Hiacynt - wszystko o uprawie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1341
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Hiacynt - wszystko o uprawie
Oj tak, zdarzało mi się że po wsadzeniu do ogrodu kwitły latem po raz drugi. Po części to moja wina że kwitną, skutecznie jak widać tuczę nawozem. Przynajmniej ten gagatek oczy cieszy.
-
- 100p
- Posty: 195
- Od: 3 kwie 2013, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łęczna i okolice
Re: Hiacynt - wszystko o uprawie
Czy i czym dokarmiacie hiacynty rosnące w ziemi? Te posadzone rok, dwa wcześniej. Jak z nimi postępujecie po kwitnieniu?
Asia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Hiacynt - wszystko o uprawie
Ja tylko usuwam uschnięte liście.
Dopiero jesienią zasilam obornikiem granulowanym.
Dopiero jesienią zasilam obornikiem granulowanym.
- nicktosia
- 100p
- Posty: 168
- Od: 9 sie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Hiacynt - wszystko o uprawie
Ale piękne są Wasze okazy.
Rok temu miałam takiego sklepowego gotowca, podpędzonego w tyciej doniczce. Zawsze mi ich jakoś szkoda, bo wydaje mi się, że sztuczne wymuszanie kwitnienia to gwałt na naturze... W każdym razie po kwitnieniu pozwoliłam spokojnie zżółknąć jego liściom, a jesienią wsadziłam do klombu. Właśnie rozpoczął kwitnienie, ale jak widać jest z niego mizerotka.. Może za rok już ostatecznie odchoruje tamto pędzenie i zakwitnie normalnie?
Rok temu miałam takiego sklepowego gotowca, podpędzonego w tyciej doniczce. Zawsze mi ich jakoś szkoda, bo wydaje mi się, że sztuczne wymuszanie kwitnienia to gwałt na naturze... W każdym razie po kwitnieniu pozwoliłam spokojnie zżółknąć jego liściom, a jesienią wsadziłam do klombu. Właśnie rozpoczął kwitnienie, ale jak widać jest z niego mizerotka.. Może za rok już ostatecznie odchoruje tamto pędzenie i zakwitnie normalnie?
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Hiacynt - wszystko o uprawie
Mi ładnie rosną tylko sadzone z cebulek kupowanych w sklepie ogrodniczym. Nie tracą na urodzie w kolejnych sezonach uprawy. A te pędzone z supermarketów wysadzane później do gruntu wyglądają tak jak twoje.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- nicktosia
- 100p
- Posty: 168
- Od: 9 sie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Hiacynt - wszystko o uprawie
corazonbianco a masz doświadczenie, czy w kolejnych latach normalnej uprawy regenerują się i kwitną już normalnie?
Albo ktokolwiek z forumowiczów?
Albo ktokolwiek z forumowiczów?
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Hiacynt - wszystko o uprawie
Nie regenerują się. Mizeria co rok.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- nicktosia
- 100p
- Posty: 168
- Od: 9 sie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Hiacynt - wszystko o uprawie
Dzięki, szkoda. W takim razie muszę powściągnąć zapędy i nie kupować już nigdy takich roślin ;)
dobrego popołudnia
dobrego popołudnia
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2573
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Hiacynt - wszystko o uprawie
Te, żółte na zdjęciu powyżej mam drugi rok, a te różowe chyba czwarty jak dobrze pamiętam. Różowych jest kilka małych pączków ale wydaje mi się, że to z cebulek, które przyrosły w zeszłym roku. Tak więc podsumowując, nie jest najgorzej.nicktosia pisze: czy w kolejnych latach normalnej uprawy regenerują się i kwitną już normalnie?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 1 kwie 2012, o 14:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Hiacynt - wszystko o uprawie
W tym roku po raz pierwszy widzę na kilku hiacyntach nasienniki, czy ktoś ma doświadczenia z uprawą z nasion?
- piekara114
- 200p
- Posty: 354
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Hiacynt - wszystko o uprawie
Prośba o podpowiedź.
Wiosną miałam w mieszkaniu wiele hiacyntów z marketu. Po tym jak przekwitły podlewałam je do czasu, aż liście prawie całe uschły. Po tym cebulki w doniczkach z ziemią wylądowały w piwnicy (stała temp. ok. 17 st.). I dziś okazało się, że cebulki (większość z nich) puszczają jasnozielone kiełki, niektóre mają nawet po 3 cm już (nie podlewałam cebulek). Co z cebulkami zrobić? Jest szansa, aby zakwitły? Nie mam ogrodu, aby je wysadzić po kwitnięciu stąd piwnica.
Wiosną miałam w mieszkaniu wiele hiacyntów z marketu. Po tym jak przekwitły podlewałam je do czasu, aż liście prawie całe uschły. Po tym cebulki w doniczkach z ziemią wylądowały w piwnicy (stała temp. ok. 17 st.). I dziś okazało się, że cebulki (większość z nich) puszczają jasnozielone kiełki, niektóre mają nawet po 3 cm już (nie podlewałam cebulek). Co z cebulkami zrobić? Jest szansa, aby zakwitły? Nie mam ogrodu, aby je wysadzić po kwitnięciu stąd piwnica.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 12 paź 2014, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stalowa Wola
Re: Hiacynt - wszystko o uprawie
Nie cytujemy odpowiadając bezpośrednio. Iwona
Już za późno na poradę, ale jestem ciekawa, czy udało się ocalić i wysadzić gdzieś Twoje cebulki?
Już za późno na poradę, ale jestem ciekawa, czy udało się ocalić i wysadzić gdzieś Twoje cebulki?