Kochany Panie Stanisławie !
Proszę niech Pan zdradzi jakiej powierzchni jest daliowe pole, ile krzaków na nim rośnie, jak radzi sobie Pan z podlewaniem i ile godzin dziennie zajmuje pielęgnacja.
Ciągle pełna podziwu wierna fanka
Magda
No właśnie nie wiem - dostałam dwie takie. Obie miały numerek 418, ale do Tahoma Vivian zupełnie nie są podobne. Jedna 170 cm osiągnęła, druga niewiele niższa. Na razie nawet nie szukałam sama jej imienia, ale pooglądam ją pod kątem Kenory. Byłoby super, bo od kilku lat na nią polowałam i zawsze był zonk, a w tym roku odpuściłam....
Gdybym miała przy domu o 2 ary większą powierzchnię - miałabym dalie "przy sobie". Tylko dla nich nie rezygnuję
z działki w ROD.
Przed deszczem przyniosłam z działki do domu bukiet dalii.Jedna z nich zajęła cały flakon....... Autumn Sunburst - kwiat średnicy 28-29 cm
Zbliża się wykopkowy październik. Ciekawa jestem, czy będziecie w tym roku czekać do pierwszych przymrozków, czy zgodnie z kalendarzem i jesienną porą ?
Moja faworytka i wieloletnia gwiazda w innej odsłonie....
Wielkimi krokami nadchodzi jesień...
A tu dopiero teraz moje dalie mają moc pąków... pewnie nie zdążą już zakwitnąć! Mocno ucierpiały w okresie niedawnych wichur i ulewnych deszczy, ale cóż - bywają i takie sezony. Myślę, że większość miłośników dalii czuje niedosyt po tegorocznym kwitnieniu, co widać po braku zdjęć na forum. Tylko Stanisławowi udały się wszystkie wystawy i już ochoczo zabrał się do wykopywania karp... Podobno karpy ładne, choć w tym roku posadzone zostały z dwutygodniowym opóźnieniem... Też się zastanawiam, czy nie zabrać się już do wykopywania swoich. Jak tylko skończę z sadzeniem tulipanów to rozpocznę wykopki. Byle tylko znów pogoda i sezon grypowy nie pokrzyżowały moich planów. A u Was co słychać w temacie daliowym? Wracając do daliowych wystaw, to filmików z tychże jak na lekarstwo
Znalazłam króciutką informację o wystawie na Łotwie...
Wykopki moich dalii rozpoczął dzisiaj w ROD -złodziej. Wyrwał z bulwami kilka krzaków i je zabrał.Te ,które mocno siedziały w ziemi-zostały, a obok kupka wyłamanych łodyg z kwiatami .
Moje dalie, są obecnie w pełnym , przyciągającym wzrok rozkwicie.Ostatnie opady,bardzo dobrze wpłynęły na kondycję i rozwój wszystkich roślin na działce.
Noh Butai , w 2-ch wydaniach
Ja już stopniowo wykopuję po dwie lub trzy dziennie. Jest wszędzie tak mokro, że chciałabym, aby karpy zdążyły nieco obeschnąć, zanim pójdą leżakować do piwnicy.
Lodziu! To barbarzyństwo! Zastanawiam się w takich momentach, co to za zwyrodnialec! Jak można kochać rośliny i ogród i jednocześnie być złodziejem! A może widział wcześniej, zorientował się, ze to cenne odmiany i potem będzie sprzedawał! Ale czy to się opłaca?