Judaszowiec (Cercis),odmiany,wymagania,pielęgnacja
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21719
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Judaszowiec (Cercis),odmiany,wymagania,pielęgnacja
Ja też wreszcie się doczekałam kwiatów judaszowca. Prawdziwego kwitnienia !
Przesadziłam go jesienią 2020 ,
w następnym sezonie 2021 odpoczywał, adoptował się do nowych warunków ale już teraz pokazał jaki może być piękny wiosną.
Żałuję tylko, że ta nowa miejscówka nie jest zbyt reprezentacyjna ale cóż... lepsze to niż całkowity brak kwiatów lub jakieś pojedyncze niezdary.
Przesadziłam go jesienią 2020 ,
w następnym sezonie 2021 odpoczywał, adoptował się do nowych warunków ale już teraz pokazał jaki może być piękny wiosną.
Żałuję tylko, że ta nowa miejscówka nie jest zbyt reprezentacyjna ale cóż... lepsze to niż całkowity brak kwiatów lub jakieś pojedyncze niezdary.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 868
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Judaszowiec (Cercis),odmiany,wymagania,pielęgnacja
Pozdrawiam zagiel
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 8 lip 2021, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Judaszowiec (Cercis),odmiany,wymagania,pielęgnacja
Witam,
Mam do Was zapytanie o mojego judaszowca lavender twist. kilkuletnia roślinka około 2m wysokości, w zeszłym roku wsadzana. Zauważyłem, że wyrasta jej drugi konar jak widać na zdjęciach i tu kieruje do Was pytanie... co powinienem z nim zrobić ?
czy należy go usunąć?, wyciąć przy glebie lub trochę odkopać i sprawdzić czy nie wychodzi od konara głównego.
czy można ewentualnie go jakoś odszczepić/rozsadzić (jeżeli tak to w jakim miesiącu najlepiej),
czy ewentualne przycięcie czy też rozsad, nie uszkodzi głównej rośliny.
pozdrawiam.
Prosimy o stosowanie polskich znaków diakrytycznych. Pozdrawiam, Madziagos
Mam do Was zapytanie o mojego judaszowca lavender twist. kilkuletnia roślinka około 2m wysokości, w zeszłym roku wsadzana. Zauważyłem, że wyrasta jej drugi konar jak widać na zdjęciach i tu kieruje do Was pytanie... co powinienem z nim zrobić ?
czy należy go usunąć?, wyciąć przy glebie lub trochę odkopać i sprawdzić czy nie wychodzi od konara głównego.
czy można ewentualnie go jakoś odszczepić/rozsadzić (jeżeli tak to w jakim miesiącu najlepiej),
czy ewentualne przycięcie czy też rozsad, nie uszkodzi głównej rośliny.
pozdrawiam.
Prosimy o stosowanie polskich znaków diakrytycznych. Pozdrawiam, Madziagos
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Judaszowiec (Cercis),odmiany,wymagania,pielęgnacja
Zacznijmy od tego, że Twoje fotki są tak mikroskopijne, że nic na nich nie widać.
Na pewno nie masz obowiązku usuwania tego konaru. Jeśli Ci nie przeszkadza, niechaj sobie rośnie. Co do przycinania, albo wykorzystywania jako sadzonki – jeśli ktokolwiek ma cokolwiek doradzić, przydałyby się fotki, które mają nieco więcej niż kilkadziesiąt pikseli szerokości…
Pozdrawiam!
LOKI
Na pewno nie masz obowiązku usuwania tego konaru. Jeśli Ci nie przeszkadza, niechaj sobie rośnie. Co do przycinania, albo wykorzystywania jako sadzonki – jeśli ktokolwiek ma cokolwiek doradzić, przydałyby się fotki, które mają nieco więcej niż kilkadziesiąt pikseli szerokości…
Pozdrawiam!
LOKI
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 8 lip 2021, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Judaszowiec (Cercis),odmiany,wymagania,pielęgnacja
Możesz bez problemu wyciąć, jeśli Ci się nie podoba. Co do tego, czy można z tego zrobić sadzonkę – nie mam zielonego pojęcia. Musiałbyś rozkopać ziemię dookoła, zobaczyć jak się sytuacja prezentuje i czy możesz odciąć ten odrost korzeniowy od rośliny macierzystej bez poważnego uszkadzania jej systemu korzeniowego.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 868
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Judaszowiec (Cercis),odmiany,wymagania,pielęgnacja
Odkop trochę i zobacz czy idzie od pnia czy jest odrost korzeniowy
Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 868
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Judaszowiec (Cercis),odmiany,wymagania,pielęgnacja
I po kwitnieniu wszystkie kwiaty opadły teraz czas liści
Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1869
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze...
Re: Judaszowiec (Cercis),odmiany,wymagania,pielęgnacja
Mam od dwóch lat judaszowca (Cercis Canadensis). Nie sprawiał problemów. Kilka dni temu, zupełnie nagle liście wewnętrzne zaschły. Wpierw zaschły na zielono (nie było wtedy na nich odbarwień). Dopiero w ciągu kolejnych dwóch dni kolor się zmieniał.
Suszę raczej wykluczam, bo: nie zwiędły wcześniej, no i to wewnatrz krzewu, a nie końcówki. Brak wody normalnie manifestuje się opadnięciem/owiędnięciem delikatnych końcówek pędów.
Nie mam zdjecia jak tylko "zamroziło" zielone liście. Fotki z dziś (czyli po 2dniach) - przed i po oczyszczeniu.
Podpowiecie?
Suszę raczej wykluczam, bo: nie zwiędły wcześniej, no i to wewnatrz krzewu, a nie końcówki. Brak wody normalnie manifestuje się opadnięciem/owiędnięciem delikatnych końcówek pędów.
Nie mam zdjecia jak tylko "zamroziło" zielone liście. Fotki z dziś (czyli po 2dniach) - przed i po oczyszczeniu.
Podpowiecie?
Pozdrawiam, Asia
Tu lubię zaglądać:Więcej dzieci, niż rodziców... Przetwory z działki. Wszystko o zwierzętach gospodarczych
Tu lubię zaglądać:Więcej dzieci, niż rodziców... Przetwory z działki. Wszystko o zwierzętach gospodarczych
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1642
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Judaszowiec (Cercis),odmiany,wymagania,pielęgnacja
To są objawy wertycyliozy. Tutaj jest artykuł i zdjęcia poglądowe jak wyglądają objawy choroby u judaszowców - https://pnwhandbooks.org/plantdisease/h ... llium-wilt
Niestety judaszowce są podatne na wertycyliozę i często atakowane, zwłaszcza przy sprzyjających warunkach pogodowych do rozwoju grzyba. Także ciężka, gliniasta tudzież przelana gleba sprzyja infekcji. Nie ma fungicydu, który by zwalczał patogen. Trzeba unikać przenawożenia nawozami bogatymi w azot, przelania i sadzić drzewa na przepuszczalnej, lekkiej, dobrze zdrenowanej glebie.
Uwielbiam judaszowce, ale właśnie ta ich podatność na choroby grzybowe powstrzymuje mnie od posadzenia, bo u mnie niestety w większości ogrodu jest gliniaste podłoże i nie raz borykałam się z wertycyliozą u perukowca, oliwnika i czarnej maliny, które też są na nią podatne. Zapłacić kupę kasy za drzewko i patrzeć jak umiera... trochę bez sensu. A judaszowce w odmianach tanie nie są. Ten tutaj na targach ogrodniczych za 800 zł
Niestety judaszowce są podatne na wertycyliozę i często atakowane, zwłaszcza przy sprzyjających warunkach pogodowych do rozwoju grzyba. Także ciężka, gliniasta tudzież przelana gleba sprzyja infekcji. Nie ma fungicydu, który by zwalczał patogen. Trzeba unikać przenawożenia nawozami bogatymi w azot, przelania i sadzić drzewa na przepuszczalnej, lekkiej, dobrze zdrenowanej glebie.
Uwielbiam judaszowce, ale właśnie ta ich podatność na choroby grzybowe powstrzymuje mnie od posadzenia, bo u mnie niestety w większości ogrodu jest gliniaste podłoże i nie raz borykałam się z wertycyliozą u perukowca, oliwnika i czarnej maliny, które też są na nią podatne. Zapłacić kupę kasy za drzewko i patrzeć jak umiera... trochę bez sensu. A judaszowce w odmianach tanie nie są. Ten tutaj na targach ogrodniczych za 800 zł
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.