i przycinają je mechanicznie, a mimo to pięknie kwitną.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)
Mogę potwierdzić, że amorfa strasznie wolno zbiera się do życia wiosną. Większość krzewów w ogrodzie ma już małe listki, albo bardzo nabrzmiałe pąki, a u niej nic się nie dzieje. Końcówki pędów są lekko przemarznięte, ale poczekam z cięciem, aż się obudzi. Posadziłam ją w zeszłym roku, równocześnie z ewodią, obydwie malutkie, zakopczykowane i osłonięte na zimę, ewodia ma już liście, amorfa jeszcze nie.
Czytałam jeszcze, że kwiaty nie mają zbyt ładnego dla nas zapachu, możecie coś o tym powiedzieć?
Czytałam jeszcze, że kwiaty nie mają zbyt ładnego dla nas zapachu, możecie coś o tym powiedzieć?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)
Mnie zapach amorfy nie przeszkadza, ale też nie jest to mój ulubiony zapach
Nie zapomnij ciąć amorfy bo jest bardzo krucha i w miejscu nieosłoniętym bardzo często się wyłamuje.
Cięcie znosi doskonale i dobrze się zagęszcza.
Nie zapomnij ciąć amorfy bo jest bardzo krucha i w miejscu nieosłoniętym bardzo często się wyłamuje.
Cięcie znosi doskonale i dobrze się zagęszcza.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)
Jak ja nie lubię ciąć krzewów ! wydaje mi się, że robię im krzywdę. Ale jeśli piszecie, że dobrze jej to robi, to chyba się przełamię.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)
No to nie tnij Po prostu amorfa lubi się łamać, ostatnio wyciąłem najgrubszą gałąź (ok 15m średnicy) bo się rozszczepiła zimą.
Po prostu jesienią można związać wszystkie gałęzie razem i tak spokojnie dotrwa do wiosny. I tak zakwitnie na tegorocznych przyrostach.
Aha i u mnie jest wichrowe wzgórze, może u Ciebie nie będzie konieczne wykonywanie tych zabiegów.
Po prostu jesienią można związać wszystkie gałęzie razem i tak spokojnie dotrwa do wiosny. I tak zakwitnie na tegorocznych przyrostach.
Aha i u mnie jest wichrowe wzgórze, może u Ciebie nie będzie konieczne wykonywanie tych zabiegów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)
U mnie cięcie na pewno się przyda, bo wieje praktycznie cały rok. Myślę, że jutro lub pojutrze wypuści liście, więc będę widziała, gdzie ją dziabnąć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)
Wczoraj przyjrzałam się swojej amorfie. Ma małe zaczątki liści. Ale wszystkie końcówki gałązek na 20 cm czarne . Poobcinałam do zielonej tkanki.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- 200p
- Posty: 385
- Od: 25 kwie 2008, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Haugesund
- Kontakt:
Indygowiec barwierski, farbiarski, Indigofera tinctoria L.
Ktokolwiek widział, ktokolwiek zna? Oryginalnie to właśnie z tej rośliny pozyskiwano barwnik indygo. Czy ta roślina ma szanse urosnąć w naszym klimacie? Czy ktoś to w ogóle w Polsce hoduje? Jeśli nie, to jak i skąd można sprowadzić?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Indygowiec_barwierski
https://pl.wikipedia.org/wiki/Indygowiec_barwierski
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Indygowiec barwierski, farbiarski, Indigofera tinctoria L.
W gruncie na pewno nie wytrzyma. Strefa klimatyczna 10-12, klimat tropikalny. Możesz pokusić się o uprawę w warunkach domowych. Nie wiem, czy nie zaszkodzą jej warunki panujące zimą w pomieszczeniu, głównie niedobór światła słonecznego. Nasiona kupisz bez problemu na eb...yu. Najtaniej wyjdzie zamówienie z Włoch albo Niemiec.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Amorfa krzewiasta(Indygowiec)
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia