Hiacynt - wszystko o uprawie

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2580
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Hiacynt - wszystko o uprawie

Post »

nicktosia pisze: czy w kolejnych latach normalnej uprawy regenerują się i kwitną już normalnie?
Te, żółte na zdjęciu powyżej mam drugi rok, a te różowe chyba czwarty jak dobrze pamiętam. Różowych jest kilka małych pączków ale wydaje mi się, że to z cebulek, które przyrosły w zeszłym roku. Tak więc podsumowując, nie jest najgorzej.
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
MariaGarden
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 1 kwie 2012, o 14:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hiacynt - wszystko o uprawie

Post »

W tym roku po raz pierwszy widzę na kilku hiacyntach nasienniki, czy ktoś ma doświadczenia z uprawą z nasion?
Awatar użytkownika
piekara114
200p
200p
Posty: 354
Od: 29 sty 2016, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.

Re: Hiacynt - wszystko o uprawie

Post »

Prośba o podpowiedź.

Wiosną miałam w mieszkaniu wiele hiacyntów z marketu. Po tym jak przekwitły podlewałam je do czasu, aż liście prawie całe uschły. Po tym cebulki w doniczkach z ziemią wylądowały w piwnicy (stała temp. ok. 17 st.). I dziś okazało się, że cebulki (większość z nich) puszczają jasnozielone kiełki, niektóre mają nawet po 3 cm już (nie podlewałam cebulek). Co z cebulkami zrobić? Jest szansa, aby zakwitły? Nie mam ogrodu, aby je wysadzić po kwitnięciu stąd piwnica.
gardenista
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 12 paź 2014, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Hiacynt - wszystko o uprawie

Post »

Nie cytujemy odpowiadając bezpośrednio. Iwona

Już za późno na poradę, ale jestem ciekawa, czy udało się ocalić i wysadzić gdzieś Twoje cebulki?
Awatar użytkownika
piekara114
200p
200p
Posty: 354
Od: 29 sty 2016, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.

Re: Hiacynt - wszystko o uprawie

Post »

Wsadziłam w doniczkę między inne nowe cebulki. Liczę, że zakwitną, ale nie wiem czy to będą nowe czy te kiełkujące...
Jelizawieta
200p
200p
Posty: 206
Od: 23 sty 2021, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wyspa Uznam

Re: Hiacynt - wszystko o uprawie

Post »

Koloman pisze:Nasze hiacynty wreszcie zakwitły.
Trochę takie mizeroty ale siedza w ziemi bez zadnych zabiegów pielęgnacyjnych conajmniej ze 2 lata.
Mimo wszystko szkoda je było wyrzucać.
Dzień dobry.
Czy dobrze zrozumiałam, że cebulki hiacyntów po przekwitnieniu nie były wykopywane z gruntu?
Jelizawieta.
Pozdrawiam, Jelizawieta
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2580
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Hiacynt - wszystko o uprawie

Post »

Moje hiacynty zawsze wykopuję po kwitnieniu. Te mają czwarty rok.

Obrazek
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
piekara114
200p
200p
Posty: 354
Od: 29 sty 2016, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.

Re: Hiacynt - wszystko o uprawie

Post »

Kiedy wykopujesz? Jak tylko przekwitną czy później? I jak potem z cebulkami postępujesz?
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12102
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Hiacynt - wszystko o uprawie

Post »

Ja z kolei swoich nie wykopuję nigdy. Kępy widzieliście na ostatnich fotkach.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2580
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Hiacynt - wszystko o uprawie

Post »

piekara114 pisze:Kiedy wykopujesz? Jak tylko przekwitną czy później? I jak potem z cebulkami postępujesz?
Prawie wszystkie kwiaty cebulowe sadzę w koszykach, ponieważ mam ciężką ziemię, która w czasie mokrego lata, jakie się czasem trafia zamienia się w błotko i w takim błotku cebule lubią zgnić. Tak więc po przekwitnięciu i już lekkim zżółknięciu liści wyciągam całe koszyki i ustawiam w cieniu na końcu ogrodu, żeby całkiem zeschły. Jak nie pada, to czasem je podlewam. Gdy liście calkiem zaschną, przenoszę koszyki pod zadaszenie, żeby nie mokły. Jesienią wyciągam cebule, segreguję wg wielkości i sadzę znów w koszykach, jeśli jeszcze na rabatach kwitną kwiaty posadzone po wykopaniu cebulowych, to koszyki czekają pod krzewami na czas, kiedy sprzątnę rabaty.

Loki - wszystko zależy od podłoża. Jak nie wykonywałam cebul, to wiosną połowy nie było, bo zgniły.
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
piekara114
200p
200p
Posty: 354
Od: 29 sty 2016, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.

Re: Hiacynt - wszystko o uprawie

Post »

Chyba spróbuję w tym roku tak. Teraz mam już kupne do domu przekwitnięte chyba 4raxy po 3 cebulę, a pewnie jeszcze się zbiera. Dam do koszyka (można użyć pideko po ladach 1l i w nim zrobić wiele większych otworów?), wkolie w ziemię i jak zaczną wychodzić to zabiorę do mieszkania jako dekoracje. Działkę mam daleko poza mieszkaniem, więc kwiaty nikogo nie cieszą
Awatar użytkownika
piekara114
200p
200p
Posty: 354
Od: 29 sty 2016, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.

Re: Hiacynt - wszystko o uprawie

Post »

Czym podkarmiacie cebulki hiacyntów? I kiedy?

Mam pełno z tej wiosny cebulek z domu i wysadzę je do ogródka. Podlewane są wodą z dodatkiem biohumusa i myślę czy czymś je dodatkowo wzmocnić póki liście jeszcze zielone...
Koloman
200p
200p
Posty: 439
Od: 15 kwie 2019, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hiacynt - wszystko o uprawie

Post »

Maciek13:
Jednak porządne nawożenie znacząco wpływa na kwiaty w następnym sezonie :)
A jaki nawóz i jak stosujesz?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”