Zapylanie kwiatów kaktusów
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 24 mar 2011, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Zapylanie kwiatów kaktusów
hej. Mam pytanie. Mam w domu gatunek mammillaria niestety nie wiem jaka odmiana ale o tak wygląda (przy okazji to moje zdjęcie):
i mam pytanie. Czy da się ją zapylić z jednego na drugiego kwiatka, czy trzeba mieć inny egzemplarz? co prawda cały czas kwitną mi papryczki chili więc pytanie czy uda się zapylić je tym pyłkiem z papryczek?
i mam pytanie. Czy da się ją zapylić z jednego na drugiego kwiatka, czy trzeba mieć inny egzemplarz? co prawda cały czas kwitną mi papryczki chili więc pytanie czy uda się zapylić je tym pyłkiem z papryczek?
zapełniam parapet doniczkami z różnymi roślinami, np. kaktusami, papryczkami chili, cytrynami z nasion, itp. najwięcej mam papryczek wszystkie uzyskane samemu. mam ich 6 z tego 4 dosyć małe i 2 duże z których jedna nie wytwarza pyłku albo ja jestem ślepy...
- darekcn42
- 1000p
- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: zapylanie kaktusów
He he, papryczkami to się nie da . Musisz mieć drugą mamilarke .
Pozdrawiam, Darek.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 24 mar 2011, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: zapylanie kaktusów
ehh. czyli nic z tego? szkoda. A może, bo zauważyłem że kamień będzie mi niedługo kwitł dałoby się nim zapylić czy też nie? bo zależy mi na nasionach...
zapełniam parapet doniczkami z różnymi roślinami, np. kaktusami, papryczkami chili, cytrynami z nasion, itp. najwięcej mam papryczek wszystkie uzyskane samemu. mam ich 6 z tego 4 dosyć małe i 2 duże z których jedna nie wytwarza pyłku albo ja jestem ślepy...
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: zapylanie kaktusów
To tak jakby zapylać ogórka pyłkiem z pomidora. Nie ujdzie.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
Re: zapylanie kaktusów
Nie pytaj tylko spróbuj
Może i nie wypada " papryczką " czy " pomidorkiem ", ale możesz eksperymentować.
Kto wie, może odkryjesz super hybrydę
Może i nie wypada " papryczką " czy " pomidorkiem ", ale możesz eksperymentować.
Kto wie, może odkryjesz super hybrydę
BOŻENA
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: zapylanie kaktusów
Chyba, że jest to gatunek samopylny (a niektóre mammillarki są). Spróbuj zapylać pyłkiem z jednego kwiatu na drugi, może się udać ;) - choć to też nie jest regułą. Ja np wszystkie kwiaty rebucji zapyliłem, a z tylko jednego mam owoc.
Jeśli masz 2 różne mammillarki (tzn 2 niespokrewniane ze sobą gatunki) to może wyjść coś ciekawego. Tylko wtedy radzę dobrze oznaczyć, że to krzyżówka.
Jeśli masz 2 różne mammillarki (tzn 2 niespokrewniane ze sobą gatunki) to może wyjść coś ciekawego. Tylko wtedy radzę dobrze oznaczyć, że to krzyżówka.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: zapylanie kaktusów
Pyłek od niespokrewnionej roślinki może przełamać barierę samopylności. Więc trzeba nanieść na znamię słupka pyłek od litopsa czy papryczki odczekać trochę czasu i następnie przenieść pyłek z tego samego kwiatu kaktusa. Jest kilka % szansy, że kwiat zawiąże owoc.
Do łamania bariery samopylności u kaktusów najlepiej nadają się Astrophytum asterias, Hamatocactus setispinus i Gymnocalycium spegazzinii.
Do łamania bariery samopylności u kaktusów najlepiej nadają się Astrophytum asterias, Hamatocactus setispinus i Gymnocalycium spegazzinii.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 24 mar 2011, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: zapylanie kaktusów
dzięki za odpowiedź. BTW kwiaty utrzymują się już drugi dzień, czy to może znaczyć że się udało? no bo chyba kwiaty przekwitają zazwyczaj po dobie. nie wiem zaraz spróbuje drugi raz przenieść pyłek. może się uda... a przy okazji, czy ktoś wie jaki to rodzaj?
zapełniam parapet doniczkami z różnymi roślinami, np. kaktusami, papryczkami chili, cytrynami z nasion, itp. najwięcej mam papryczek wszystkie uzyskane samemu. mam ich 6 z tego 4 dosyć małe i 2 duże z których jedna nie wytwarza pyłku albo ja jestem ślepy...
- darekcn42
- 1000p
- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: zapylanie kaktusów
Nie jestem pewien ale kojarzy mi się z młodą Mammillaria spinosissima. Pewności nie mam.
Pozdrawiam, Darek.
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: zapylanie kaktusów
Cóż, kwiaty na mammillariach utrzymują się dłużej ;). Np u rebucji po zapyleniu kwiaty więdły tego samego dnia (albo raczej w nocy). Niezależnie od tego czy udało się czy nie. Jak u mammillarek jest - nie wiem.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 24 mar 2011, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: zapylanie kaktusów
dzięki za odpowiedzi. z tymi kwiatami jutro sie zobaczy
zapełniam parapet doniczkami z różnymi roślinami, np. kaktusami, papryczkami chili, cytrynami z nasion, itp. najwięcej mam papryczek wszystkie uzyskane samemu. mam ich 6 z tego 4 dosyć małe i 2 duże z których jedna nie wytwarza pyłku albo ja jestem ślepy...
Re: zapylanie kaktusów
Odkopię stary temat Ostatnio pod jednym z moich filmów napisał komentarz widz, który twierdzi że mogę zapylać hybrydy ich własnym pyłkiem. Wydawało mi się to dziwne, ale... widać się myliłem Znalazłem też informację o tym w internecie, czyli coś jest na rzeczy. Zapylał może ktoś w ten sposób hybrydy?blabla pisze:Pyłek od niespokrewnionej roślinki może przełamać barierę samopylności. Więc trzeba nanieść na znamię słupka pyłek od litopsa czy papryczki odczekać trochę czasu i następnie przenieść pyłek z tego samego kwiatu kaktusa. Jest kilka % szansy, że kwiat zawiąże owoc.
Do łamania bariery samopylności u kaktusów najlepiej nadają się Astrophytum asterias, Hamatocactus setispinus i Gymnocalycium spegazzinii.
Ten widz napisał mi jeszcze jedną rzecz, w którą ciężko mi uwierzyć. Mianowicie napisał, że jeśli daną hybrydę uda mi się zapylić jej własnym pyłkiem to rośliny potomne będą mieć identyczne kwiaty, jak rodzina rodzicielska. Ale to jest sprzeczne z prawami Mendla. Być może część roślin będzie identyczna, ale nie wszystkie. Może ktoś z Was wie jakie kwiaty będą mieć rośliny potomne w takiej sytuacji?
Pozdrawiam, Piotr
Moje kaktusy
Moje kaktusy