Aloes drzewiasty (Aloe arborescens).

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18665
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Aloes / Aloe

Post »

Jeśli nie masz doświadczenia, to trzeba było od razu zadać pytanie, zanim cokolwiek zaczęłaś robić przy roślinie.

Jakbyś wpierw przeczytała wątek, to od razu byś się dowiedziała że trzeba koniecznie oczyścić bryłę korzeniową ze starego podłoża. Nie dosypujesz żadnej nowej ziemi tylko sadzisz do całkowicie nowej. Ponadto nigdy nie sadzisz do samej ziemi, nawet tej dedykowanej do sukulentów. Zawsze trzeba ją dodatkowo wymieszać ze żwirkiem w proporcji około 1:2. Po przesadzeniu odczekujesz tydzień z podlaniem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
szpondi
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 15 lip 2020, o 16:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Aloes / Aloe

Post »

Dziękuję bardzo za odpowiedź .A jeśli chodzi o obcinanie korzeni to można to robić czy nie ,gdy roślina jest młoda?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18665
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Aloes / Aloe

Post »

Teoretycznie nie powinno specjalnie zaszkodzić o ile roślina ma rozbudowany system korzeniowy. Jednak trzeba przy tym uważać, bo każde przycięcie korzeni do otwarcie drogi dla różnych bakterii. Dlatego cięcie najlepiej wykonywać wysterylizowanymi nożyczkami, odczekać z dobę żeby ranki obeschły oraz posadzić do całkowicie suchego podłoża.

PS. Nie cytuj bezpośrednio poprzedzającego postu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Tewska
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 24 lip 2020, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aloes / Aloe

Post »

To i ja poproszę o pomoc. Kupiony dwa tygodnie temu, miał bardzo mokro w doniczce i giętkie liście. Przesadzony do nowej doniczki do ziemi dla kaktusów i podlany tylko trochę jakieś trzy dni od przesadzenia (później nie). Teraz nie wiem, podlewać, nie podlewać, czy to gnicie czy usychanie? Stał na oknie wschodnim po kupnie, teraz powoli na południowe przestawiam. Będę wdzięczna za porady.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18665
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Aloes / Aloe

Post »

Będziesz musiała przesadzić jeszcze raz.

Podłoże na pewno jest nieprawidłowe - jak byś poczytała wątek -.to powinna być mieszanka ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji ok 1:1 - 1:2.
Druga sprawa doniczka musi mieć odpływ, a na dnie drenaż z keramzytu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Tewska
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 24 lip 2020, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aloes / Aloe

Post »

To za dużo na moje możliwości ogrodnicze, u mnie rośliny muszą sobie radzić na wodzie z kranu i bez przesadzania oprócz tego po kupnie :D Kupiłam bo myślałam że będzie bezproblemowy jak kaktusy.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18665
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Aloes / Aloe

Post »

Wybacz, ale nie ma roślin bezobsługowych/bezproblemowych. Nawet kaktusy wymagają odpowiedniego podłoża, stanowiska i pielęgnacji. Każdą roślinę trzeba przesadzać.
Jeśli tak podchodzisz do uprawy roślin, to proponuję przerzucić się na sztuczne kwiatki. Będą całkowicie bezproblemowe, inaczej szkoda roślin...

PS. Nie cytuj bezpośrednio poprzedzającego postu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Tewska
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 24 lip 2020, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aloes / Aloe

Post »

Jak na razie wszystkie rośliny mi się trzymają, jedyna która nie dała rady to storczyk (i to tylko dlatego że przegrał walkę z kotem o miejsce na parapecie) więc nie jest tak źle. Sztucznych nie uznaję. Jak już kupiłam to przecież nie wyrzucę. Dzięki, spróbuję jeszcze przesuszyć, może odżyje.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18665
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Aloes / Aloe

Post »

Rosną? Chyba wegetują... Powtarzam, nic nie da przesuszanie podłoża. Sukulenty czyli również kaktusy wymagają odpowiedniego podłoża, a nie jak do roślin balkonowych. Do tego odpowiedniej jakości wody, itd. Sorry, ale na tym forum są przede wszystkim miłośnicy roślin, którzy dbają o prawidłową ich uprawę, więc mają zupełnie odmienne podejście od Twojego.

W związku z tym, jak chcesz postępować po swojemu, to po co zadajesz pytania na forum?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
iwonaceae
200p
200p
Posty: 334
Od: 20 lip 2018, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ipswich, UK

Re: Aloes / Aloe

Post »

Tewska, masz rację, jak już kupiłaś to szkoda wyrzucać. Ja od ponad 15 lat uprawiam aloes w zwykłej ziemi z ogródka. Ostatnie 4 lata w domowym kompoście i nawet mi zakwitł w tym roku. Więc nie poddawaj się :!: Wiem, że nie każdy może poświęcić dużo czasu i wysiłku na uprawę roślin.
Twoja roślinka wydaje się być dość mocno zagęszczona. Mój aloes też się tak zagęścił i wiosną tego roku rozdzieliłam go na kilka nowych roślinek. Parę sadzonek rozdałam, trochę wsadziłam do gruntu, a 2 posadziłam do doniczek i stoją w ogrodzie do jesieni.
Pozdrawiam,
Iwona
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18665
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Aloes / Aloe

Post »

Tylko z sukulentami jest tak, że ułamek procenta, jakoś przeżyje w takim nieprawidłowym podłożu, a zdecydowana większość zgnije. Sukulenty to nie są zwykłe rośliny balkonowe.
Tłumaczenie, że już kupiło się nie jest wytłumaczeniem. Przed każdym zakupem powinno się wpierw poczytać o warunkach uprawy oraz pielęgnacji. Niestety duża część ludzi po prostu kupuje, bo co im się spodoba.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
iwonaceae
200p
200p
Posty: 334
Od: 20 lip 2018, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ipswich, UK

Re: Aloes / Aloe

Post »

Masz rację, Nortbert, że powinno się czytać o roślinach jeszcze przed zakupem. I to prawda, że nie wszyscy to robią. Rzadko, bo rzadko, ale mi też się zdarza kupić coś spontanicznie. Czasem, przy okazji innych zakupów zauważę coś na przecenie i kupię. A, że rzadko się to zdarza, to prawie nie mam roślin doniczkowych w domu. Aloes jest wyjątkiem, no i mam jeszcze amarylis, który uprawiam od 12 lat i dopiero tej wiosny tu na formu dowiedziałam się co to za roślina :oops: Rozumiem też, że są ludzie, którzy mają inne priorytety i nie są w stanie poświęcić roślinom tyle czasu ile należałoby. Ale z czasem może się rozwinąć prawdziwe zaangażowanie ;:167 .
W każdym razie jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy i poświęcenia Norbert ;:180 Jesteś mistrzem dla wielu miłośników sukulentów i nie tylko :!: I właśnie dlatego trafiają tu też takie żółtodzioby jak ja i zadają pytania. Niestety czasami pytania już po fakcie ;:223
Pozdrawiam,
Iwona
Awatar użytkownika
calathea098
100p
100p
Posty: 106
Od: 25 kwie 2020, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Aloes / Aloe

Post »

Iwona, zgadzam się z Tobą :D norbert76 uratował mi już wiele kwiatków, w tym storczyki i chamedoreę :wink: Najczęściej odpowiadając na pytania innych użytkowników, a ja czytając wyciągałam, co mogłam dla siebie :D Tym sposobem uratowałam dwa miesiące temu aloesa od zgnicia. Po dwóch miesiącach w odpowiedniej mieszance i na wschodnim parapecie mnoży się niesamowicie. W związku z tym pytanie do znawc(y)ów :wink: czy mam rozsadzać tę szybko rosnącą rodzinkę, czy zostawić tak jak jest? Przyznam, że boję się, że zaraz zrobi im się za ciasno. Nie bardzo mi się też podoba w doniczce taki wygląd :roll: Zastanawiam się tylko, czy tak częste przesadzanie nie jest szkodliwe dla rośliny. Podłoże wysycha szybko, jest w proporcji 1:2 ziemia do kaktusów + żwirek.


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Pozdrawiam Emilia
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”