Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
-
- 100p
- Posty: 101
- Od: 13 gru 2019, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Pozdrawiam
Dominika
Dominika
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Kupiłam dziś cebulki narcyza w doniczce. Są już widoczne tworzące się pąki kwiatów. Czy wsadzać je do gruntu, czy raczej już poczekać ? To moje pierwsze narcyzy i nie bardzo wiem co zrobić.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2571
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Jeśli chcesz mieć dekorację na Święta to trzymaj na razie w chłodnym miejscu i obserwuj. W cieple szybciej się rozwiną. Włóż do ładnej osłonki i postaw na stole. Jak przekwitną wsadź do gruntu.
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Moje narcyzy kwitną w tym roku bardzo słabo. Po pierwsze były przesadzane na jesieni, a po drugie tegoroczna susza i problem z dojazdem na działkę robią swoje...
Czy ktoś ze znawców może potwierdzić, czy na ostatnim zdjęciu znajduje się narcissus telamonius plenus ?
Czy ktoś ze znawców może potwierdzić, czy na ostatnim zdjęciu znajduje się narcissus telamonius plenus ?
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
BarbaraR, tak na ostatnim zdjęciu jest odmiana "Telamonius plenus" lub jak kto woli "Van Sion".
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Dziękuję, Bartku!
Dostałam go od pewnej babci, która corocznie na wiosnę sprzedaje bukieciki tych narcyzów na placyku warzywnym. Mówiła mi, że kwitnie u niej na łączce, gdzie kiedyś był ogród dworski. Ponieważ pamiętam te narcyzy z ogrodu mojej babci, którego już nie ma, poprosiłam ją o kilka cebul.
Nie kwitł u mnie przez dwa lata, dopiero teraz się pokazał. Bardzo się cieszę, że go mam. Wiesz może, czy wymaga jakiegoś szczególnego traktowania albo miejsca?
Dostałam go od pewnej babci, która corocznie na wiosnę sprzedaje bukieciki tych narcyzów na placyku warzywnym. Mówiła mi, że kwitnie u niej na łączce, gdzie kiedyś był ogród dworski. Ponieważ pamiętam te narcyzy z ogrodu mojej babci, którego już nie ma, poprosiłam ją o kilka cebul.
Nie kwitł u mnie przez dwa lata, dopiero teraz się pokazał. Bardzo się cieszę, że go mam. Wiesz może, czy wymaga jakiegoś szczególnego traktowania albo miejsca?
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Wg mnie "Van Sion" jest jednym z wcześnie kwitnących narcyzów. U mnie rośnie w różnych ,,warunkach glebowych" i dobrze się rozrasta puszczony na żywioł. Co ileś lat trzeba go porozsadzać bo bardzo się zagęszcza.
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Prawdę mówiąc to jest odmiana gdzie wyrośnie wszędzie tak jak narcyz trąbkowy (narcissus pseudonarcissus) czy narcyz wonny - poeticus. To jest zdecydowanie jedna z piękniejszych odmian, której nie dorównują żadne współczesne. Najbardziej lubię go jak jest w formie "pełnej trąbki" .BarbaraR pisze:Dziękuję, Bartku!
Dostałam go od pewnej babci, która corocznie na wiosnę sprzedaje bukieciki tych narcyzów na placyku warzywnym. Mówiła mi, że kwitnie u niej na łączce, gdzie kiedyś był ogród dworski. Ponieważ pamiętam te narcyzy z ogrodu mojej babci, którego już nie ma, poprosiłam ją o kilka cebul.
Nie kwitł u mnie przez dwa lata, dopiero teraz się pokazał. Bardzo się cieszę, że go mam. Wiesz może, czy wymaga jakiegoś szczególnego traktowania albo miejsca?