Szałwia omączona - Salvia farinacea
Re: Szałwia omączona - Salvia farinacea
Może być, że szałwia którą pokazuje Sonia jest nieco inna, ma podłużne listki, twoja bardziej okrągłe, ząbkowane.Chyba to nieco inny kultywar, a tym samym może nie zimować.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Szałwia omączona - Salvia farinacea
Bogusiu szałwie rosną u mnie 6 rok. W pierwszym roku kupiłam niskie, skarlane. Kolejne to wszystko siewki z tych pierwszych.
Przez dwa lata sprzątałam jesienią. Trzy lata temu zostały na zimę i połowa przeżyła. Od tej pory co roku dużo przeżywa i tworzy gęsty krzew.
Ta przy cisie na skarpie to jedna roślina.
Tak wyglądają jak ruszają wiosną.
Przez dwa lata sprzątałam jesienią. Trzy lata temu zostały na zimę i połowa przeżyła. Od tej pory co roku dużo przeżywa i tworzy gęsty krzew.
Ta przy cisie na skarpie to jedna roślina.
Tak wyglądają jak ruszają wiosną.
Re: Szałwia omączona - Salvia farinacea
Przezimowanie w dużym stopniu zależy też od rodzaju gleby, na lżejszych, a tym samym 'cieplejszych', czyli nie zamarzających silnie i szybciej odmarzających mogą zimować.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Szałwia omączona - Salvia farinacea
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Szałwia omączona - Salvia farinacea
Dopiero teraz zajrzałam gapa ze mnie przepraszam .
Zostawiłam w tym roku parę sadzonek w ziemi,musze biegiem
nakryć agro dobrze u mnie mróz potrafi być ostry .
Soniu super ,ze Tobie zimują, zawsze to coś tych parę sztuk .
Selli7 to świetne info co piszesz .
Ja tylko żałuję bo mogłam je wcześniej przesadzić do doniczek
i zabrać do domu chyba .Ale zasugerował się tym ,że one nie przetrwają .
A macie może w domu szalwię tę?
Zostawiłam w tym roku parę sadzonek w ziemi,musze biegiem
nakryć agro dobrze u mnie mróz potrafi być ostry .
Soniu super ,ze Tobie zimują, zawsze to coś tych parę sztuk .
Selli7 to świetne info co piszesz .
Ja tylko żałuję bo mogłam je wcześniej przesadzić do doniczek
i zabrać do domu chyba .Ale zasugerował się tym ,że one nie przetrwają .
A macie może w domu szalwię tę?