Aloes drzewiasty (Aloe arborescens).
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18650
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Czy aloes trudniej hodować niż kaktusy
Tutaj masz wątek poświęcony tej roślinie: viewtopic.php?f=30&t=46413
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Aloes / Aloe
Cześć.
Mam olbrzymi problem z swoim okazem , a z uwagi na fakt że jest to darowizna od nieżyjącej już babci ma on dla mnie olbrzymią wartość sentymentalną
Jak widać choruje mi aloes ostrokrzewy , co ciekawe drugi egzemplarz hodowany w identycznych warunkach nie ma tego problemu (wrzucam jego zdjęcie poglądowo)
1) Stanowisko słoneczne - okno w kuchni (dbam żeby nie przewiać)
2) Ziemia - do kaktusów + żwirek + keramzyt
3) Podlewanie - "odstana" woda z kranu + co drugie podlewanie lekko nawóz do sukulentów (zgodnie z instrukcją!)
4) Temperatura : w mieszkaniu zawsze powyżej 25 stopni
5) Sposób podlewania : raz na miesiąc , aż do przelania , dbam żeby woda przez niego "przeciekła" i odstawiam w przewiewną doniczkę w której wysypany również mam keramzyt.
Dbam również by był odpowiednio suchy , nie trzymam się twardo raz na miesiąc - prowadzę dzienniczek podlewania żeby nie przelać
6) doniczka oczywiście zrobione odwodnienie.
Objawy : liście podobne jakby sól z pieprzem ktoś zmieszał zamiast zielonej barwy
z góry dziękuje za pomoc!!
Mam olbrzymi problem z swoim okazem , a z uwagi na fakt że jest to darowizna od nieżyjącej już babci ma on dla mnie olbrzymią wartość sentymentalną
Jak widać choruje mi aloes ostrokrzewy , co ciekawe drugi egzemplarz hodowany w identycznych warunkach nie ma tego problemu (wrzucam jego zdjęcie poglądowo)
1) Stanowisko słoneczne - okno w kuchni (dbam żeby nie przewiać)
2) Ziemia - do kaktusów + żwirek + keramzyt
3) Podlewanie - "odstana" woda z kranu + co drugie podlewanie lekko nawóz do sukulentów (zgodnie z instrukcją!)
4) Temperatura : w mieszkaniu zawsze powyżej 25 stopni
5) Sposób podlewania : raz na miesiąc , aż do przelania , dbam żeby woda przez niego "przeciekła" i odstawiam w przewiewną doniczkę w której wysypany również mam keramzyt.
Dbam również by był odpowiednio suchy , nie trzymam się twardo raz na miesiąc - prowadzę dzienniczek podlewania żeby nie przelać
6) doniczka oczywiście zrobione odwodnienie.
Objawy : liście podobne jakby sól z pieprzem ktoś zmieszał zamiast zielonej barwy
z góry dziękuje za pomoc!!
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18650
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Aloes / Aloe
W kwestii uprawy.
Aloes to sukulent, więc prawidłowa uprawa powinna być uzależniona od pory roku.
W okresie wegetacji podlewasz obficie, ale nie raz na miesiąc tylko częściej. To jest okres wegetacji, więc potrzebuje wody do prawidłowego rozwoju. Zasada jest jedna, podłoże powinno całkowicie przeschnąć co w okresie kiedy jest ciepło trwa o wiele szybciej zwłaszcza na południowym stanowisku.
W okresie jesienno-zimowym podlewasz sporadycznie, raz w miesiącu jest ok.
Nawożenie, częstotliwość ok., ale trzeba brać połowę zalecanej dawki podanej przez producenta.
Jeśli chodzi o zmiany to zrób wyraźniejsze zdjęcie - jest rozmazane. To mogą być efekt żerowania szkodników, przędziorków albo wciornastków, ale potrzebne lepsze zdjęcie. Dodatkowo możesz wziąć szkło powiększające i sprawdzić dokładnie czy coś się tam nie rusza.
Aloes to sukulent, więc prawidłowa uprawa powinna być uzależniona od pory roku.
W okresie wegetacji podlewasz obficie, ale nie raz na miesiąc tylko częściej. To jest okres wegetacji, więc potrzebuje wody do prawidłowego rozwoju. Zasada jest jedna, podłoże powinno całkowicie przeschnąć co w okresie kiedy jest ciepło trwa o wiele szybciej zwłaszcza na południowym stanowisku.
W okresie jesienno-zimowym podlewasz sporadycznie, raz w miesiącu jest ok.
Nawożenie, częstotliwość ok., ale trzeba brać połowę zalecanej dawki podanej przez producenta.
Jeśli chodzi o zmiany to zrób wyraźniejsze zdjęcie - jest rozmazane. To mogą być efekt żerowania szkodników, przędziorków albo wciornastków, ale potrzebne lepsze zdjęcie. Dodatkowo możesz wziąć szkło powiększające i sprawdzić dokładnie czy coś się tam nie rusza.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Aloes / Aloe
Cześć .
WIELKIE Dzięki za odpowiedź.
Starałem się zrobić wyraźniejsze zdjęcia i mam coś takiego :
Ps , jak przejade po tych liściach palcem to zostaje na palcu czarne punkciki wygląda jak mak.
szkło najszybciej mogę mieć jutro
https://photos.google.com/photo/AF1QipO ... hwwrcV7_oX
WIELKIE Dzięki za odpowiedź.
Starałem się zrobić wyraźniejsze zdjęcia i mam coś takiego :
Ps , jak przejade po tych liściach palcem to zostaje na palcu czarne punkciki wygląda jak mak.
szkło najszybciej mogę mieć jutro
https://photos.google.com/photo/AF1QipO ... hwwrcV7_oX
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18650
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Aloes / Aloe
Dalej ten obszar jest rozmazany:
Takie czarne kulki przypominające mak to być odchody w/w szkodników.
Spróbuj zrobić oprysk Mospilanem - działa na wciornastki, powtórz po tygodniu. Oczywiście oprysk zrób wszystkim roślinom w doniczce i sprawdź rośliny w sąsiedztwie.
Takie czarne kulki przypominające mak to być odchody w/w szkodników.
Spróbuj zrobić oprysk Mospilanem - działa na wciornastki, powtórz po tygodniu. Oczywiście oprysk zrób wszystkim roślinom w doniczce i sprawdź rośliny w sąsiedztwie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Aloes / Aloe
Dokładniejszych zdjęć nie zrobię :
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18650
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Aloes / Aloe
Ok., bardziej stawiam tutaj na wciornastki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Aloes / Aloe
Leczenie? Mospilan?
Jakieś inne rady?
Co robić z zaatakowanymi liśćmi ? Uciąć?
Nie korzystamy z opcji cytatu odpowiadając bezpośrednio pod postem do którego się odnosimy.
Bardzo proszę również o poprawną pisownię na forum.
Dziękuję.
bab...
Jakieś inne rady?
Co robić z zaatakowanymi liśćmi ? Uciąć?
Nie korzystamy z opcji cytatu odpowiadając bezpośrednio pod postem do którego się odnosimy.
Bardzo proszę również o poprawną pisownię na forum.
Dziękuję.
bab...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18650
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Aloes / Aloe
Napisałem przecież wyżej, Mospilan...
Liście zostaw.
Liście zostaw.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Aloes / Aloe
Czytałem , tylko jakoś przeraża mnie stosowanie Mospilanu w małej kawalerce z zwierzakiem
dlatego pytałem.
dlatego pytałem.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18650
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Aloes / Aloe
Oprysk możesz zrobić na klatce schodowej, odczekać aż wyschnie i wstawić z powrotem do mieszkania.
Niestety, ale uprawiając rośliny trzeba założyć, że kiedyś trzeba będzie użyć chemii. Możesz co prawda spróbować z jakimś eko, np. Emulpar, ale ze skutecznością bywa różnie. Oczywiście możesz spróbować, być może u Ciebie zadziała
Niestety, ale uprawiając rośliny trzeba założyć, że kiedyś trzeba będzie użyć chemii. Możesz co prawda spróbować z jakimś eko, np. Emulpar, ale ze skutecznością bywa różnie. Oczywiście możesz spróbować, być może u Ciebie zadziała
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Aloes / Aloe
cześć , chciałem tylko zakomunikować że akcja mospilan miała miejsce , porządnie zrosiłem liście i ziemie . przy okazji na kąpiel załapal sie tez duży aloes który stał obok oraz sąsiedni kwiat .
Czy możesz mi powiedzieć co teraz? kiedy ewentualnie powinno wyglądać to lepiej? akcje z mospilanem powtórzyć po jakimś czasie?
Z góry dziękuje za pomoc!
Czy możesz mi powiedzieć co teraz? kiedy ewentualnie powinno wyglądać to lepiej? akcje z mospilanem powtórzyć po jakimś czasie?
Z góry dziękuje za pomoc!
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18650
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Aloes / Aloe
Oprysk możesz powtórzyć po tygodniu.
Zmiany będą widoczne wtedy, kiedy na roślinie nic nie będzie się pojawiać, a ona sama podejmie wzrost i nowe liście będą pozbawione śladów żerowania szkodników.
Zmiany będą widoczne wtedy, kiedy na roślinie nic nie będzie się pojawiać, a ona sama podejmie wzrost i nowe liście będą pozbawione śladów żerowania szkodników.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta