Glicynia - uprawa,problemy Cz.1

Jurek · Post » 19 paź 2008, o 06:47

W tym roku kupiłem odmianę macrobotrys i właśnie tę rózową-rosea,z tym,że moja rosea jest glicynią kwiecistą,a nie,jak opisuje sprzedawca z allegro-chińską.Wśród glicynii chińskich nie ma chyba odmiany rosea....

krzysiek86 · Post » 19 paź 2008, o 18:54

Wiadomo jak to jest na takich aukcjach. Często różne nazwy są przekręcane, czasem mylone a czasem błędnie tłumaczone. Ale liczy się sama roślina która jest przedmiotem sprzedaży a ta wisteria jest niesamowita. Jurek to będę czekał na fotki tej Twojej hodowli. Mam nadzieję że zimę spokojnie przetrwa a i że będzie miała jeszcze ładniejsze kwiaty w rzeczywistości od tej na zdjęciu

Kasiu Tobie również życzę ogromnego sukcesu w hodowli

fgora · Post » 7 sty 2009, o 20:09

nie wiem czy to prawda ale czy glicynie są trujące ????

Napisane: Śr 07 sty 2009 20:13
aha i jeszcze czy milin i glicynia za jakiś czas jak posadze je w odległości ok. 3 m. to nie będą sobie przeszkadzać ???

grigori24 · Post » 7 sty 2009, o 20:58

Jeśli można się wtrącić to 3 metry może być mało, mogą wchodzić w siebie i nie będzie efektu.

funia · Post » 8 sty 2009, o 00:41

witam
chciałabym kupić nasiona glicynii sprawdzałam na allegro sporo osób sprzedaje, ale czy może ktoś wie kto jest pewnym źródłem i czyje nasiona wykiełkują
może możecie kogoś polecić

judyta · Post » 8 sty 2009, o 01:12

Funiu -czy wiesz, że na kwitnienie glicynii otrzymanej z nasion będziesz musiała czekać co najmniej 7-10 lat? Może jednak warto postarać się o formę szczepioną tej rośliny?

Ona zakwita znacznie szybciej!

fgora · Post » 8 sty 2009, o 18:30

w moim poście pomyliłem się odległość wynosi jakieś 7-9m

aha i jeszcze jaka sadzonka ładniejsza niebieska czy biała a może czerwona do żółtego milinu

grigori24 · Post » 8 sty 2009, o 19:05

Wybór należy do Ciebie. Ta odległość zupełnie wystarczy 7-9 m.

fgora · Post » 9 sty 2009, o 18:45

wybiorę niebieską bo będzie ładny kontrast

funia · Post » 13 sty 2009, o 09:29

judyta pisze:Funiu -czy wiesz, że na kwitnienie glicynii otrzymanej z nasion będziesz musiała czekać co najmniej 7-10 lat? Może jednak warto postarać się o formę szczepioną tej rośliny? Ona zakwita znacznie szybciej!

no tak myślałam, że to jakaś "ściema" bo gość mi odpisal, że jak teraz wysieję to latem będę miała piękne rośliny

a te sadzonki - z czego są wysiewane , a może z odrostów ?

grigori24 · Post » 13 sty 2009, o 09:55

Funiu odpisz temu gościowi że bajek nie ma wciskać . ;:78 ;:78 ;:78

raistand · Post » 13 sty 2009, o 13:35

No nie...
Jak wysieje to latem roślinki będą. Tylko jakie? ;)

BTW czy ktoś tutaj ma różową glicynię i może powiedzieć coś o jej wigorze, mrozoodporności itp. ?

Glicynia jest dość popularna i powinna być w każdym centrum ogrodniczym, OBI, Castoramie itp.
Przez internet... Oczywiście, że przeżyją. Nie ma obawy.
Jest tylko jedno ale. Przeglądałem właśnie oferty na allegro (wiem, że to nie sezon ale coś tam jest) i mam takie odczycie jakby co niektórzy sprzedawali siewki a nie okazy rozmnażane wegetatywnie. Myślę, że nie zaszkodzi zapytać sprzedawcy i pochodzenie sadzonek.

Co do szczepienia to podkładką są korzenie glicynii, a warunkach amatorskich można rozmnażać przez odkłady bądź sadzonki pędowe.

halszka31 · Post » 15 sty 2009, o 17:56

Witam
Gdzieś czytałam, że mamy dwie podstawowe odmiany wisterii: jedną chińską, drugą japońską.
Można je poznać po tym, że jedna jest lewoskrętna,druga prawoskrętna
Są rzeczywiście piękne i jak żadne inne pnącze - robią wrażenie.
Pozdrawiam.