Wysiewanie kaktusów cz.2
- Marek L
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 980
- Od: 5 maja 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: Wysiewanie kaktusów cz.2
To z tą M.blossfeldiana było nie tak , skoro sąsiadki są zielone a nasiona były z moich zbiorów to na pewno problem nie leży w suszeniu nasion.
Masz jeszcze nasionka tego gatunku , może wysiać w inny substrat i postawić na inne okno?
A może to kwestia rajstop - jak dobrze pamiętam to większość rajstop zdzierałem pod cerkwią w niedzielę ale że zabrakło na m.blossfeldiana
to udałem się pod kościół bo tam w różnych godzinach się odprawia ..... i to może być przyczyna .....
słabo okadzone , nie poświęcone rajstopy mogą być przyczyną wielu chorób
Masz jeszcze nasionka tego gatunku , może wysiać w inny substrat i postawić na inne okno?
A może to kwestia rajstop - jak dobrze pamiętam to większość rajstop zdzierałem pod cerkwią w niedzielę ale że zabrakło na m.blossfeldiana
to udałem się pod kościół bo tam w różnych godzinach się odprawia ..... i to może być przyczyna .....
słabo okadzone , nie poświęcone rajstopy mogą być przyczyną wielu chorób
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1803
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Wysiewanie kaktusów cz.2
Marku, Ty figlarzu
Co do siewek, to może rzeczywiście kwestia zbytniego naświetlenia (przestawiłam dalej od okna), choć były nakrywane ręcznikiem papierowym. A może, że nasiona stare i leżały 2 lata w lodówce. Tyle, że M.euthele też tam leżała. No nic. Zobaczymy co dalej.
Mam inne pytanie: M. nivosa wypchnęła 2 owoce, nie wiem skąd się wzięły, co mam z nimi zrobić bo odpadły? Suszyć? Wypatroszyć? Matka, to ładna sztuka, chciałabym wysiać nasiona.
Co do siewek, to może rzeczywiście kwestia zbytniego naświetlenia (przestawiłam dalej od okna), choć były nakrywane ręcznikiem papierowym. A może, że nasiona stare i leżały 2 lata w lodówce. Tyle, że M.euthele też tam leżała. No nic. Zobaczymy co dalej.
Mam inne pytanie: M. nivosa wypchnęła 2 owoce, nie wiem skąd się wzięły, co mam z nimi zrobić bo odpadły? Suszyć? Wypatroszyć? Matka, to ładna sztuka, chciałabym wysiać nasiona.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 26 kwie 2020, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Wysiewanie kaktusów cz.2
Dzień dobry wszystkim użytkownikom forum.
Mam na imię Aleksander. Wypadało się przywitać z powodu pisania pierwszego posta. Więcej o swoich kaktusach napiszę przy innej okazji.
W tym roku pierwszy raz postanowiłem wysiać kaktusy z nasion (mix od W.Legutko). Wysiew był 22.03.2020 (35 dni temu) do ziemi do kaktusów.
Jestem tylko zaniepokojony dwoma maluchami, których kolor odbiega od innych (tych moich jak również tych na zdjęciach na forum).
Poniżej zamieszczam fotkę i z góry przepraszam za jakość ale nie mam zbyt dobrego makro.
Jak widać powyżej, kolor siewki jest różowy. Czym to jest spowodowane?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie.
Mam na imię Aleksander. Wypadało się przywitać z powodu pisania pierwszego posta. Więcej o swoich kaktusach napiszę przy innej okazji.
W tym roku pierwszy raz postanowiłem wysiać kaktusy z nasion (mix od W.Legutko). Wysiew był 22.03.2020 (35 dni temu) do ziemi do kaktusów.
Jestem tylko zaniepokojony dwoma maluchami, których kolor odbiega od innych (tych moich jak również tych na zdjęciach na forum).
Poniżej zamieszczam fotkę i z góry przepraszam za jakość ale nie mam zbyt dobrego makro.
Jak widać powyżej, kolor siewki jest różowy. Czym to jest spowodowane?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Wysiewanie kaktusów cz.2
Wszystko jest w porządku, a przyczyna to duża ilość światła słonecznego. Niektóre z moich są czerwone, ciemnobrązowe (bo je od małego przyzwyczajam do inspektu). Jeśli chcesz, żeby miały lżej, to mocniej je pocieniuj.
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wysiewanie kaktusów cz.2
Może to kolorowa mutacja, a może zzielenieje za jakiś czas Trzymaj ją i obserwuj.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 26 kwie 2020, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Wysiewanie kaktusów cz.2
Dziękuję za odpowiedzi. Bardzo prawdopodobne jest tutaj oddziaływanie słońca ponieważ ta siewka była najbardziej wystawiona na promienie słoneczne.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Wysiewanie kaktusów cz.2
PS. Jest też i tak, że pewne rodzaje/gatunki mają tendencjędo przybierania ciemniejszych kolorów.
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: Wysiewanie kaktusów cz.2
Orientuje się ktoś może jak wysiać nasiona Bowiei? Mam nasionka tego sukulenta i nie wiem czy go potraktować tak jak kaktusy czy ma jakieś inne wymagania.
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: Wysiewanie kaktusów cz.2
Spryskań nasiona wysianych kaktusów czymś na grzyby zapobiegawczo czy lepiej nie ingerować dopóki nic złego się nie dzieje?
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1803
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Wysiewanie kaktusów cz.2
Nasiona czy siewki? I w jaki substrat siałeś: mineralny czy z częścią organiczną, jaką wodą podlewasz? Ja mam siewki w mineralnym podłożu i spryskuję co jakis czas Previcurem, bo nie podlewam destylowaną wodą.
Jeśli to nasiona dopiero to kwestia jak dobrze oczyszczone. Ja bym spryskala profilaktycznie .
Jeśli to nasiona dopiero to kwestia jak dobrze oczyszczone. Ja bym spryskala profilaktycznie .
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Wysiewanie kaktusów cz.2
Oprysk nie zaszkodzi, można na same nasiona, ale ja od dwóch lat nie pryskam żadną chemią, a ściślej - w ubiegłym roku zrosiłem Previcurem wysiane nasiona, po wschodach - już go nie używałem. W roku bieżącym nie użyłem Previcuru w ogóle. Sieję w podłoże mocno mineralne 1:1, mało tego, część nasion wysiałem w tym roku do starego podłoża, z ubiegłorocznych siewek.
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: Wysiewanie kaktusów cz.2
Nie robiłeś żadnych zabiegów odkażających zeszłorocznego podłoża? Pytam bo ja w tym roku też używałem starego podłoża, tyle że przez godzinę siedziało w 200 stopniach i mam nadzieję że po takim zabiegu podłoże jest jak nowe. :>