Galtonia (galtonia candicans)
-
- 100p
- Posty: 195
- Od: 3 kwie 2013, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łęczna i okolice
Re: Galtonia (galtonia candicans)
W zeszłym roku udało mi się zebrać nasiona galtonii, poczekam do lutego i wysieję do doniczek po storczykach.
Asia
- psinka
- 100p
- Posty: 126
- Od: 22 mar 2012, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Galtonia (galtonia candicans)
Dzisiaj się dowiedziałam, że na wiosnę dostanę cebulki galtonii. Już się bardzo cieszę.
Jeszcze nie wiem, czy pójdzie do gruntu czy donicy.
Jeszcze nie wiem, czy pójdzie do gruntu czy donicy.
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
Pozdrawiam Wiktoria
-
- 100p
- Posty: 195
- Od: 3 kwie 2013, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łęczna i okolice
Re: Galtonia (galtonia candicans)
Kiedy wysadzacie swoje galtonie do gruntu? Moje już kilka tygodni mieszkają pojedynczo w doniczkach w tunelu. Liści nie widać, ale korzonki powoli wychodzą z doniczki. Sadzić już do gruntu czy czekać?
W zeszłym roku siałam z nasion pod koniec stycznia, nie kwitły. Może w tym roku uraczą kwiatem.
W zeszłym roku siałam z nasion pod koniec stycznia, nie kwitły. Może w tym roku uraczą kwiatem.
Asia
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Galtonia (galtonia candicans)
Asiu
Niech sobie tam mieszkają na razie bo są wrażliwe na mróz.psinka pisze:mieszkają pojedynczo w doniczkach w tunelu
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 13 lut 2015, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zagłębie różane woj.lubelskie
Re: Galtonia (galtonia candicans)
Ja sadzę 1 maja razem z daliami i mieczykami
Gdy czasem musisz się zatrzymać
Pozdrawiam Agnieszka
Pozdrawiam Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Galtonia (galtonia candicans)
Jeszcze też trochę poczekam,
bo ziemia jest bardzo zimna.
bo ziemia jest bardzo zimna.
-
- 100p
- Posty: 195
- Od: 3 kwie 2013, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łęczna i okolice
Re: Galtonia (galtonia candicans)
W końcu się zebrałam i posadziłam młode galtonie z nasion. Te z cebulek już kilka dni rosną w ogródku.
Te na górze z prawej strony były siane w zeszłym roku.
Te na górze z prawej strony były siane w zeszłym roku.
Asia
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2644
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Galtonia (galtonia candicans)
Mnie się udało znowu kupić niedawno na rynku cebule zielonej galtonii. Mam z poprzednich lat, ale bardzo lubie spore rosliny, gęsto porastające donice- wiec dokupiłam. Są naprawdę duże , ze 3 razy większe od cebul przeciętnie dostępnych. Ciekawa jestem jak zakwitną- mają boczne przybyszowe. Powinien być piękny widok...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Galtonia (galtonia candicans)
Nelu, gratuluję udanych zakupów. Wielkość imponująca.
Moje białe galtonie kwitły latem, ale cebule są niewielkie. Wyglądają, jakby wcale nie urosły przez rok. Może to wina suszy (chociaż one miały jedno z lepszych miejsc), a może tak wolno przyrastają
Kiedy można wysadzać do doniczek, uwzględniając tegoroczną pogodę?
Moje białe galtonie kwitły latem, ale cebule są niewielkie. Wyglądają, jakby wcale nie urosły przez rok. Może to wina suszy (chociaż one miały jedno z lepszych miejsc), a może tak wolno przyrastają
Kiedy można wysadzać do doniczek, uwzględniając tegoroczną pogodę?
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2644
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Galtonia (galtonia candicans)
Trzymam w chłodnym miejscu, w piwnicy. jak zobaczę, że wypustki na cebulach się tworzą to wsadzam w donice. Przeważnie koniec kwietnia... Teraz cieplej to pewnie będzie szybciej. Ale wsadzę, gdy zobaczę wypustki- w donicę, nie podleję to może jeszcze delikatnie wytrzymają- a jak nie- to parapet w piwnicy zaliczą.
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 13 lut 2015, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zagłębie różane woj.lubelskie
Re: Galtonia (galtonia candicans)
Ja nigdy nie doniczkowałam galtoni odrazu w grunt wsadzałam nawet z kiełkami.
Gdy czasem musisz się zatrzymać
Pozdrawiam Agnieszka
Pozdrawiam Agnieszka
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2644
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Galtonia (galtonia candicans)
Ja nie doniczkuję- ja uprawiam w donicy. Wiele kwiatów tak uprawiam...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec